Motto: Suma wielkości
samochodu i rozumu u jego kierowcy zazwyczaj jest constans.
Autostrady zbudujemy jeszcze raz
Minister infrastruktury i budownictwa Andrzej Adamczyk poinformował, że
planowane jest zwiększenie liczby pasów ruchu na autostradzie A2 między Łodzią
a Warszawą w obydwu kierunkach (obecnie są po dwa pasy).
Propagandziści z PO zbudowali
coś, co na miano autostrady nie zasługuje. Każdy, powtarzam, każdy wiedział, że
między Warszawą a Łodzią dwa pasy to za mało. I od pierwszego dnia zaraz za
obwodnicą Warszawy stoi w stronę Łodzi olbrzymi korek. Wszyscy wiedzieli, że
szaleństwo budowy na EURO 2012 źle się skończy. Były afery, koszty poszły w
kosmos. A teraz zapłacimy jeszcze raz, bo poszerzenie będzie dramatycznie
kosztowne. O „jakości” w czasie prac nawet mówić nie warto. Przez cały okres
przebudowy droga będzie całkowicie nieprzejezdna. Jak tory kolejowe, tam to
samo. I na tej samej trasie.
Polska jedynym krajem, gdzie telekomy mają prawo w
nosie
Jak twierdzi
źródło PAP w KE, Polska jest jedynym krajem, w którym tak wyraźnie widać opór
operatorów przed zastosowaniem się do unijnych regulacji. A argumentacja telekomów w tym kontekście
jest żenująca. Marcin Gruszka, rzecznik Play, na swoim blogu
przekonywał, że operator nie mógł całkowicie pozbyć się opłat i dostosować ich
do prawa unijnego, ponieważ wiązałoby
się to z… ogromnymi kosztami i byłoby zbyt skomplikowanym procesem.
Polak prawo miał, ma i zawsze
będzie miał w nosie. Polak po to jest Polakiem, żeby kantować, kiedy tylko się
da. Własną matkę też. Tym razem jednak mamy do czynienia z instytucją gdzie
tolerancji na Polaczków nie ma. Dlatego dostaną tak po łapach, że im się
odechce. Ale próbować zawsze warto, to taka nasza cecha narodowa.
Tortury na komisariacie
Nie mam absolutnie żadnych wątpliwości, co do tego, że były to tortury.
Mówię to z całą powagą, tym bardziej, że słowa "tortury" używa się
rzadko. To są sytuacje, kiedy wymusza się zeznania, bądź określone zachowanie
przy użyciu siły, przemocy, środków przymusu bezpośredniego – powiedział Adam
Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, komentując sprawę śmierci Igora
Stachowiaka na wrocławskim komisariacie policji.
Moje serdeczne gratulacje dla
całej „klasy politycznej” w Polsce. O tym, że Policja torturuje podejrzanych
wiemy od dawien dawna, ale zawsze takim sprawom ukręcano łeb. Ilu ludzi
policjanci pobili na komisariatach? Pewnie tysiące. Aż musieli wreszcie
porządnie wpaść i teraz wszyscy się dziwią. A dla nich to normalna praca
„operacyjna”.
Tatar o migrantach
Szczerze
mówiąc, uważam, że nie należy przyjmować do Polski uchodźców - stwierdził w
Porannej rozmowie w RMF FM Selim Chazbijewicz, polski Tatar, muzułmanin,
wykładowca Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. "Po pierwsze, w większości
nie są to uchodźcy wojenni, tylko migranci ekonomiczni. Po drugie, mówiąc
brutalnie, nie są dobrą siłą roboczą w Europie. Dotychczasowe doświadczenia
wskazują na to, że raczej się nie zasymilują - a przynajmniej na pewno nie w
pierwszym lub drugim pokoleniu" - wyjaśnił.
Dziś czytam, że Włosi jednak nie będą przywozić do UE każdego, kto dotrze
do plaży w Libii, więc może jednak dotarło, że to w olbrzymiej większości
oszuści szukający lepszego życia na nasz koszt. Ale „mama” Merkel znów pewnie
wygra wybory i kolejnej, chyba już dziesiątej kadencji znów może kogoś
zaprosić. Cała ta historia to żenujący teatr i studium absolutnej
niekompetencji. Dlaczego polski Tatar nie chce migrantów? Bo wie, jaka w ich
krajach jest „kultura” pracy. Oni nie są w stanie nawet zrozumieć, co to znaczy
pracować w sensie, jaki znamy w Europie. Nie ich wina, ale ich społeczeństw i
owszem. Dodając do tego kompletnie inny system religijno-społeczny,
Deportować
Europa
powinna podjąć zdecydowane działania, których wg. mnie nie podejmie. Wielu
ekspertów, także francuskich, którzy wypowiadali się po ostatnich zamachach w
Paryżu mówiło wyraźnie: "trzeba podjąć kilka zdecydowanych działań".
Po pierwsze deportować wszystkich, którzy są podejrzewani o związki z
terroryzmem. Po drugie deportować radykalnych mułłów i pozamykać meczety, które
są wylęgarnią dżihadu - powiedział były premier.
Dziękuję byłemu premierowi za bardzo dobry i umiarkowany głos. Dokładnie
tak trzeba zrobić na początek, jak nie pomoże zaostrzyć działania. Co się stało
w Europie skoro nie potrafi deportować obywateli obcych państw prowadzących
działania przeciwko nam? Dlaczego wolność słowa obejmuje nawoływanie do
nietolerancji, nienawiści i mordów. Można było zakazać działalności NSDAP,
dlaczego nie można tej? I dlaczego pozwalamy żeby Arabia Saudyjska to wszystko
finansowała? Kupili sobie Trumpa, kogo jeszcze?
Red Bull doda Ci skrzydeł
Lekarze
alarmują, że takie napoje spożywane systematycznie wycieńczają zwłaszcza młode
organizmy. Duże dawki kofeiny mogą doprowadzić do zaburzeń układu krążenia i
problemów z sercem, a nawet zawałów. Kofeina w połączeniu z cukrem oszukuje
mózg i organizm młodego człowieka, który błędnie ocenia, że może zrobić więcej,
ponad siłę, że nie jest zmęczony, choć w rzeczywistości tak nie jest. - To
działa jak narkotyk, bo także uzależnia.
Oto kolejny dowód na absolutną hipokryzję całej
tzw. „wojny z narkotykami”. Dotyczy ona tylko wybranych narkotyków, te
najszerzej rozpowszechnione jak alkohol i tytoń od początku były pod ochroną.
Teraz ową ochroną objęto też „energetyki” a to sto razy gorsze od marihuany.
Ale jaki pieniądz stoi np. za Red Bullem? Taki, że mogą sobie legalność wyrobu
po prostu kupić.
"Putin
płaci Trumpowi".
Przywódca większości republikańskiej w Izbie Reprezentantów Kevin
McCarthy przed rokiem podzielił się ze swoimi kolegami podejrzeniami, że
"Putin płaci Trumpowi" - poinformował w czwartek "Washington
Post", który dysponuje nagraniem tej wypowiedzi.
No to mamy magiel na całego. I to
na oczach świata, USA pogrąża się w absolutnej śmieszności. A jak ja się
„podzielę” podejrzeniami, że Putin fałszuje wybory w każdym kraju świata, to
też mi Washington Post uwierzy? I pewnie też tam wiedzą, kto zabił Magdalenę
Żuk i jak było w Smoleńsku. I jeszcze nam się należy wisienka na torcie. Otóż,
od 2013 roku Washington Post jest własnością Jeffa Bezosa i taką ma
„niezależność” dziennikarską jak pracownicy Amazona. Dlatego wiarygodność
amerykańskich mediów na dziś jest taka sama jak agencji TASS w ZSRR.
Arabia Saudyjska też
Prezydent
Donald Trump spotkał się w Arabii Saudyjskiej z przedstawicielami krajów
skupionych w Radzie Współpracy Państw Zatoki Perskiej. Rozmawiano między innymi
o bezpieczeństwie i walce z terroryzmem.
Amerykański
prezydent podpisał list intencyjny, który zobowiązuje wszystkie kraje do
niefinansowania organizacji terrorystycznych. W spotkaniu uczestniczyli
przedstawiciele Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Bahrainu, Kuwejtu, Kataru,
Omanu i Arabii Saudyjskiej.+
Jakby w latach trzydziestych ubiegłego wieku w
Berlinie otwierać centrum zwalczania nazimu, byłoby tak samo. To kolejny rekord
hipokryzji USA. Niejako „przy okazji” podpisano zamówienia dla przemysłu
zbrojeniowego USA na około 350 miliardów USD. Za te pieniądze Arabia Saudyjska
kupiła sobie opiekę USA. A część tego uzbrojenia da ISIS a oni będą strzelać do
amerykańskich żołnierzy. Ale dla Trumpa i amerykańskiego establishmentu nie ma
to znaczenia. Ich dzieci w wojsku nie służą, a pieniądze są pieniądze. I robią
to już na naszych oczach bez obciachu, piękne czasy.
A kto płaci Temerowi?
W Brazylii wybuchł skandal polityczny w wyniku oskarżenia prezydenta
Michela Temera przez prokuraturę. Postawiono mu zarzut korupcji po tym,
jak lokalne media opublikowały opis nagrania, na którym rzekomo prezydent
kraju przekazuje pieniądze jednemu z senatorów w zamian za zachowanie
milczenia w związku z łączącymi ich ciemnymi interesami. Senator został bowiem
skazany za udział w praniu brudnych pieniędzy.
Temer zaprzeczył przekazywaniu jakichkolwiek środków i stwierdził, że
nie zrezygnuje ze stanowiska. Zarzuty wobec prezydenta mocno jednak wystraszyły
inwestorów, bo kraj dopiero co otrząsnął się z problemów wywołanych odsunięciem
od władzy poprzedniej prezydent kraju Dilmy Rousseff. Powodem jej odejścia był
skandal korupcyjny, a Temer był jednym z jej współpracowników.
To się nawet do komentowania nie
nadaje. Już przy usuwaniu Dilmy Rousseff powszechnie wiedziano, że Pan Temer to
notoryczny oszust i złodziej. To co się dzieje chyba nikogo nie powinno dziwić.
Współczuć tylko Brazylijczykom, bo nigdy się z „zaklętego kręgu” nie wyrwą. Jak
Meksykanie, gdzie nikt już nie pamięta żeby było inaczej. Gdyby żył Che, byłaby
jakaś nadzieja, ale dopóki będzie tam system oparty tylko o pieniądze nic się
nie zmieni, nigdy.
Oficjalnie wspieramy
złodzieja
FC Barcelona udzieliła oficjalnego poparcia swojemu najlepszemu zawodnikowi Lionelowi Messiemu, który został uznany za winnego oszustw podatkowych i skazany na 21 miesięcy więzienia.
Idol wszystkich małych chłopców
na ziemi, okazał się być zwykłym złodziejem. To jeszcze nie byłoby najgorsze
gdyby nie to, co zacytowałem powyżej. Otóż w dzisiejszym świecie dla pieniędzy
żadne moralne normy już nie istnieją. Messi zarabia dla Barcelony niebotyczne
pieniądze, więc go „wspierają”. Taj jak kiedyś wspierano Lance Amstronga a
potem, gdy już nie był potrzebny nikt go nie bronił. I dlatego żadnych meczów
od dawna nie oglądam.
Kroniki Wielkiego
Kryzysu
Budżet
autorstwa Donalda Trumpa odzwierciedla przede wszystkim jego obietnice
wyborcze. Plan zakłada wzrost dynamiki PKB do 3 proc. rocznie w 2021 r. i
obniżkę podatków. Spekuluje się, że propozycje prezydenta dotkną głównie
najmniej zamożnych Amerykanów. Trump chce zaproponować cięcie wydatków na różne
programy socjalne w wysokości 1,7 bln dol. w ciągu najbliższej dekady. Celem
jest zbilansowanie budżetu.
W ramach
wymienionej kwoty, 800 mld dol. (niektóre źródła podają 600 mld dol.) cięć
będzie dotyczyć Medicaid – programu ochrony zdrowia dla najuboższych. O niemal
200 mld dol. mają zostać obcięte wydatki na kartki żywnościowe dla osób
biednych. Cięcia dotkną także studentów – wydatki na pożyczki studenckie spadną
o 143 mld dol.
O kolejne 76
mld dol. mniej zostanie przeznaczone na programy pomocy niepełnosprawnym.
Administracja USA wyda także mniej na programy emerytalne (o 63 mld dol.).
Z kolei po
drugiej stronie znajdą się wydatki np. na obronę i infrastrukturę. Propozycja Donalda
Trumpa przewiduje 10-procentowy wzrost wydatków wojskowych.
A kto na niego głosował? A ci, co
im teraz wszystko obetnie. Jak mówią, tak jest, społeczeństwo amerykańskie jest
zdecydowanie najgłupsze na świecie. A ślepa wiara w to, że jak biznes będzie
miał dobrze to wszyscy będą mieli dobrze jest jeszcze bardziej absurdalna od
pierzastego węża. Amerykanie przekonali się o tym wielokrotnie, ale oni są
znani z tego, że jeszcze nic ich niczego nie nauczyło i chyba nie nauczy.
Doskonałe radzieckie społeczeństwo.
Podczas
środowych protestów antyprezydenckich w stolicy Brazylii, demonstranci
podpalili budynek ministerstwa rolnictwa. Próbowali także podłożyć ogień pod
siedzibami dwóch innych resortów w dzielnicy rządowej.
Obecny Prezydent piastuje tą funkcję po udanym „puczu”, gdy sam będąc
umaczanym w korupcję po uszy, oskarżył o to swoją poprzedniczkę. Przekupione
media zrobiły swoje a przekupiony parlament sprawę sfinalizował. Tylko, że ktoś
musiał gdzieś puścić farbę i teraz mamy „gniew ludu”. Tego samego, który na
odwołanie Pani Prezydent pozwolił. To jedno, drugie to znów to samo, pieniądze,
one są w stanie zepsuć wszystko.
Eksperci CBO
w swojej analizie kosztów i konsekwencji realizacji ustawy
o zniesieniu Obamacare i wprowadzeniu nowego systemu opieki
medycznej, przewidują, że wprowadzenie w życie tej ustawy spowoduje utratę
ubezpieczenia medycznego przez 23 mln Amerykanów, wzrost o 20 proc.
wysokości składek ubezpieczeniowych w pierwszych latach po wprowadzeniu
reformy, oraz - na co przede wszystkim zwracają uwagę republikańscy autorzy tej
ustawy - przyczyni się do zaoszczędzenia w budżecie państwa 119 mld
dolarów w ciągu najbliższych 10 lat.
Za to na zyski firm zbrojeniowych pieniądze oczywiście się znajdą, tam
koszt nie gra roli. W kampanii wyborczej Trump grzmiał, że F-35 jest za drogi.
Teraz będzie jeszcze droższy a Trump Inc. dostanie swoją dolę i po problemie.
Po to tylko krzyczał, żeby dali mu łapówki. I o to z nim walczą, żal im każdego
grosza, nawet nędznych milionów na łapówki.
Literat
Oto wpis Donalda Trumpa w księdze pamiątkowej
instytutu Yad Vashem, dla porównania poniżej wpis Baracka Obamy.
No to sobie wybrali prezydenta, po G.H. Bushu już
drugi analfabeta. Pewnie to jedyny wpis, jaki zostawia wszędzie, taka prostota,
taki uniwersalizm. Jak można w muzeum Holocaustu pisać „jak fajnie tu być z
kumplami”, ale takie mamy czasy.
Z poradnika młodego propagandzisty XXI wieku
1.
REŻIM ASSADA,
2. WEDŁUG EKSPERTÓW, 3. SPOŁECZNOŚĆ MIĘDZYNARODOWA, 4. UMIARKOWANA OPOZYCJA, 5.
PRAWICOWI POPULIŚCI, 6. MISJA POKOJOWA, 7. SYRYJSKIE OBSERWATORIUM PRAW
CZŁOWIEKA, 8. USA SĄ ZANIEPOKOJONE, 9. Wg. źródeł CNN,10.Wysoko postawiony,
lecz pragnący zachować anonimowość przedstawiciel Białego Domu powiedział.
Są rzeczy wieczne i nawet upadek „komuny” nic nie zmienił.
Po udanym spotkaniu