piątek, 24 maja 2013

Spadamy



Motto: Co trzecie dziecko żyje w biedzie, co szóste w nędzy. Eksperci mówią, że nasza polityka społeczna to klęska - donosi "Rzeczpospolita".

Dziękujemy Ci Solidarność



Spadamy



Jak Filip z konopi

Za leczenie zapłacimy z własnej kieszeni. NFZ chce płacić za mniej zabiegów, za to pobierać większą składkę z naszych pensji. Na dodatkowe leczenie trzeba będzie wykupić prywatne ubezpieczenie. Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" oficjalnie potwierdził, iż rząd zamierza ograniczyć koszyk świadczeń gwarantowanych i zmniejszyć zakres usług medycznych w ramach płaconej obecnie składki zdrowotnej. "Ministerstwo rozpoczęło również negocjacje z firmami ubezpieczeniowymi, które w takiej sytuacji stałyby się głównym beneficjentem nowego rozwiązania"

Zrobiliście już OFE i efekt jest kompletną katastrofą. Za to prywatne firmy zarabiają przy zerowym wysiłku i żadnym ryzyku. Teraz chcecie napchać kieszenie firm ubezpieczeniowych pieniędzmi biednych i chorych ludzi. To za co ja płacę ponad 10% moich zarobków ? Za gabinet Pana Ministra Neumana ? Prywatne ubezpieczenia „made in USA” to najdroższy system zdrowia w świecie. Tam właśnie zaczynają przeglądać na oczy i widzą jak mafia w białych fartuchach, ręka w rękę z firmami ubezpieczeniowymi i prawnikami wybiła się na pierwsze miejsce na liście dochodów. Bo tu chodzi wyłącznie o pieniądze, o maksymalny zysk. W tak ciężkiej sytuacji, gdy w Polsce bieda zaczyna zaglądać do ponad 25% społeczeństwa, Pan Neuman strzela pięknego gola do własnej bramki. W obecnym układzie politycznym, przy załamującej się gwałtownie pozycji PO, wyjście z taką inicjatywą to nawet nie zbrodnia, to błąd. Szansa na uchwalenie takiego potworka w tej sytuacji jest żadna, za to sama dyskusja pogrąży PO jeszcze bardziej.  Więc ode mnie brawa dla Pana Ministra, tylko tego jeszcze Tuskowi brakowało. I jeszcze jedno, gdzie jest Pan „Lewicowy” Minister Bartosz Arłukowicz,  specjalista od wykluczonych, a może od wykluczania.


Dlaczego premier milczy ?

Poparcie dla PO spada, krytyka pod adresem Platformy i rządu rośnie. A premiera widać w mediach coraz rzadziej. - Dziwię się, dlaczego Donald Tusk nie zabiera głosu. A media są pełne spekulacji, niektórzy wieszczą kryzys, burzę.

A gówno prawda, Pan Premier milczy bo :

Lecz gdy się milczy, milczy, milczy,
to apetyt rośnie wilczy
na poezję, co być może drzemie w nas

Jonasz Kofta

Pan Premier przemówił

Na czwartkowym specjalnym posiedzeniu zarządu PO zaproponuje scenariusz "szybkich działań", które doprowadzą do finału emocje wyborcze wewnątrz partii. - Muszę uporządkować sytuację w Platformie - zapowiedział dziś Donald Tusk w rozmowie z dziennikarzami w Brukseli. Według premiera jedną z przyczyn pogarszających się ostatnio notowań PO w sondażach jest sytuacja wewnątrz partii, spowodowana zbliżającymi się w wyborami władz Platformy. Zdaniem premiera przyczyn spadku notowań rządu należy szukać także w skutkach wieloletniego kryzysu, które coraz częściej dotykają zwykłych ludzi, co - jak mówił - widać po wzroście bezrobocia w Polsce. - Jak ktoś nie ma pracy, to nie widzi powodu, żeby kochać władze, nawet jeśli ta władza stara się tłumaczyć, że metody, jakich używamy, są właściwie, optymalne i najlepsze z możliwych - powiedział Tusk.

Pan Bóg wyraźnie chce Pana Premiera ukarać, bo jak widać, rozum to mu już całkiem odebrał. I wzrok także. Pan Premier nie widzi, że jego „ekipa” nie umiała nawet zbudować jednej całej drogi, że za co się wezmą to spieprzą na amen. Pan Premier nie widzi, że już wszyscy śmieją się z jego „osiągnięć”, że kompletne nieudacznictwo jest wprost przypisane do jego partii, że jak media zdjęły parasol ochronny znad PO, to król okazał się kompletnie nagi. Nie widzi i nie słyszy, bo w Pałacu jak to w Pałacu, dworzanie zapewniają Pana Premiera, jaki to on jest zdolny i cudowny. Widać to po ostatnim zdaniu. Jak bardzo trzeba być butnym i aroganckim, żeby takie tezy wygłaszać. Z tego to już się Pan Panie Premierze nie podniesie. Pan jest już z tymi tekstami po prostu żałosny. Lepiej Pan zamilknij, niźli takie bzdury opowiadać.

Ale Nowak to dopiero …

Tuż przed specjalnym posiedzeniem zarządu krajowego PO - minister Sławomir Nowak mówi, że Platforma idzie na wojnę. Jak tłumaczył w Salonie Politycznym Trójki - wojna jest o to, czy w 2015 PO odda władzę w ręce ludzi szalonych. I nie kryje, że chodzi mu o PiS....

„Nie strasz, nie strasz, bo się zesrasz”.  To, że Pan Minister Nowak jest jedną z postaci najbardziej PO kompromitującą wiemy, że nie ma zielonego pojęcia o tym, czym się zajmuje też wiemy. Ale, że nie wyrósł nawet z piaskownicy, tego dowidzieliśmy się dopiero teraz. Z drugiej strony polecam Panu Ministrowi do czytania teorię o zaostrzającej się walce klasowej. Może wtedy zrozumie, że zaczyna już lecieć Józefem Wisarionowiczem. Co za kompromitacja.

Donald, prosimy Cię, wróć do nas.

Według naszych rozmówców Donald Tusk całkiem na serio bierze pod uwagę scenariusz, że za dwa lata PiS wróci do władzy. - Ale uważa, że nie będzie miał takiej większości, żeby postawić go przed Trybunałem Stanu za katastrofę smoleńską. A po dwóch latach rządów PiS, jak ludzie sobie przypomną IV RP, to przyjdą i będą prosić: Donald wróć z tą swoją leniwą Platformą, bo już się nie da żyć! - mówi jeden z doradców Tuska.

Panie Premierze Donaldzie Tusku, obiecuję Panu, że choćby PiS miał rządzić i tysiąc lat, to moja ręka nigdy nie wrzuci do urny wyborczej kartki z żadnym kandydatem, mającym cokolwiek wspólnego z Pana Partią. Dla zasady, bo jak jest zbrodnia to musi być i kara. Dla zwykłego porządku moralnego to się Panu, i całej PO, po prostu należy. I obiecuję, że nigdy, przenigdy nie będę prosił o powrót kogokolwiek z Waszych „kadr”, tak mam Was już dosyć. I nie jestem w tym postanowieniu odosobniony.

Pomysł na „od nowa”

Wiceszef PO Grzegorz Schetyna ocenił, że w obecnej sytuacji nie wystarczy odświeżenie personalne rządu, a nastąpić musi "nowy start programowy". Naszą troską jest to, by pilnować stabilnej sytuacji PO, ale mieć też pomysły, które mają rozwiązywać problemy rządowe, państwa, ale także Platformy Obywatelskiej - powiedział. Ocenił, że trzeba się zastanowić nad tym, "jak integrować PO".

Wreszcie się był łaskaw zapomnieć i powiedział prawdę. Jeśli „odnowa” ma obejmować rozwiązywanie problemów rządu, Państwa i PO to my paniom i panom już dziękujemy. Swoją wdzięczność wyrazimy w kolejnych wyborach, aż do skutku. A Pan niech się dalej zastanawia jak „integrować”  PO. Z litości podpowiadam, wyjazdy integracyjne z dużą ilością wódki. Jak sobie popijecie to i problemy staną się mniejsze a świat piękniejszy. Tylko ile trzeba wypić, żeby i Jarek stał się piękniejszy ? Z tym może być problem.

Niedołęgi

Polacy zaczynają podważać kompetencje PO do rządzenia. - Mamy choćby słynny niedokończony most w Mszanie. I inne ślimaczące się sprawy. Polski wyborca, mając do wyboru czubów, czyli PiS, i niedołęgów, czyli PO, do tej pory wybierał niedołęgów. Ponieważ nie byli niebezpieczni. Ale teraz wyborca powoli zaczyna mówić: mam dość niedołęgów - już wolę czubów. Czuby już nie straszą - powiedział.

Byt określa świadomość, klasyka. A dzięki pięknie określonej przez Pana Redaktora Wrońskiego bandzie niedołęgów, zaczęło nam się pogarszać. I dlatego ludzie szukają alternatywy, a coraz bardziej widoczne nieumiejętność PO do przeprowadzenia czegokolwiek porządnie i w terminie powoduje, że jest im wszystko jedno, kto będzie rządził. Bo nowa władza to zawsze jakaś szansa, PO jest już kompletnie bez szans. Ostrzegam też Państwa redaktorów, nie liczcie, że Oni się zmobilizują. Jak do tego dojdzie to będzie jeszcze gorzej. Mało robili to mało psuli, jak się wezmą „do roboty” to strach się bać. Mówię to jak najbardziej poważnie, oni nic nie potrafią więc choćby nie wiem jak się starali to nic z tego nie będzie. Na szczęście wiedza o tej „przypadłości” jest już powszechna, więc na kolejne warstwy pudru i obiecanki w stylu „10 zobowiązań Tuska” nikt się nie nabierze. A wspomniane zobowiązania radzę czytać każdemu, komu jednak przyjdzie ochota aby dać im „kolejną szansę”.


DZIESIĘĆ ZOBOWIĄZAŃ PLATFORMY

Polska zasługuje na cud gospodarczy
 
1.      Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy
2.      Radykalnie podniesiemy płace dla budżetówki,
         zwiększymy emerytury i renty
3.      Wybudujemy nowoczesną sieć autostrad, dróg ekspresowych,  
          mostów i obwodnic
4.      Zagwarantujemy bezpłatny dostęp do opieki medycznej i
         zlikwidujemy NFZ
5.      Uprościmy podatki – wprowadzimy podatek liniowy z ulgą
         prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych
6.      Przyspieszymy budowę stadionów na Euro 2012
7.      Szybko wypełnimy naszą misję w Iraku
8.      Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować
         w Polsce
9.      Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet
10.    Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.
  
  

73 OBIETNICE DONALDA TUSKA ZAWARTE W EXPOSE

1. Obrona praw pracowników.
2. Wspieranie przedsiębiorczości i zmiana prawa na korzystniejsze dla pracowników i pracodawców.
3. Obniżenie podatków i “danin publicznych”.
4. Wzrost płac pracowników sektora publicznego.
5. Pomoc ze strony państwa dla “najsłabszych”.
6. Ograniczenie deficytu.
7. Bezpieczne wprowadzenie Euro.
8. Zahamowanie wzrostu inflacji.
9. Większe środki na rozwój i edukacje.
10. Radykalne uproszczenie prawa podatkowego, gospodarczego i trybu poboru ZUSu
11. Uproszczenie procedur zakładania firm.
12. Prywatyzacja kluczowych firm polskiej gospodarki.
13. W przypadku firm należących do Skarbu Państwa - rzetelne wybierania zarządów i rad nadzorczych.
14. Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego.
15. Wsparcie projektów infrastrukturalnych UE dot. bezpieczeństwa energetycznego.
16. Przyśpieszenie budowy obwodnic i autostrad.
17. Wyeliminowanie barier prawnych blokujących szybki rozwój infrastruktury.
18. Modernizacja PKP
19. Powszechny dostęp do szerokopasmowego Internetu.
20. Wprowadzenie możliwości załatwiania spraw państwowych (podatki itp.) przez Internet.
21. Gospodarczy “powrót Polski nad morze”.
22. Mądre wykorzystywanie funduszy europejskich.
23. Decentralizacja władzy.
24. Wsparcie rozwoju regionalnego.
25. Modernizacja wsi i rolnictwa
26. Usprawnienie procesu składania wniosków o dotacje unijne.
27. Reforma instytucji publicznych obsługujących rolnictwo.
28. Ekologiczna produkcja żywności.
29. Wytwarzanie biopaliw i biogazów.
30. Reforma systemu ubezpieczeniowego rolników.
31. Rozwój rybołówstwa.
32. Ochrona środowiska.
33. Wdrożenie programu Natura2000
34. Wprowadzenie polityki solidarnego państwa.
35. Ułatwienie młodym startu zawodowego.
36. Obniżenie bezrobocia.
37. Długoterminowe uniknięcie zagrożeń demograficznych.
38. Rozwój edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich.
39. Oddanie sprawy edukacji dzieci rodzicom.
40. Podniesienie pensji nauczycielom.
41. Zmiana mechanizmów finansowania edukacji.
42. Zwiększenie miejsc pracy dla ludzi powyżej 50 roku życia.
43. Reforma emerytalna.
44. Poprawa jakości służby zdrowia.
45. Zwiększenie powszechnego dostępu do służby zdrowia.
46. Podwyższenie pensji pracownikom służby zdrowia.
47. Podział NFZ na kilka konkurencyjnych zakładów ubezpieczeniowych.
48. Reformacja polityki refundacji leków.
49. Ułatwienie zdobywania specjalizacji lekarzom.
50. Ułatwienie osobom niepełnosprawnym zdobycie wykształcenia i pracy.
51. Rozwój społeczeństwa obywatelskiego.
52. Zmiana ustawy o organizacjach pożytku publicznego i wolontariacie.
53. Stabilizacja finansowa sektora kultury.
54. Organizacja Euro 2012
55. Program “Boisko w każdej gminie”
56. Wsparcie sportu wyczynowego.
57. Odbudowa zaufania obywateli do władzy
58. Ograniczenie przywilejów władzy
59. Likwidacja zagrożeń korupcyjnych.
60. Zmiany w “prokuraturze (min. rozłączenie funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego).
61. Reforma prawa karnego.
62. Zmiana systemu odbywania kar.
63. Prowadzenie walki z przestępczością.
64. Zapewnienie bezpieczeństwa i praworządności w Polsce.
65. Budowa systemu ochrony i ratownictwa ludności.
66. Dokończenie reformy administracji publicznej.
67. Wprowadzenie e-dowodu osobistego.
68. Zmiana sposobu prowadzenie polityki zagranicznej.
69. Dbanie o interesy Polski w UE
70. Udział Polski w dbaniu o bezpieczeństwo światowe.
71. Realizacja polityki historycznej.
72. Uzawodowienie Wojska.
73. Zakończenie misji w Iraku w 2008 r.


Będziemy konkurencyjni ?

JSW rozmawia ze związkami zawodowymi o wprowadzeniu pracujących sobót, ale tak by wynagrodzenie za dodatkowy dzień pracy było na takim samym poziomie, jak w pozostałe dni robocze. – Polska co roku importuje 10 mln ton węgla – podaje Robert Kozłowski, wiceprezes zarządu ds. ekonomicznych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. – Polskie górnictwo musi stać się konkurencyjne kosztowo.

Skoro polskie górnictwo musi być konkurencyjne to po co im w ogóle płacić. Niech fedrują za darmo, wtedy nikt nie przebije naszych „kosztów osobowych”. A jak im się nie podoba to aresztować, zaczynając od związkowych prowodyrów, zawieźć na dół i nie wypuszczać. Jak się ich nie będzie codziennie wozić w dół i w górę to koszty znowu spadną. A zyski wypłacić zarządowi za takie wspaniałe pomysły.


Wzorzec według Pana Prezydenta

Małopolska, a szczególnie południowa jej część, nie przeżywa kryzysu demograficznego, a mimo to aktywnie działa na rzecz rodziny - oświadczył prezydent Bronisław Komorowski podczas piątkowej wizyty w Nowym Sączu. Dodał, że region ten może być wzorem dla innych.

Jest tylko jeden szkopuł Panie Prezydencie. Cały ten region jak jeden mąż będzie głosował na Jarosława Kaczyńskiego i na Pis. Poza tym to oaza ciemnogrodu, zacofania, nietolerancji, bezinteresownej zawiści, sobiepaństwa i  podrabianych oscypków. Parafrazując klasyka Panie Prezydencie, niech Pan nie idzie tą droga.


Łaski bez

To poniżające traktowanie - tak o pomyśle Platformy Obywatelskiej mówią działacze LGBT. Dla nich projekt ustawy nie zawiera tego, co dla środowisk zainteresowanych zawarciem związku partnerskiego było najważniejsze, czyli słowa "związek" - czytam w "Gazecie Wyborczej". Gazeta zwraca uwagę, że projekt pozbawia partnerstwo ludzkiego wymiaru, a akcent stawia na związek gospodarczy, bo zamiast "związku" będzie "spółka". Stosunki majątkowe między partnerami mają być bowiem uregulowane zgodnie z przepisami dotyczącymi spółki cywilnej - jak wiadomo zawiązywanej w celach biznesowych, a nie wspólnego pożycia i wspierania się.

Ja nie jestem LGBT ale też zostałem po raz kolejny przez PZPO poniżony. Mam takie „postępowe” ustawy głęboko w mojej starej dupie. Mam Was tam, gdzie Wy macie mnie i miliony innych ludzi, których życie powinniście ułatwiać a je utrudniacie. Pięć lat się pieprzycie z prostą ustawą, ale jak zwykle z powodu strachu przed średniowieczną polską parafialną, nie możecie problemu rozwiązać. A za „wyrób czekoladopodobny” to My Wam podziękujemy. Zaczniemy od wyborów do Parlamentu Europejskiego.

Kwiaty dla Nowaka

Zapowiedzi drogowców znów złapały spory poślizg. Według planów obydwoma odcinkami Południowej Obwodnicy Warszawy kierowcy mieli jeździć już w 2012 roku. Niestety niemal rok po planowanych otwarciach drogi wciąż są w budowie. Tak buduje się tylko w naszym kraju. Terminy są przesuwane, a kierowcy dalej stoją w korkach na wąskich drogach. Jednak w przypadku Południowej Obwodnicy Warszawy GDDKiA zamierza chyba osiągnąć rekord wobec opóźnienia w wykonaniu.

Pan Minister nie ma czasu na głupoty bo zajmuje się zegarkami i straszeniem PiS’em. Na budowę dróg nie ma co liczyć. A mnie jest Panie Ministrze Nowak wszystko jedno, kto mi dróg nie wybuduje, czy PO czy PiS. Powiedział Pan , że obwodnica miała być na EURO 2012 a to jak się okazało oznacza, że jak jej na EURO nie było, to teraz może jej nie być nigdy. Tak wygląda Wasza „Polska w budowie”. Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie.

Karuzela, karuzela

PSL chce pozbyć się ministra rolnictwa z rządu Donalda Tuska. "Rzeczpospolita" dowiedziała się, że Stanisław Kalemba nie przetrwa zbliżającej się rekonstrukcji, a jego miejsce zastąpi wracający do rządu Marek Sawicki.

Czekam też na powrót ministra „Miro” Drzewieckiego Grzegorza Schetynę  i innych „oczyszczonych” . To będzie piękne „nowe otwarcie” ze starymi skompromitowanymi twarzami. Jeśli to nie jest już zjadanie własnego ogona, to co to jest ?

Prywatyzacja według PZPO

Podpisano umowę sprzedaży 100 proc. akcji spółki Polskie Koleje Linowe (PKL) między PKP SA a spółką Polskie Koleje Górskie SA. Cena zakupu wyniosła 215 mln zł. Podpisanie umowy sprzedaży finalizuje proces prywatyzacji PKL. Nabywca spółki PKL to spółka założona przez podhalańskie samorządy: Miasto Zakopane oraz Gminy: Bukowina Tatrzańska, Kościelisko i Poronin.

Teraz PKL jest „prywatne” jak TP SA. Jaja sobie robią a właściwie to „lody” jak zwykle. Ciekawe czy prezesem będzie Miro czy Zdzicho ? 

Z cyklu „łupkiem po oczach”
Brak administracyjnego wsparcia powoduje, że Polskę już opuściły trzy duże koncerny z Ameryki Północnej. Według informacji „Rz" kolejne to rozważają. – Boję się, że zrobi to Chevron. To będzie już koniec tego projektu – mówi nam osoba związana z rządem. Czy na polu bitwy o polskie łupki zostaną wyłącznie państwowe firmy: PKN Orlen i PGNiG? Pewne jest, że koszty związane z poszukiwaniem, analizą próbek skał i przygotowaniem wydobycia dla jednej tylko koncesji wynoszą ok. 20 mld zł. Orlen ma ich 9, a PGNiG – 16. Tymczasem firmy te są dziś warte na giełdzie tylko 22 i 35 mld zł.
Jak nie terminal LNG z najdroższym na świecie gazem, to znowu wywalanie pieniędzy w złoża, których nie ma. Polskę pod przewodnictwem Solidarności opanowała jakaś gazowa choroba. Mimo, że gaz stanowi tylko około 14% naszego bilansu energetycznego, to mamy zamiar w nim utopić więcej pieniędzy niż mamy. W imię tzw. „niezależności energetycznej” doprowadzimy kraj do całkowitego bankructwa, tak to się skończy.

Tym gorzej dla rzeczywistości

Spada wykrywalność przestępstw - wynika z danych Komendy Głównej Policji. Chociaż zanotowano spadek we wszystkich kategoriach, policja i Ministerstwo Spraw Wewnętrznych argumentują, że statystyki nie odzwierciedlają rzeczywistości - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Znacie to, że jak rzeczywistość nie pasuje do teorii to tym gorzej dla rzeczywistości ? To było o … komunie. Więc jeśli teraz jest tak samo, to czy naprawdę 6 czerwca 1989 r. obudziliśmy się w wolnej Polsce. Trzeba szybko zapytać aktorkę Szczepkowską.

Będziemy konkurencyjni ?

JSW rozmawia ze związkami zawodowymi o wprowadzeniu pracujących sobót, ale tak by wynagrodzenie za dodatkowy dzień pracy było na takim samym poziomie, jak w pozostałe dni robocze. – Polska co roku importuje 10 mln ton węgla – podaje Robert Kozłowski, wiceprezes zarządu ds. ekonomicznych w Jastrzębskiej Spółce Węglowej. – Polskie górnictwo musi stać się konkurencyjne kosztowo.

Skoro polskie górnictwo musi być konkurencyjne to po co im w ogóle płacić. Niech fedrują za darmo, wtedy nikt nie przebije naszych „kosztów osobowych”. A jak im się nie podoba to aresztować, zaczynając od związkowych prowodyrów, zawieźć na dół i nie wypuszczać. Jak się ich nie będzie codziennie wozić w dół i w górę to koszty znowu spadną. A zyski wypłacić zarządowi za takie wspaniałe pomysły.

Góralu wracaj do … USA

Mniejszy ruch turystyczny powoduje, że coraz więcej Podhalan ma kłopoty z regulowaniem swoich zobowiązań. Uciekając przed widmem bankructwa coraz więcej górali sprzedaje swoje domy, pensjonaty i często niedokończone hotele

Dudków nie ma, czas wracać na greenpoint do azbestu.

Wszyscy Lecha przyjaciele

Były premier Gruzji Wano Merabiszwili, jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Micheila Saakaszwilego, został aresztowany pod zarzutem korupcji - poinformowała prokuratura w Kutaisi.

Co by nie było i gdzie by nie było, to na końcu zawsze okazuje się, że władza służy nie społeczeństwom ale sama sobie, zwłaszcza w kwestiach finansowego zabezpieczenia przyszłości. Wszystko obraca się wokół pieniędzy, absolutnie wszystko.

Franciszek znowu na plus

Papież Franciszek skrytykował postawę tych, którzy uważają, że tylko katolik może czynić dobro. W homilii podczas porannej mszy w Watykanie papież powiedział, że nie można wznosić "murów" wobec niewierzących, bo to prowadzi do wojen.

Zaczynam chyba wpadać w kult nowego papieża, gość jest naprawdę „cool”. Jeśli przeżyje to zdobędzie serca całego świata. Tylko dlatego, że jest zwykłym porządnym człowiekiem, z właściwym systemem wartości. A to we współczesnym świecie towar deficytowy. Ale może zacznie się to powoli zmieniać. Także dzięki niemu. Ja nigdy się nie spodziewałem, zwłaszcza po JP2, że będę taką atencją darzył przywódcę KK, a jednak.

Rozlazło się raczysko

Oczekiwano, że druk pieniędzy doprowadzi do dużego wzrostu inflacji, a tymczasem tego wzrostu nie widać. Nie widać, bo gospodarki zyskują na tym druku niewiele - korzystają przede wszystkim rynki finansowe. Ale to jest osobny temat. Nic dziwnego, że znany analityk i inwestor Marc Faber mówi, że nigdy jeszcze nie widział tak wielkiego rozdźwięku między rynkami akcji i realną gospodarką.

Więc po jaka cholerę mamy się tymi „rynkami” przejmować. Dlaczego zasilamy tą pierdoloną szulernię naszymi ciężko zarobionymi pieniędzmi. Sektor finansowy miał stymulować gospodarkę a zajął się wyłącznie zjadaniem własnego ogona. Na dziś stał się więc niczym więcej niż rakowatą naroślą, którą żeby uratować świat trzeba radykalnie wyciąć, a resztę wybić chemioterapią. Innej drogi niema, a im dłużej z terapią będziemy czekać tym mniejsze szanse na wyzdrowienie. Jeśli pytamy kiedy skończy się kryzys, to jeśli raka nie wytniemy odpowiedź brzmi, nigdy.

Jeden guz wycięty ?

Duża część sektora bankowego na Cyprze nastawiona była na pranie brudnych pieniędzy - wynika z najnowszego audytu sporządzonego na zlecenie UE. W proceder mogą być zamieszani też politycy, którzy twierdzili, że system jest przejrzysty.

Wycięcie jednego guza niewiele znaczy, ale zawsze to jakaś jaskółeczka, choć wiosny (ludów) na razie nie widać. Poczekamy, zobaczymy, co się będzie działo. Ale jedno jest pewne, tzw. „cypryjski model gospodarki” to było tylko jedno wielkie złodziejstwo. Tak samo jak w okolicach centrum Londynu i na wyspie Manhattan.

 Drugi w przygotowaniu

Koniec z horrendalnymi pensjami menedżerów w Szwajcarii? Nad jedną z najbardziej drastycznych reform w tej kwestii będą głosowali Szwajcarzy w listopadowym referendum. Pomysł? Pensje kadry zarządzającej nie mogą być wyższe niż dwunastrokrotność najniżej opłacanego pracownika w firmie. Jeśli model "made in Schweiz" rozleje się na inne kraje UE - w Niemczech popiera go już 88 proc. obywateli - to Komisja Europejska i kanclerz Merkel osiągną w walce z patologią pieniądza w latach kryzysu finansowego nieoczekiwany sukces.

Oni oczywiście grożą, że wyjadą razem ze swoimi koncernami. Niech jadą, niech się „zadomowią” np. w Nigerii lub Afganistanie, życzę powodzenia. Moim skromnym zdaniem należy konsekwentnie ciąć i na nic się nie oglądać. Od dwudziestu z góra lat słyszę, że wszyscy przedsiębiorcy się z Polski wyprowadzą. I co ? I nic, bo gdzie się mają wyprowadzić ? Niejeden już próbował, np. na Ukrainę, powodzenia życzę. A może Cypr, tam tak bezpiecznie trzymać pieniądze w banku. I rzecz najważniejsza, otóż „golden boys” muszą w końcu zrozumieć, że nie będą nami rządzić bez końca. Jak nie tą to inną metodą społeczeństwa z tym rakiem sobie poradzą, dla nich samych lepiej by było to załatwić polubownie, ale jeśli nie to, jest alternatywa, gilotyna.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz