czwartek, 26 listopada 2015

Obrońcy demokracji



Obrońcy demokracji


Na Facebooku powstała grupa Komitet Obrony Demokracji. Jak przyznają jej twórcy, to reakcja na ostatnie decyzje polityków PiS oraz prezydenta Andrzeja Dudy. "Demokracja w Polsce jest zagrożona. Działania władzy, jej lekceważenie prawa oraz demokratycznego obyczaju zmuszają nas do wyrażenia stanowczego sprzeciwu" - wyjaśniają. Grupa ma już kilkanaście tysięcy członków.
Symbolem Komitetu Obrony Demokracji jest opornik. To świadome nawiązanie do czasów PRL, kiedy opozycjoniści nosząc je w klapach marynarki wyrażali swój sprzeciw wobec ówczesnych władz.

Nie wiem co jest śmieszniejsze,  samo powstanie tego absurdalnego gremium czy platforma, na której ono działa. Ile razy mam za Karolem Marksem powtarzać, że historia powtarza się wyłącznie jako farsa. Oto dziś operetkowa opozycja zawiedzionych zwolenników PO nie może się pogodzić z wynikiem wyborów, nie może zrozumieć, że zwycięzca może to na co mu system pozwala, że nawet „moralne autorytety” mogą pójść w odstawkę. Widomo było z góry, że „Centrum Władzy” z ulicy Czerskiej nigdy się z tym nie pogodzi, ów „nad rząd”, grono „szacownych” nieomylnych i jedynych nie rozumie, że obecna władza ich opinie ma głęboko w dupie. To gorsze niż zamach stanu, to zbrodnia przeciw demokracji i takie tam pierdoły. Jarek Kaczyński nie będzie taki głupi jak Leszek Miller i na kolacyjki do Michnika chodził nie będzie. Więc gazetą Go nie ubijecie, prędzej On ubije Was. I mało komu będzie żal, bo ciężko sobie na niewdzięczność społeczeństwa zapracowaliście. A jeszcze ten opornik, dno i metr mułu nad wami kretyni.

Nalot dywanowy

Tym razem PiS idzie na całość. Takiego tygodnia w polskiej polityce nie było od pamiętnego 1989 roku. Ci, którzy zrzędzili, że PiS za wolno zabiera się do rządzenia, stracili powód do narzekań. Już dobrze widać, że Jarosław Kaczyński nie tylko chce iść na całość, ale robi to ostentacyjnie i na wszystkich frontach jednocześnie. Branie ani tym bardziej puszczanie wolno jeńców w pragmatyce PiS nie jest przewidziane. Ale PiS-owski nalot dywanowy nie może trwać bez końca – pisze Jacek Żakowski w felietonie dla Wirtualnej Polski.

Bez końca może nie ale do skutku może tak. Jeszcze sam się Pan zdziwi jak przez ostatnie osiem lat Pańscy ulubieni „demokraci” popsuli Państwo, jak je zawłaszczyli, jak się na nim wreszcie uwłaszczyli. Zwracam uwagę, że obie wzajemnie wycinające się strony są pogrobowcami jedynej i słusznej Solidarności, która nam „wolność” wywalczyła. Dla jednych to znaczy wolność do bezgranicznego bogacenia się kosztem wszystkich i wszystkiego, bez żadnych moralnych hamulców. Dla drugich to „wolność” dowolnego kształtowania naszego życia na swoje własne wyobrażenie. Jedno i drugie jest zaprzeczeniem demokracji, ale skoro lewicy już nie ma to kto tej prawdziwej demokracji ma bronić, Panie Redaktorze ? Kukiz ? Petru ? Czy może były poseł Bury. Na trzydziestolecie będzie już taki bałagan, że trzeba będzie prosić Niemcy, Rosję i Austrię żeby nas rozebrały, gdyż inaczej to Polacy zaczną uciekać do Syrii.

Zaczyna się

Minister spraw zagranicznych odwołał Tomasza Arabskiego ze stanowiska ambasadora w Hiszpanii - potwierdził dziennikarz radia TOK FM Dariusz Zalewski. Odpowiednie dokumenty podpisał już szef resortu, Witold Waszczykowski.

A lista „chętnych” do odwołania jest baaaaardzo baaaaardzo dłuuuuuga, co PO i PSL zrobią z tymi tysiącami „fachowców” i ich rodzinami. Może poproszą Merkel żeby ich przygarnęła ? 

Sędziowie własnej sprawy

Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego sami napisali ustawę, która ma regulować, na jakiej podstawie będą działać. Ukrywali to przed obywatelami. Ci sami sędziowie uczestniczyli w pracach nad ustawą. I dzisiaj ci sami sędziowie mają oceniać tę ustawę, czy ona jest zgodna z konstytucją. Mam wątpliwości, czy będą w stanie zrobić to w sposób oderwany od własnych interesów - dodał.

Od dawna wróbelki ćwierkały na dachu, że głównym autorem ustawy o TK wniesionej do Sejmu przez posłów PO jest imć Pan Przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego. Sam pisał ustawę pod siebie a teraz jak ją zaskarżono, będzie oceniał czy jest konstytucyjna. Kocham taką demokrację. Kocham też „nocną zmianę bluesa” w wykonaniu PiS. Jak już wyżej pisałem całe to towarzystwo rodem z „demokratycznej opozycji” w PRL sięgnęło grubo poniżej moralnego dna. I nikt mnie nie namówi do wartościowania, które ugrupowanie jest gorsze ani do głosowania na „mniejsze zło”. Zawsze była, jest i będzie alternatywa dla tej moralnej zgnilizmy.

Statystyki, statystyki

Ze statystyk Eurostatu wynika, że rozpiętości dochodowe w Polsce według wskaźnika Giniego wynoszą około 0,31. Gdy jednak NBP postanowił wylosować znacznie większą próbę osób majętnych.- kierując się między innymi danymi o powiatach, w których płaci się największe PIT-y - wówczas wskaźnik Giniego wyniósł już 0,38. Jedna dziesiąta najbardziej zasobnych gospodarstw domowych zgarnia 23 proc. dochodów, podczas gdy dochody jednej piątej najuboższych to tylko 7 proc. puli dochodowej w Polsce.

Mało tego, wczoraj w TVP1 ten sam wskaźnik dla Polski „wyszedł” 0,28, jesteśmy jedynym krajem Europy gdzie nie równości spadają. Skąd taka ogromna różnica ? Ano z tego, że statystyka to taka dziwka, która każdemu daje jak chce a cała ekonomii to nie nauka ale coś najbardziej zbliżonego do religii. Obie będzie pewnie można zdawać na maturze, najlepiej zamiast matematyki.

Gdzie jest nadzór, gdzie jest państwo ?

W nocy z piątku na sobotę Komisja Nadzoru Finansowego ogłosiła, że SK Bank z Wołomina zawiesza działalność, a w poniedziałek w sądzie zostanie złożony wniosek o jego upadłość. Czy zanosi się na największą w historii akcję ratunkową Bankowego Funduszu Gwarancyjnego?

Gdzie był nadzór, jak badano bilans banku ? Zarząd Stowarzyszenia Rewidentów wypluł z siebie, że bank musiał rewidentów okłamać, dlatego bilanse zatwierdzali. No jasne, prawdę miał mówić, a oni sami w bilansie nic nie widzieli ? No to niech poszukają sobie pracy dla niewidomych. Tak to wszystko wygląda, nikt nic nie umie ale pieniądze bierze, za nic. Nadzór bankowy też a w Wołominie jak widać miliardy leżą na ulicy. Kto za to teraz zapłaci ? Klienci jak zwykle. 

Coś tu  nie gra

Kiedy przeanalizujemy podatek od przedsiębiorstw CIT, to przychody firm w ciągu ostatniej dekady wzrosły niemal dwukrotnie, a wpływy budżetowe z podatku dochodowego od firm spadły w tym okresie z 30 mld do 28 mld. Czyli zamiast 60 miliardów z CIT jest tylko 28. Coś tu chyba nie gra.

Ależ gra, jak najbardziej. Bogaci się bogacą a biedni biednieją, po to zmieniliśmy ustrój w 1989 roku. A ostatnia dekada to były dopiero złote czasy dla firm, jeszcze nigdy nie miały tak cieplarnianych warunków. Tania i coraz tańsza siła robocza, unikanie wszelkich podatków a nad tym wszystkim rząd, który nie tylko to tolerował ale wręcz manifestacyjnie popierał. Jeszcze się Pan Wicepremier zdziwi jakie rzeczy znajdzie pod czerwonym dywanem PO-PSL.

Co ty robisz Macierewicz ? 

Szef MON zaskoczył posłów, informując, że nie do przyjęcia jest obecnie amerykańska oferta uzbrojenia tarczy powietrznej Wisła w zestawy rakietowe Patriot. - Amerykańskie propozycje pod względem jakości oferowanego uzbrojenia, wyjątkowo wysokiej ceny, a także braku rozwiązań przejściowych, zanim nowe rakiety miałyby zacząć bronić polskiego nieba, nie spełniają oczekiwań rządu - oświadczył Macierewicz.

Co Ty wyprawiasz Antoni ? Nie chcesz amerykańskiego złomu i czczej obietnicy zamiany na coś lepszego kiedyś ? No to się przekonasz, że będziesz chciał, każdy będzie chciał. Bo Polska jest dla USA maleńkim pieskiem, który ma szczekać jak Pan każde, no Antoni „daj głos, daj głos”. 

Kto pożyczał w walucie ?

Ze strony wielu ekspertów po marszu franka szwajcarskiego w górę od połowy 2008 roku usłyszeć można było, że kredytobiorca powinien brać pożyczki tylko w walucie, w której zarabia. Ciekawe, że tych uwag nie odnosi się do naszego rządu, który od kilku lat aż 1/3 zadłużenia brał za granicą, podczas gdy zarabia przecież głównie w złotówkach.  Nikt uwag nie robił w 2011 roku, kiedy budżet zarządzany przez ministra finansów Jana Vincenta-Rostowskiego zaciągnął prawie 4 mld dolarów długu i to w czasie, kiedy złoty tracił do dolara podobnie jak teraz w 2015 roku, a frankowicze od paru lat byli odsądzani od czci i wiary za swój brak rozsądku.Od 2011 roku do dziś złoty stracił do dolara ponad 35 proc. i tyle też w ciągu czterech lat jesteśmy „do tyłu” z powodu tego, że rząd zdecydował się brać dług w dolarze.

Dlaczego nie pożyczali w Euro, jak już musieli w twardej walucie ? Widać też, że nasz PLN jest tak słaby, że obligacje nie szły. A to tylko pierwszy śmieć wymieciony z pod dywanu, będzie ich jeszcze znacznie, znacznie więcej. Jak PiS to wszystko zobaczy to Jarosław chyba targnie się na linę a my „Grecję” mamy już jak w banku, tym który nam dolary pożyczał. 

„Ekologiczny” kapitalizm

Testy wykazały, że emisja tlenku azotu w samochodzie Renault Espace z silnikiem Diesla 1,6 dCi 25-krotnie przekracza normę Euro-6 - poinformowała we wtorek w oświadczeniu niemiecka grupa lobbująca na rzecz ochrony środowiska DUH. "Espace spełnia odpowiednie przepisy" - odpowiada francuski koncern motoryzacyjny.

Kto chce niech nadal wierzy, że jakakolwiek kapitalistyczna firma rozliczana z zysku, produkuje cokolwiek „ekologicznie”. Produkuje najtaniej i sprzedaje najdrożej, inaczej nie ma i nie będzie. A globalizacja jeszcze ten problem zaostrzyła. Chcecie żyć ekologicznie ? To musicie obalić kapitalizm. I to dopiero jest śmieszne. W świecie, gdzie rządzi pieniądz, ważny jest tylko PAN ZYSK, Wy możecie zdychać. Oczywiście jak już kupicie taki ”eko” samochód.

Wojna z narkotykami

Do lat 80. procent ludności odbywającej kary więzienia w USA był porównywalny z tym w innych rozwiniętych krajach. Nie zmieniły tego wojny, kryzysy gospodarcze, ani paniki bankowe. Przełom nastąpił po 1980 r., gdy rozpędu nabrała "War on Drugs", czyli wojna przeciwko narkotykom.
Kongres stworzył wówczas szereg nowych minimalnych pułapów kar, które sędziowie musieli wymierzać za przestępstwa związanie z narkotykami. Zdaniem ustawodawców surowe kary miały odstraszać potencjalnych przestępców.

I to dla naszych polityków ku przestrodze, zaostrzanie kar i wsadzanie za byle co do więzienia i to jeszcze na długo jest drogą donikąd. W ten sposób można policzyć kiedy więcej obywateli USA będzie w więzieniu niż na wolności. I kto ich będzie pilnował ? 

Wojna z Rosją 

Władze USA uważają, że rosyjski Su-24 znajdował się przez chwilę w tureckiej przestrzeni powietrznej, po czym został zestrzelony w przestrzeni powietrznej Syrii - poinformowała w nocy z wtorku na środę agencja Reutera, cytując anonimowe źródła w Białym Domu.

Czyli potwierdzają to co wiedzą już wszyscy, Turcja długo się do tego przygotowywała, czekała na odpowiedni moment, gdy rosyjskiemu pilotowi się o te paręset metrów „omsknęło” i po zawodach. Ale skutki będą bardzo przykre, Rosja tego tak nie zostawi a o losie Turkmenów, których Turcja tak zaciekle broni można zapomnieć. Rosjanie w Syrii są legalnie i nie radzę teraz nikomu latać nad tym krajem bez strachu przed ruskimi rakietami. Turcy już dawno nie latają bombardować Kurdów, stąd ta wściekłość i ta cała zawierucha. Misterny plan rozbudowy terytorium Turcji o połowę Syrii diabli wzięli. Diabli biorą też ISIS wspierane przez Erdogana i „demokratyczną opozycję”, którą wojska Syrii leją na potęgę. Ale tego nie dowiesz się z polskich mediów, bo nasza nienawiść do Rosji jest tak ślepa, że de facto wolimy popierać islamskich fanatyków jeśli tylko może to zaszkodzić Rosji. Rosji nie zaszkodzi a my na tej „przyjaźni” z islamistami wyjdziemy jak zawsze. Dlaczego znów ślepa Europa dała się wykiwać USA i Turkom, nie pojmuję. Oni realizują swoje małe i podłe interesy a my za to wszystko zapłacimy, już płacimy. Ale skoro nam bliżej do muzułmańskich reżimów takich jak Turcja czy Arabia Saudyjska niż do słowińskiego, chrześcijańskiego sąsiada to będziemy mieli za swoje.

Kroniki Wielkiego Kryzysu

Kraje Azji Południowo-Wschodniej utworzyły w niedzielę wspólnotę gospodarczą, która ma stworzyć warunki dla swobodniejszego przepływu handlu i kapitału w regionie zamieszkanym przez 625 mln ludzi oraz produkującym towary i usługi warte łącznie 2,6 biliona dol.

No to posprzątane, możecie sobie TTIP’a podpisywać, uchodźców przyjmować, sankcje na Rosję zaostrzać, już jesteście trupami, nic więcej.

Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku spadają o ponad 2 proc., bo Wenezuela straszy, że surowiec stanieje do 20 dolarów za baryłkę - podają maklerzy.

A tankowce i magazyny zapełnione drogą ropą, tym razem „złoci chłopcy” będą liczyć, ale straty.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz