piątek, 17 czerwca 2011

Pomożecie ?



POMOŻECIE ? czyli NOWA DEKADA

Nasz rząd nie będzie się kłaniał bankierom, ani związkowcom, nie będzie klękał przed księdzem - powiedział premier Donald Tusk podczas konwencji PO w Gdańsku. W swoim przemówieniu przedstawił PO jako przeciwieństwo PiS: partię, która przyciąga do współpracy wartościowe osoby z różnych środowisk i która zamiast wmawiać Polakom, że jest źle, stara się zwiększać ich dobrobyt: - Ponieważ naszą specjalności jest odwaga i robota, a nie kwękolenie, że nic nie może się udać, dzisiaj Polska dla Europy jest wzorem.

Odwaga polega między innymi na odłożeniu ad acta projektów ustaw o związkach partnerskich, konwencji bioetycznej, refinansowania in vitro, a także na nie podejmowaniu żadnych drażliwych tematów związanych z kościołem katolickim. Robota polega na rozkopaniu całej Polski i nie zakończeniu żadnej budowy. To ja wole „kwękolić”. Jeśli zaś chodzi o dobrobyt to Donaldowi Twardemu pomylił się dobrobyt w PO z dobrobytem w Polsce. A PO i Polska to nie to samo, jeszcze nie. A co do wzoru, to tego absurdu nawet ja nie zamierzam komentować.

Jak dodał, "władze publiczne, ta wielka obywatelska platforma może uklęknąć i nisko się pokłonić przed tymi, którzy dają nam pracę i zlecają nam robotę do wykonania - przed Polakami, przed narodem". "Idąc do tych wyborów pamiętajcie, aby pokłonić się nisko tym, od których tak naprawdę zależy los Polski i wasz los, bo oni na to zasłużyli" - zwrócił się Tusk, do obecnych w Ergo Arenie.

Pamiętajcie emeryci, chorzy i odrzuceni, biedni i bezdomni, bezrobotni i pracujący za grosze. To Wam się kłania nisko Donald Tusk Wielkim nazwany, ten, co Polskę zastał biedną i zacofaną a zostawi (oby żył wiecznie i nigdy to nie nastąpiło), bogatą i rozwiniętą. Tylko pamiętajcie, że ukłony macie darmo, za resztę musicie sami zapłacić.


To im się nisko kłania Donald Tusk, to Polacy, to naród.

Podkreślił, że PO jest miejscem dla wszystkich - bez wyjątku - którzy chcą dobrze służyć Polsce i zdobywa władzę także po to, by dzielić się nią z innymi środowiskami i ludźmi bezpartyjnymi. Przekonywał, że pracować dla Polski w Platformie, to "moment bardzo ważnej próby". - Jestem przekonany, że ci kolejni nasi przyjaciele, którzy przyszli do nas, aby razem z nami budować lepsza Polskę, przejdą tę próbę bardzo dobrze - powiedział.

Czekam tylko na zjazd zjednoczeniowy PO-PiS-PSL-SLD i powstanie jednej Polskiej Zjednoczonej Partii Obywatelskiej. Pod jej przewodem zbudujemy drugą, trzecią  a nawet czwartą Rzeczpospolitą. Razem wszyscy nasi przyjaciele, w szczęściu nas wszystkich nasze są cele.


Na zdjęciu zjazd zjednoczeniowy a nawet dwa

Premier ocenił, że Polska potrzebuje dzisiaj wielkiego zrywu, nie dlatego, że coś nam grozi, ale dlatego, że mamy "nadzwyczajną szansę". Jesteśmy o krok od tego, żeby powiedzieć: Polska jest jedną z najdumniejszych ojczyzn dla swoich rodaków, nie tylko na naszym kontynencie. Nie ma już powodu do żadnego wstydu, do żadnych kompleksów - mówił Tusk.






Na zdjęciu, nowy I sekretarz PZPO oraz jego poprzednik z PZPR

POMOŻECIE ? ,  POMOŻEMY, POMOŻEMY, POMOŻEMY, POMOŻEMY.


p.s. Proponuję wpisać do konstytucji, że Polska Zjednoczona Platforma Obywatelska jest Przewodnią Siłą Narodu, Niech Żyje, Niech Żyje, Niech Żyje !!!!


By żyło się lepiej. Komu ?

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w maju br. wzrosły o 0,6% w porównaniu do poprzedniego miesiąca, natomiast w ujęciu rocznym inflacja wyniosła 5,0% - podał GUS w komunikacie.  Dane okazały istotnie wyższe od prognoz, ponieważ oczekiwaliśmy inflacji na poziomie 4,6 proc. Dużym zaskoczeniem okazała się żywność, wzrost „ciągnęły” szczególnie drożejące warzywa i owoce.

Zanim bogaty poczuje to biedny z głodu zdechnie, nie spodziewam się więc jakichkolwiek reakcji PZPO i rządu, wszystko idzie przecież w dobrą stronę.

O tym, że sprawy w Polsce idą w złym kierunku możemy się dowiedzieć z lakonicznych komunikatów GUS czy Ministerstwa Finansów, choć tym niepomyślnym informacjom od razu towarzyszą komentarze najrozmaitszych "ekspertów", że trudności wprawdzie są, ale mają charakter przejściowy - wyjaśnia członek komitetu politycznego PiS. Jak dodaje, "do złudzenia przypomina to propagandę sukcesu z lat 70-tych i 80-tych poprzedniego stulecia, wtedy także byliśmy już 10-tą potęgą gospodarczą świata, a pojawiające się trudności miały charakter przejściowy". - Jak się to wszystko skończyło, nie wypada nawet przypominać - pisze.

Wczoraj w TVN, teraz tu. Co wyście poszaleli z tym porównywaniem Tuska do Gierka, PO do PZPR a naszych świetlanych czasów „rozwoju bez precedensu” do KOMUNY ? Jakim prawem ? Przecież jeszcze nigdy nie było tak dobrze, ja bym nawet zaryzykował powiedzenie : że jest nam tak dobrze że dobrze nam tak. Sami sobie ich wybraliśmy … i wybierzemy jeszcze raz.

Przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w maju 2011 r. zmniejszyło się o 3,2% w stosunku do poprzedniego miesiąca, przeciętne zatrudnienie w przedsiębiorstwach w maju 2011 roku nie zmieniło się wobec poprzedniego miesiąca.

W związku z tym przeciętne poparcie dla PZPO wzrosło do 49% co niejaki wyrzucony z SDPL „lewicowiec” Filemonowicz skomentował „zwrotem PZPO w lewo”, chyba w drzewo, też się rymuje. No cóż, lemingi też na tym świecie istnieją i mimo ich samobójczych zachowań populacja jakoś ocalała, jakoś oczywiście.

Ale za to są obszary gdzie rośnie dynamicznie

Przestępczość rośnie wyraźnie, szczególnie szybko kradzieże i oszustwa gospodarcze, wynika z najnowszych policyjnych statystyk. A równocześnie nigdy jeszcze polskich ulic nie pilnowało tak mało policjantów. W tym roku przestępstw było o niemal 5 proc. więcej niż w analogicznym okresie minionego roku. Od stycznia do maja popełniono ich 386,6 tys. Najszybciej rośnie przestępczość związana z mieniem: kradzieże - o 8 proc., oszustwa gospodarcze - o 16 proc.

Pensje w dół, kradzieże w górę. Oczywiście jedno z drugim nie ma ze sobą nic wspólnego. Takie pomysły, że ludzie kradną bo nie mają pracy i są biedni to „komuna”. W liberalnej demokracji kradną wyłącznie elementy patologiczne, bo biedni wiedzą, że swoją sytuacje zawdzięczają własnej „niezaradności” i z pokorą znoszą los, na który zasłużyli. Tak to przynajmniej przedstawiają „niezależni analitycy rynku”.

Już ponad 2 mln Polaków zalega z ratami albo rachunkami – wynika z raportu InfoDług opublikowanego przez Biuro Informacji Gospodarczej InfoMonitorSA. To o kilkaset tysięcy więcej niż rok temu, pisze "Gazeta Wyborcza". Dłużnicy kryją się przed wierzycielami za granicą, bo nie mogą skorzystać z bardzo restrykcyjnej ustawy o upadłości konsumenckiej. Do tej pory udało się to tylko ok. 20 osobom. Ustawę trzeba jak najszybciej poprawić, uważa ekonomista dr Bohdan Wyżnikiewicz. - Jako komornik mam takie dni, że na pięć wizyt trzy-cztery razy słyszę: syn wyjechał za granicę, córka wyjechała za granicę. A długi zostały w kraju, mówi Krzysztof Dolny z Krajowej Rady Komorniczej. 


A której ustawy nie należy natychmiast po uchwaleniu poprawić ? Pokażcie jedną ? Wczoraj widziałem, jak autor ustawy uznanej za sprzeczną z konstytucją uważał, że wszystko jest w porządku. Podobnie posłowie, którzy to uchwalili. W ten sposób łamanie prawa stało się dozwolone, bo czym się różni świadome uchwalanie ustaw niezgodnych z prawem od zwykłej kradzieży ? Prawnie niczym ale za to drugie idzie się siedzieć a za pierwsze dostaje się sute wynagrodzenie.


We Will Rock You

Motywem przewodnim konwencji PiS był utwór grupy Queen We Will Rock You,  oto jego tekst przetłumaczony na nasz język ojczysty. Komentarze zbyteczne.


"Poruszymy Was"

Chłopie, strasznie hałasujesz
Grasz na ulicy, mówisz, że zostaniesz kiedyś kimś
Masz błoto na twarzy, ty wielka hańbo
Kopiąc przed sobą puszkę, idziesz śpiewając

Poruszymy, poruszymy was, poruszymy, poruszymy was

Chłopie, jesteś młody i twardy
Krzyczysz, że pewnego dnia zagarniesz cały świat
Masz krew na twarzy, ty wielka hańbo
Śpiewając wymachujesz nad głową sztandarem

Poruszymy, poruszymy was, poruszymy, poruszymy was

Chłopie, jesteś już stary i biedny
Po twym wzroku widać, że chcesz już tylko spokoju
Masz błoto na twarzy, ty wielka hańbo
Ktoś w końcu postawi Cię na swoim miejscu

Poruszymy, poruszymy was, poruszymy, poruszymy was

Poruszyło Was ?


Zaplute karły reakcji

Bardziej dosadnie zachowanie Kluzik-Rostkowskiej ocenił Zbigniew Girzyński. Nie chciał powiedzieć, że jest ona osobą bez honoru, ale według niego "sama sobie wystawiła świadectwo tymi słowami i tym czynem". - Kiedyś kapitan ostatni schodził z okrętu, a dzisiaj pierwszy ucieka. To na pewno jej honoru nie dodaje - powiedział.

Jest mi niedobrze. Jak zobaczyłem ten żałosny obrazek, to jest mi jeszcze bardziej niedobrze - patrząc na słowa Arłukowicza, Kluzik-Rostkowskiej - mówię o tym obrazku. Gdyby to nie była Joanna Kluzik-Rostkowska, to bym powiedział co sądzę, ale jest kobietą, to powiem tylko: pogubiła się politycznie - mówił Kłopotek.

Kluzik-Rostkowska to superambitna, chodząca przeciętność, bez charyzmy i inspirującego intelektu. Całą karierę zawdzięcza Kaczyńskim (najpierw Lechowi w Warszawie, potem Jarosławowi) którym sama zaproponowała swoje usługi. Bo ma też sporo tupetu wiążącego się z przecenianiem własnej osoby. Te perełki a la żelazna premier Margaret Thacher przy zakładaniu PJN-u dziś nabierają nowego znaczenia: żałosny pastisz u osoby, która nawet nie potrafiła zachować lojalności wobec kolegów. – Jadwiga Staniszkis

Wy sobie Girzyński, Staniszkis  i Kłopotek przypomnijcie co się działo z „zaplutymi karłami reakcji” zanim gęby otworzycie. Podobno Donald zwany Wielkim pytał już Putina, czy może nam wynająć na jakiś czas któryś z „obozów pionierskich” na Kołymie. Jak chłopcy nie lubicie  świeżego powietrza to polubicie, dla Waszego zdrowia zresztą. Po zaduchu Sejmu i Warszawy dobrze wam zrobi „przewietrzenie umysłów”.


Bo my ZMS

Aż się łezka w oku kręciła na widok radości działaczy Platformy Obywatelskiej. Lekko niczym sarenki wskakiwali w Warszawie do specjalnego pociągu, który nocą z piątku na sobotę powiózł ich na konwencję do Gdańska. Gdy tylko skład ruszył, od lokomotywy po ostatni wagon jak na partyjną komendę otworzyły się torby i plecaki, a stoliczki w przedziałach zapełniły się materiałami na zjazd! Było jak za PRL na zakładowej wycieczce... Puszki z piwem, smukłe butelki z wódeczką i grubsze z kolorowymi „umilaczami”. Na zdrowie! Te słowa płynęły od wagonu do wagonu... W końcu pociąg usnął. Ranek zaczął się kolejką niewyspanych delegatów do baru: – Śniadanko polskie, jajecznica na maśle! – obsługa uwijała się jak w ukropie.

Czy ja w kółko mam powtarzać, że czasem trzeba zmienić wszystko by nic się nie zmieniło. Ile jeszcze musi się wydarzyć takich historii żeby ten „ciemny lud” zrozumiał, że to nie były wyłączne atrybuty „komuny”. To są po prostu oznaki pewnych procesów, które są uniwersalne. Jeśli stworzymy Partię Władzy to obojętne jaką ideologią będzie się kierowała (w tym przypadku żadną, ale to też nie przeszkadza) objawiać się to będzie tak samo. Jak zaczniemy budować „jedność moralnie-polityczną” to będzie to za PO wyglądać dokładnie tak samo jak za nieboszczki PZPR. To nie „komuna” to totalitaryzm i brak demokracji, a dziś po 22 latach obudziliśmy się znowu w Polsce, której do wolności (osobistej) oraz demokracji bardzo jest daleko, dalej niż z Warszawy do Gdańska.


„Bo my ZMS, bo my ZMS, my reakcji nie boimy się.



WOJNA

Naprawdę prowadzimy ciężką wojnę o Polskę, zagrożeniem dla Polski jest PiS. W tej wojnie pani Kluzik-Rostkowska może nam pomóc. Polska jest najważniejsza w tej walce, a nie, czy ja kogoś lubię, czy nie lubię - tłumaczył w Kontrwywiadzie RMF FM.

Stefek, Stefek, wyście już tą wojnę wygrali 22 lata temu. Czyżby Pan Hrabia Niesiołowski tak w komunistycznym pierdlu przesiąkł Marksizmem – Leninizmem, że zaczął wyznawać stalinowską teorię o zaostrzającej się walce klasowe. Teraz Panie Hrabio to wy się lejecie między sobą o kawałki czerwonego sukna a nie walczycie o Polskę. W sam raz Pan Hrabia podobny do Xięcia Radziwiłła, ten sam Pański styl i te same cele, nagrabić do siebie ile się da. I znowu przypominam, że po każdej rewolucji należy wszystkich najlepszych bojowców ściąć bo inaczej będą tą rewolucję ciągnęli bez końca. Fidel, jak nie mógł sobie z Che poradzić to Go wysłał do Bliwii, ale gdzie wysłać Niesioła, kto To weźmie i do czego?

a tymczasem, zdaniem Nałęcza, Jarosław Kaczyński straszy młodzież wizjami upadku Polski. - Kiedy prezes zaczął mówić do tej młodzieży, że Polska jest Titaniciem, to dla mnie to było jakieś polityczne molestowanie, coś na kształt politycznej pedofilii, jakby mówił do jakichś zgorzkniałych starców - powiedział Tomasz Nałęcz. - Rozumiem, że prezes musi mieć w sercu takie uczucia zgorzknienia, zniechęcenie do wszystkiego, obrzydzenie. Ale mówić o tym do tych młodych, pięknych ludzi (...) Użyłem tak mocnego porównania, bo tak się czułem. Mówić do młodych ludzi takie androny - dodał.

Panie Profesorze, coś mi się tu nie zgadza. To Pan a nie Kaczor bredzi coś o „młodych, pięknych ludziach” więc może to emanacja własnych podświadomych pragnień tak Pana Profesora wzburzyła a słowa Kaczyńskiego były tylko katalizatorem wybuchu tak gwałtownych uczuć. Szkoda, że Andrzej Samson nie żyje, byłby Pan dla Niego ciekawym przypadkiem.

I wracając na ziemie, moja młoda i piękna córka tańczy i śpiewa w Mazowszu za … 1200 PLN. Ale Jej się „udało”, prawda Panie Profesorze ?

Nekrofil

"Na konwencji Platformy Obywatelskiej 11 czerwca 2011 r. w hali Ergo Arena marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna stwierdził m.in., iż tam na górze ,,… Maciek Płażyński (…) kibicuje nam, ściska za Platformę kciuki i mówi wygrajcie to…” W nas - bliskich Macieja Płażyńskiego - słowa te wzbudziły sprzeciw. Nie godzi się instrumentalnie wykorzystywać imienia naszego Męża i Taty na potrzeby przedwyborczego happeningu" - napisała rodzina.

Szanowni Państwo Płażyńscy, do kogo ta mowa ? Do człowieka, dla którego jedynym wyznacznikiem wartości jest kariera, do człowieka dla którego słowa takie jak  moralność i uczciwość znaczą tyle co nic ? Takich ludzi się po prostu „nie zauważa” bo oni po prostu honoru nie mają. Wszyscy zresztą.

Poseł PO Rafał Grupiński powiedział w rozmowie z Polsat News, że Platforma Obywatelska jest gotowa przeprosić rodzinę Macieja Płażynskiego za słowa, które padły na sobotniej konwencji PO. Trochę się dziwię reakcji rodziny – powiedział Grupiński, ale jak zaznaczył rodzina "ma do tego prawo".

A ja się dziwię, że Pan się dziwi. I nie trochę ale bardzo, bardzo się dziwię. Po pierwsze to wywaliliście Go z PO, co chyba wystarczy, żeby sobie Nim gęby nie wycierać, a po drugie to kompletnie niestosowne jest samo bajdurzenie, co zmarły „w niebie czyni i myśli”. Tyle, że chyba mamy „inną wrażliwość” Panie pośle.


Kwękolenie

PO jest skrajnie nieskutecznym rządem w wymiarze gospodarczym i społecznym. Towarzyszy temu brak kompetencji w realizacji wielkich projektów. Krótkowzroczne zapędy etatystyczne rządu Tuska (OFE), a także - mechaniczne (i podporządkowane politycznemu klientelizmowi) cięcia infrastrukturalnych inwestycji zagrażają rozwojowi. Towarzyszy temu brak kompetencji w realizacji wielkich projektów (przygotowania do Euro 2012). Powyższe jest połączone z ukrytym szukaniem oszczędności w pełzającym obniżaniu standardów w obszarach gdzie korzystają młodzi. Chodzi m.in. o ograniczenie programu dopłat „Rodzina na swoim”, czy refinansowania przez Fundusz Pracy praktyk zawodowych (co miało zwiększać szanse na rynku pracy)

Pani Profesor Staniszkis jak zwykle bredzi. Nie widzi, że Polska stała się wzorem nie tylko dla Europy ale i dla Świata. Nasz rozwój nie ma precedensu w dziejach, namnażanie bogactwa też. W Polsce wszyscy są piękni, młodzi i bogaci. Jak można tego nie widzieć ? Na stos czarownicę, na stos.

PiS rośnie w siłę




"Od 2007 roku udzielam się politycznie w Forum Młodych Prawa i Sprawiedliwości w Łodzi, gdzie nabrałam wiedzy i doświadczenia w życiu publicznym. W wolnych chwilach słucham muzyki rock, hip – hop, jazz. W kinie wybieram thriller, komedie, filmy akcji. Podróżuję w polskie góry i nad morze. Uwielbiam czerwone róże oraz zapach Chanel ;)"

Donek, MUCHA WYSIADA !!!

Reformacja

Niemniej, PO jest główną siłą reformatorską i warto wesprzeć te siły które chcą reformować kraj - mówił Rosati. I zaznaczał. - Nie po to wspieram Platformę żeby pozostawiać całkowicie biernym wobec bezruchu w pewnych dziedzinach. Mam zamiar namawiać kolegów w Platformie żeby byli odważniejsi - powiedział Dariusz Rosati. Nie odwołuję swoich krytycznych opinii, niemniej liczę na to, że po wyborach ten zapał reformatorski ulegnie zwiększeniu. Tusk jest bardzo skutecznym premierem w sensie utrzymania władzy, mobilizacji elektoratu i utrzymania poparcia politycznego - zapewnia polityk.

Ostatnie zdanie to kwintesencja możliwości formacji zwanej PZPO. I na tym się kończy, dalej ani kroku. To partia władzy i żadnego zapału nie będzie. Żadnych reform i zmian na lepsze też nie będzie. Przykłady Panie Dariuszu poniżej.

I Kontrreformacja

A tak wygląda w rzeczywistości

Projekt ustawy o Centralnej Ewidencji Kierowców i Centralnej Ewidencji Pojazdów miał być hitem obecnego rządu. Zakładał, że podczas kontroli drogowej będzie można okazać tylko dowód osobisty. Całą resztę informacji - zarówno o kierowcy jak i pojeździe - funkcjonariusz miał znaleźć w służbowym komputerze. Propozycja MSWiA nie znalazła jednak poparcia w innych resortach i publicznych instytucjach. Według szefa służb specjalnych gen. Krzystofa Bondaryka proponowane rozwiązania są kryminogenne. Podobnie jak minister infrastruktury ostrzega on, że rozszczelnienie centralnego systemu wydawania dokumentów może przywrócić falę przestępczości samochodowej, jaka nękała Polskę do 2004 r.

Brawo, Panie Premierze, kolejny sukces PZPO. Milion dokumentów w jednym okienku i Pan Policjant z grepsem : „Panie Kierowco, proszę przygotować prawo jazdy, dowód rejestracyjny, dowód osobisty i dowód ubezpieczenia a do tego … pozwolenie od Mamusi, odpis metryki, dyplom ukończenia szkoły i odcinek renty dziadka”. W XXI wieku w Polsce wprowadzimy z powrotem lakową pieczęć. Dopóki Polską będą rządzić generałowie służb specjalnych, dopóty ze średniowiecza się nie wydostaniemy.

Taka będzie Rzeczpospolita jakie …

Średni wynik uzyskany przez gimnazjalistów podczas tegorocznego egzaminu to 25,31 punktów na 50 możliwych z części humanistycznej i 23,63 na 50 z części matematyczno-przyrodniczej - wynika ze wstępnych informacji Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. - Polscy uczniowie mają problem z samodzielnym, kreatywnym myśleniem - komentuje te wyniki prof. Michał Kleiber, prezes PAN.

Czyli według kryteriów z moich czasów średnio wszyscy nie zdali. I tak trzeba było zrobić, umoczyć całe to towarzystwo. Ci co mogą uciekać, reszta Pavulon i po bólu.



Polonia potrafi

Eagle Rail z Chicago chce rozwiązać problemy komunikacyjne Małopolan, między Krakowem a Zakopanem budując podwieszaną kolej pędzącą 200 km/godz. W Zakopanem otwierają już szampana, ale nikt nie sprawdził, czy firma ta dotąd cokolwiek zbudowała . Przedstawiciel amerykańskiej Eagle Rail Romuald Mysłowski w zeszłym tygodniu obiecał, że po pięciu latach budowy jego firma zakończy problemy z rozbudową "zakopianki". Skończy się czterogodzinna jazda w korku, skończą swary górali z drogowcami. Rozwiązaniem proponowanym przez Eagle Rail jest napowietrzna kolej szynowa, która na słupach rozstawionych między Krakowem a stolicą Tatr pomknie 200 km/godz. Jak czytamy na stronie internetowej firmy (utworzonej w tym roku), kolej jest niemal bezobsługowa, ale zapewni miejsce pracy dla 20 tys. osób. Wagoniki poruszające się na nieznanej wysokości prawie w ogóle nie zużywają energii, więc bilet na nie będzie tańszy od autobusowego o 30 proc.

Samorządowcy z Zakopanego oraz, co zaskakujące, również większość mediów na wieść o rewolucyjnym rozwiązaniu zaczęli wiwatować. Starosta tatrzański snuje już wizje odnogi tej kolei, która przewiezie turystów od Bukowiny Tatrzańskiej do Witowa, by z jej okien oglądali Tatry. Cieszy się nawet Federacja Obrony Podhala, która zablokowała budowę dwupasmówki w swojej wsi.

Dla ułatwienia dodam, że dzisiaj nie jest 1 kwietnia, więc tym bardziej żart jest przedni. Nie ma takiej technologii, nie ma takich możliwości i wszystko jest bajerem ale my Polacy bajer kochamy ponad wszystko. Najbardziej na Podhalu, tam nie takie cuda panie widzieli, ja za dużo wypili oczywiście.

Ostrzegali: nie lądujcie, jest straszna mgła!

Sąd w Aviles (Asturia) pracuje obecnie nad wyjaśnieniem przyczyn decyzji pilotów dwóch awionetek, którzy postanowili lądować na lotnisku w Castrillon, choć wiedzieli o niekorzystnych warunkach pogodowych i pomimo zdecydowanego polecenia wieży kontrolnej, aby tam nie lądować i zawrócić do Santander.

Awionetka, którą leciał wybitny architekt Stefan Kuryłowicz ze współpracownikiem Jackiem Syropolskim, rozbiła się w górach Bayas, a druga spadła na pusty budynek na placu postojowym samolotów, w pobliżu wieży kontrolnej. Leciał nią Janusz Marek Zieniewicz i Jacek Olesiński. Wszyscy czterej zginęli.

Winni byli ruscy agenci GRU, którzy przebrani za hiszpańskich kontrolerów podawali nieprawdziwe dane (na kursie i na ścieżce) oraz zbrojne komando „Russkije Foki”, które rozpylało hel na osobiste polecenie Putina. Bo, że Polacy znowu mieli wszystko w dupie i kozaczyli ponad własne możliwości, o co to, to nie.

Kwiaty dla Grabarczyka (od Tuska)

Donald Tusk powiedział na konferencji prasowej w poniedziałek, że jeżeli oczekiwania dotychczasowych wykonawców będą przesadne, to na pewno znajdziemy tańszych i krajowych wykonawców. - Roboty na A2 ruszą pod koniec lipca - dodał premier.

I znowu Pan Żelazny udaje, że nie wie o co chodzi. COVEC nie mógł budować w Polsce bo był za tani, lobby budowniczych najdroższych dróg świata wygrało nie po to, żeby tanio budować, ale żeby budować drogo. I będzie drogo, będzie rekordowo drogo. Znajdzie się polska firma, która obieca dotrzymanie terminu ale koszty pójdą w kosmos a termin i tak padnie. Tak będzie Panie Żelazny i niech Pan nie udaje, że Pan tego nie wie. Tak durny to Pan nie jest i co jak co ale w PZPO liczyć (forsę) to potrafią, nawet na cmentarzu.

Osiem osób zginęło, a 9 jest rannych w wyniku wypadku, do jakiego doszło na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Chrzczonowice w Łódzkiem. Ciężarówka zderzyła się tam z busem. Do wypadku doszło ok. godziny 6.

Odblokowano po wypadku, do jakiego doszło we wtorek wieczorem, przejazd w kierunku Wrocławia na drodze krajowej nr 5 Poznań-Wrocław, gdzie w miejscowości Dąbcze (Wielkopolska) zderzyły się dwa samochody. Zginęło tam pięć osób. Wśród ofiar są dzieci w wieku czterech i sześciu lat.

A Pan Minister i Pan Żelazny Premier nie mają z tym nic wspólnego. Bo to nie wina dróg tylko tego, że „kierowcy nie dostosowali się do warunków jazdy” prawda ? Sytuacja jest już jak w Indiach, tam też nikt się nie przejmuje jakością dróg i ilością trupów. Mają to po prostu w dupie. Ale tu podobno jest Europa, podobno.

Polska nie jest gotowa na uruchomienie elektronicznego systemu poboru opłat za przejazd niektórymi odcinkami dróg; 1 lipca, gdy planowo ma to nastąpić, będzie chaos - alarmuje PJN. Jak podkreślała, według projektu rządowego w Polsce powinno być zamontowanych ponad 400 bramek, które umożliwiałyby pobór opłat za przejazdy od kierowców korzystających z płatnych dróg, natomiast dziś gotowych jest około 100 bramek.- Jeśli rząd wydał ponad 3 miliardy, prawie 4 miliardy złotych na ten system, to on powinien działać. 1 lipca będzie bałagan, brak możliwości poboru opłat, brak kontroli poboru tych opłat - oceniła posłanka.

„Bądź gotowy dziś do drogi …”.  A Pan Minister dalej ma wyporność gwarantującą nie tylko utrzymanie pozycji i stanowiska ale jak wiewiórki donoszą ma być w przyszłym sejmie marszałkiem. A projekt jak to projekt, zaczęty i nieskończony i jak zwykle opóźniony a na końcu okaże się, że całkiem nie działa. Nie pierwszy i nie ostatni.

"Rzeczpospolita" ujawnia, że z powodu konfliktu między GDDKiA a polsko-irlandzkim wykonawcą stanęła budowa odcinka autostrady Czerniewice - Brzezie. Trwa to już ponad 3 miesiące. Według gazety, mamy do czynienia z poważnym konfliktem między Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad a wykonawcą, którym jest polsko-irlandzkie konsorcjum SRB Civil Engineering. Zagroziło ono GDDKiA pozwem do sądu o łamanie zasad kontraktu i o odszkodowanie, które może sięgnąć nawet kilkudziesięciu milionów złotych. 


Posłusznie melduję, że w GDDKiA nie ma żadnego inżyniera od drogownictwa więc co się dziwić. Kiedyś byli ale w ramach swojej „polityki zatrudniania fachowców” PO ich wywaliło i na ich miejsce są „prawdziwi managerowie” . Więc jak ma być ? A poza tym o co znowu pismakom chodzi, cała Polska rozgrzebana, więc znaczy się, że budowy idą, że aż huczy. Czy wyjdą z tego drogi ? To już jest bardzo wątpliwe, ale po co komu drogi, ważne, że przetargi i umowy były. Cash Flow się liczy, po to właśnie zatrudniono managerów zamiast inżynierów, proste ?


Deserek

Boska Britney Spears



Pewnie laseczka skorzystała z promocji Pepsi



Kup dwa litry napoju - z 800 kaloriami i 56 łyżeczkami cukru! - za 2,99 i dolar pójdzie na Ośrodek Badań nad Cukrzycą


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz