Gdyby Jarek nie oszalał ?
Gdyby nie było Smoleńska, mama nie doznałaby wylewu i na pewno by żyła
- mówi w rozmowie z tygodnikiem "wSieci" prezes PiS Jarosław
Kaczyński. Jego mama, Jadwiga Kaczyńska, zmarła 17 stycznia. Miała 87 lat.
Tak, żyła by 150 lat a może
200. A na pewno, to się Panu
Kaczyńskiemu już wszystko kojarzy wyłącznie ze Smoleńskiem. Było brata tam nie
wysyłać, to przynajmniej on by żył, a tak zostały tylko wyrzuty sumienia.
Jednocześnie zaprzecza sugestiom, żeby Donald Tusk wierzył, że on,
Jarosław Kaczyński, wycofa się z polityki. - Tak jak ja nie wierzę, że on sam
odejdzie. Musi trwać, by bronić tego smoleńskiego kłamstwa, w które tyle
zainwestowano. I inwestuje się nadal, choćby przez film National Geographic,
którego scenariusz napisała chyba gen. Anodina - podsumowuje przezes PiS.
Chcecie żyć w kraju, którego
premier opowiada takie bzdury ? Nie ? To będziecie. I podziękujcie za to Panu
Premierowi Donaldowi Tuskowi oraz jego wiernym partyjnym towarzyszom z PZPO. To
ich ignorancja i nieróbstwo doprowadzą Kaczyńskiego do władzy. Jak dwa razy dwa
cztery, i to już niedługo.
Nasza ELYTA
"Nie umiem posługiwać się komputerem, nie umiem wysłać esemesa,
nie mam prawa jazdy, nie umiem pływać, konto założyłam parę lat temu, gdy nie
chciano mi już wypłacać honorariów w gotówce" - wylicza dziennikarzom
"Wprost" Pawłowicz.
To jest nasza „przyszłość”. Tacy
ludzie już niedługo będą rządzić Polską. To się będzie nazywało
eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee-polska. Kołtun powstał z kolan i już nawet nie udaje,
że nie jest kołtunem, tylko się tym
chwali. Ale będzie fajnie. Kto zostaje ?
Jaka brzoza ? Żadnej brzozy nie było.
"Niezależna Gazeta Polska - Nowe Państwo", powołując się na
rosyjski dokument, stwierdza, że w miejscu katastrofy smoleńskiej nie rosła brzoza,
o którą zawadził samolot. Sensacyjność
miała polegać na tym, że w kilka godzin po katastrofie Rosjanie, dokonując
oględzin miejsca katastrofy, nie natrafili na brzozę, o którą zawadziło
skrzydło tupolewa. Zdaniem "Nowego Państwa" to dowód na fałszowanie
informacji - samolot nie mógł zawadzić o brzozę, której nie było, czyli
przyczyną tragedii był zamach.
Jasne ? Żadnej brzozy nie było,
samolot wysadzono trotylem w helowej mgle i koniec. Mnie tu też nie było, nigdy
się tu nie urodziłem i nigdy tu nie mieszkałem. Marzenia bywają piękne, prawda?
Swoje wystąpienie mające dowieść, że 10 kwietnia 2010r. prezydencki
tupolew leciał innym torem, niż podaje się to oficjalnie, zaczął od
wyświetlenia planszy z hasłem "Katyń 1940 - Smoleńsk 2010".
Ilustracją były fotografie ofiar katastrofy przemieszane ze zdjęciami polskich
oficerów pomordowanych przez NKWD.
To może nie jest dowód wprost,
ale wskazuje, że może być bezpośredni związek między mordem na polskich
oficerach i zamordowaniem naszych elit w 2010 roku. Tak to działa, jak się komu
co skojarzy to już jest dowód. Strach pomyśleć co może wyjść jak się komu
skojarzy co innego.
Disneyland po polsku
Czarne
chmury zebrały się nad Adventure World Warsaw - słynnym parkiem rozrywki, który
miał powstać pod stolicą. Teraz cała inwestycja stanęła pod znakiem zapytania. Spółka Royal Imtech, która jest generalnym wykonawcą, ma duże problemy.
W poniedziałek jej akcje na parkiecie w Amsterdamie taniały o 50 proc. Wszystko
przez oświadczenie władz spółki o problemach finansowych. Firma poinformowała w
komunikacie, że za problemy odpowiada "brak finansowania największego
klienta w Polsce oraz możliwe nieprawidłowości dotyczące projektów Imtech w
Polsce".
Ile jeszcze razy damy się
nadmuchać w balon. Balon toru F1, największego parku rozrywki, olimpiady i
czego tam jeszcze. O wielka naiwności narodowa, równie wielka jak megalomania.
Centrum Europy, kurwa mać. A jak przyjdzie co do czego to zostają tylko
prowincjonalne przekręty.
Kolejny skok … cywilizacyjny
Polska mistrzyni snowboardu i
trzykrotna olimpijka Jagna Marczułajtis-Walczak, pełniąca obecnie rolę
przewodniczącej Komitetu Aplikacji Zimowych Igrzysk Olimpijskich Kraków 2022,
nieustannie pracuje nad projektem imprezy. W rozmowie z Wirtualną Polską
posłanka Platformy Obywatelskiej wyjaśnia, dlaczego może dojść do precedensowej
sytuacji i zorganizowania igrzysk przez dwa kraje - Polskę i Słowację, zdradza,
jaki byłby koszt tak wielkiej imprezy i wymieniła korzyści, jakie Polacy mogą
odnieść z tytułu igrzysk olimpijskich w Krakowie. - To będzie niesamowity skok
cywilizacyjny! - nie ma wątpliwości Jagna Marczułajtis-Walczak.
Jeden skok już był, EURO 2012.
Miały być nowe drogi, nowe tory i pociągi, nowe lotniska, nowa infrastruktura,
rozwój turystyki i hotelarstwa, gastronomii i czego tam jeszcze. Miały, bo mnie
ma ani dróg ani szybkiej kolei ani niczego innego. Zostały tylko rachunki do
płacenia. Ale megalomanii PO nie ma końca, teraz olimpiada. W Zakopanem, a
właśnie w tej chwili po opadzie ze 3
cm śniegu zakopianka zablokowana. Ale Jagna nie ma
wątpliwości, ja też, że kto jak kto ale całe „towarzystwo” suto na tym zarobi.
Znów lud będzie pił szampana ustami swoich przedstawicieli.
Telefon do przyjaciela
Telefon do przychodni przy MSZ:
– Dzień dobry, jak długo będę czekać na wizytę u lekarza okulisty?
– A pani skąd dzwoni?
– Pracuję w ministerstwie.
– No to mogę panią na jutro zapisać
Obroniliśmy Pana Ministra, to
możemy bez krępacji korzystać z jego dorobku. Pan minister obiecał, że
kolejki zmniejszy i zmniejszył. Na początek
tylko dla swoich, ale jak będziemy cierpliwi to może i my się doczekamy. A jak
nie ? To i tak przed nami życie wieczne, więc o co ten szum.
Do Modlina ? Nie jadę.
Wojewoda mazowiecki odmówił wydania decyzji lokalizacyjnej ws.
połączenia kolejowego z lotniskiem w Modlinie - poinformował w poniedziałek
mazowiecki urząd marszałkowski. Samorząd województwa mazowieckiego złożył
zażalenie na tę odmowę.
Lotnisko nieczynne, Dreamlinery
uziemione, to po jaką cholerę jeszcze kolej ? Nie będzie lotniska, nie będzie
PLL LOT, nie będzie kolei, nic nie będzie. A co zostanie ? A Polska katolicka
zostanie.
Powie prawdę?
Inni członkowie PSL-u mają na sumieniu gorsze działania niż ja. Nie
chciałbym wskazywać kumpli, jeżeli jednak będę musiał ujawnić takie rzeczy, to
to zrobię - stwierdza twardo w rozmowie z Onetem Władysław Serafin (nadal w
PSL-u). To jego reakcja na zapowiedź prezes PSL-u Janusza Piechocińskiego, że
Serafin zapewne zostanie z partii usunięty. Jak dodaje, nie zamierza odchodzić
z partii, a całą sprawę traktuje jako zemstę.
Pozostaje tylko kibicować aby go
jednak wylali. Tym niemniej moja wiara w to, że go wyleją a on na to powie
prawdę o PSL jest żadna. Tak prawda jest tak straszna, że nikt i nigdy nic nie
powie. W końcu to się niewiele od mafii sycylijskiej różni. A czym się różni ?
A tym, że PSL wszystko robi „dla dobra Polski”.
Na co idą dotacje
Bohater słynnych "taśm PSL" dotację z budżetu wykorzystał
niezgodnie z prawem, m.in. na spłatę prywatnych kredytów – ujawnia "Puls
Biznesu".Na dowód przedstawili zestawienie przygotowane przez Krzysztofa
Banasiaka, szefa regionalnego związku kółek z Łodzi, z którego wynika, że tuż
po otrzymaniu dotacji, decyzją Władysława Serafina związek aż 176 tys. zł
przelał na spłatę jego prywatnych kredytów, a 332 tys. zł na podmioty powiązane
z KZRKiOR.
Więc już prawdy nie powie, bo
dostał ostatnie chińskie ostrzeżenie. W Polsce tylko ryba nie bierze, więc
dziwię się, że jeszcze UE nam jakieś pieniądze przekazuje. I tak wszystko
rozejdzie się w niebyt a za parę lat jak kasa się skończy obudzimy się nie w
„wolnej Polsce” jak aktorka Szczepkowska tylko w grajdole, gdzie nasze miejsce
było, jest i będzie.
Co mi zrobisz, jak mnie złapiesz ?
Po polskich drogach jeździ wielu kierowców bez dokumentów, którzy albo
nigdy nie zrobili prawa jazdy, albo je utracili. Ryzyko kary jest znikome –
czytamy w "Rzeczpospolitej". Nieoficjalne szacunki policyjnych
ekspertów mówią, że takich kierowców może być nawet pół miliona.
Więc po jaką cholerę kursy i
egzaminy. Na dodatek zdać egzamin jest coraz trudniej. Jak widać znacznie
lepiej jest po prostu olać to państwo, olać przepisy i robić co się komu
podoba. Wolność złota to w końcu nasza specjalność. No jak tam Panie Premierze,
co mi zrobisz jak mnie złapiesz ?
Nas nie doganiat
Stacja Powiśle wciąż jest zatopiona, bo pod tunelem Wisłostrady trzeba
wykonać dodatkowe zabezpieczenia. Woda zalewa szyb na pl. Defilad. Tarcza,
która miała drążyć tunel pod ul. Świętokrzyską, stoi od października
Nie będzie uroczystego otwierania
w czasie kampanii wyborczej do samorządów. Cały misterny pan zrobił … jak w
Kiler2.
Kwiaty dla Nowaka
Jest asfalt i "asfalt". Może być lepszej i gorszej jakości.
Firmy drogowe, by zaoszczędzić na materiałach, budowały drogi z byle czego. Nie
bały się kontroli? Nie, bo dzięki znajomościom z nieuczciwymi kontrolerami
podmieniały próbki asfaltu pobierane do badań. W ten sposób wykazały, że jakość
materiałów do budowy dróg jest wyższa niż w rzeczywistości.
Tu nie będzie San Francisco, tu
na zawsze będzie rżysko. Cała „gospodarka” tego debilnego kraiku opiera się na
kantach. Oto kolejna już „wilcza morda” polskich „przedsiębiorców”. Oni tacy
są, uczciwością się brzydzą, jak tylko się da podgarniają pod siebie a zasady
moralne, uczciwość, to cechy, których ten element ze słomianymi skarpetkami nie
miał i mieć nie będzie. Wprowadzanie w takim „dzikim kraju” liberalnego
kapitalizmu musi się skończyć tak jak kończyło to się w bananowych republikach.
Bajecznymi fortunami złodziejskich „biznesmenów” i kompletnym upadkiem państwa
jako takiego oraz powszechną biedą. I Pan Panie Ministrze Nowak masz w tym
udział, nie bagatelny.
Kto to powiedział ?
Jesteśmy zdeterminowani, by pomagać najbiedniejszym, dlatego też
należało zająć się szczepieniami. Możemy całkowicie uwolnić świat od niektórych
chorób, chociażby takich jak zakażenie wirusem polio. Przypadek choroby Heinego-Medina jest szczególny, bo wystarczy na dobre
ją wyplenić, i więcej nie trzeba będzie wydawać żadnych pieniędzy. To będzie
dar na całą wieczność.
Bill, trzymam za Was kciuki. W
całym tym zdeprawowanym świecie, jednym z ostatnich sprawiedliwych okazał się
nie kto inny, tylko Bill Gates i jego żona Melinda. Zamiast zbierać zera na
koncie, Państwo Gates od wielu lat uzywają tych pieniędzy dla dobra zwykłych,
biednych ludzi. Jak im się uda całkowicie zlikwidować polio to będzie to
pomnik, jakiego niewielu się dorobiło. I niech z tej iskierki rozpali się
płomień, który może wypali zło tego świata. Ale się rozmarzyłem. Cóż,
wybaczcie, rzadko się takie informacje trafiają, więc mnie poniosło. Nadzieja
umiera ostatnia.
Liberałom stop
Nie sądzę, że Donald Tusk będzie reformatorem, jakiego potrzebuje
Europa w kolejnym dziesięcioleciu – mówi w rozmowie z Onetem Daniel
Cohn-Bendit. Wpływowy euro deputowany z europejskiej Partii Zielonych ocenił w
ten sposób doniesienia o tym, że premier Polski mógłby zostać kolejnym
przewodniczącym Komisji Europejskiej. – Unią już od 10 lat rządzi neoliberalna
partia polityczna, a rezultaty tych rządów już znamy – nadmierny liberalizm,
załamanie usług publicznych czy niepewność na rynku pracy - dodaje.
Pan Premier Donald Tusk jest
niewłaściwą osobą, w niewłaściwym czasie i miejscu. Już się był łaskawca witał
z gąską ale będzie jak zawsze. Nasze
Słońce Peru zostanie niestety z nami na zawsze. Lemingi do urn.
Kosmiczny Prezydent
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad oświadczył, że jest gotowy zostać
pierwszym Irańczykiem wysłanym na orbitę okołoziemską i nawet poświęcić życie
dla irańskiego programu kosmicznego - poinformowały irańskie media.
Rozumiem to tak, że Pan Prezydent
godzi się polecieć tylko w jedną stronę. Popieram i wnoszę do społeczności
międzynarodowej o skuteczną pomoc dla całego rządu ajatollahów w Iranie, co tam
Pan Prezydent, oni wszyscy też zasługują na przywilej zbliżenia się do Allaha.
Pomóżmy im więc dostarczając tyle rakiet, ile trzeba, żeby ich wszystkich
wystrzelić w kosmos.
Była wina, będzie kara ?
Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych chce pozwać agencję
ratingową Standard & Poor's za oceny, jakie wystawiała produktom
hipotecznym przed wybuchem kryzysu hipotecznego w 2008 roku - informuje Wall
Street Journal.
To postawi ją w sytuacji
diabelskiej alternatywy. Jak wiedzieli, że dali najwyższy rating śmieciom to
pójdą siedzieć. Jak powiedzą, że nie umieli ocenić, to kto ich jeszcze będzie
słuchał. I bardzo dobrze, bo samo istnienie tych agencji to jeden wielki
przekręt. Tego typu działalność powinna być niestety wpisana na „czarną listę”,
bo jedyne co potrafiła stworzyć to jedna wielka patologia. Pomysł był może i
nie najgorszy ale został użyty w bardzo złej sprawie. Jeśli nie ma gwarancji,
że agencje pracują uczciwie to je trzeba zamknąć niestety.
Cel to 100% bezrobocia
Rosnące zastosowanie robotów nie tylko w produkcji przemysłowej, ale
także w oświacie i służbie zdrowia w USA prowadzi do zwiększenia wydajności
pracy, ale za cenę spadku średnich przychodów i zubożenia klasy średniej –
pisze poniedziałkowy "Financial Times" . Średni przychód w USA obniża
się z roku na rok od pięciu lat. "Rosnące
zastosowanie robotów uderzy w duży i rosnący segment siły roboczej w USA. (...)
Zdrowej gospodarki nie da się utrzymać w dłuższym czasie pracą wykonywaną przez
mniejszą część siły roboczej. Na jakimś etapie politycy będą musieli zmierzyć
się ze zjawiskiem, które już teraz jest oczywiste – trwałego wzrostu nie da się
pogodzić ze spadkiem średnich przychodów"
I tu wracamy do początku. Nie da
się na dłuższą metę udawać, że Karol Marks nie miał racji i wszystko jest w
porządku. Bo nie jest. Ten kryzys nigdy się nie skończy z powodów opisanych
przez FT, a nie jest to „lewacka” gazeta. Wzrost wydajności pracy z równoległym
spadkiem siły nabywczej musi doprowadzić do kompletnej zapaści. Na razie jest tak,
że firmy mają się coraz lepiej a obywatele coraz gorzej. Firmy ratują się
eksportem żeby upchnąć swoje towary tam gdzie jest popyt. Ale trend wytnie
popyt wszędzie, więc koniec końców ten model musi się zawalić. To znana
pułapka, trafnie opisana przez dziadka Karola ale teraz „propaganda sukcesu” w
mediach pucuje rozpadający się system. W jego ramach rozwiązania nie ma, stąd
konkluzja FT, że rozwiązanie musi być polityczne. Ale jakie ? Na sam dźwięk
tego słowa, wszystkim apologetom kapitalizmu aż ciarki chodzą po plecach …
socjalizm ?
Jeszcze jedna piramidka
Przeciwko firmie Herbalife Ltd. wszczęto śledztwo - poinformował w
poniedziałek dziennik "New York Post", powołując się na dokumenty
otrzymane z Federalnej Komisji Handlu (FTC). Wobec Herbalife pojawiły się
zarzuty, że w rzeczywistości jest piramidą finansową. Producent różnego rodzaju odżywek, suplementów diety i kosmetyków,
zarejestrowany na Kajmanach, choć jego centrala znajduje się w Los Angeles -
wykorzystuje politykę cenową, wprowadzające w błąd informacje o sprzedaży i
skomplikowaną strukturę bodźców, by ukryć fakt, że działa jak piramida
finansowa.
Tak się kręci, lody na Kajmanach.
Czy w naszym świecie „zachodu” jest jeszcze coś prawdziwego, czy został tylko
lukier na patyku ? Chyba jednak to drugie, doczekaliśmy się, jak z kapitalizmu
spadła „ludzka twarz” i pojawiło pod nią się to co było tam zawsze czyli
„wilcza morda”. To lepsze oblicze było tylko fantazją z Photoshopa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz