piątek, 1 lutego 2013

Chamstwo






Motto: Głosując na kandydata PO wybierasz PiS


Hofman u Olejnik: Każdy ma prawo wybierać sobie życie, jak chce. Ale to państwo decyduje, co jest najlepsze

Zapamiętajcie to credo, Pan Hoffman się był zapomniał i maskę zdjął z twarzy. Oto prawdziwy obraz prawicowych poglądów, to ONI wiedzą lepiej od nas co jest najlepsze. To ONI nas do tego zmuszą czy tego chcemy, czy nie. A nieprzystosowani pójdą na „reedukację” do obozów korekcyjnych, skąd wychodzi się świętym ale … kominem. I nie przesadzam, w Polsce jest duszno jak w Niemczech lat trzydziestych. I to nie są żarty, za PiS jest jeszcze ONR i Młodzież Wszechpolska, oni się ze swoim faszyzmem nawet nie kryją.


Byłem

Byłem zwolennikiem Platformy Obywatelskiej. Czas przeszły jest tu jak najbardziej na miejscu. Platformo, nie dostaniesz już mojego głosu. Zamknięcie drogi do tej debaty głosami między innymi posłów Platformy Obywatelskiej sprawia, że muszę uznać, iż to nie są ludzie, z którymi byłoby mi po drodze. Nie i koniec. Nie dostaniecie więcej mojego głosu. Powstawaliście jako partia liberalna. Niestety, twarz Gowina staje się coraz bardziej twarzą Platformy Obywatelskiej. Gdzie dziś jest Wasz liberalizm? Gdzie dziś jest Wasza obywatelskość? Gdyby nie Smoleńsk, moglibyście połączyć się z PiS.
Dlatego: Żegnaj, Platformo!
Paweł Śpiewak
Mam jakieś nieodparte poczucie, że po tym głosowaniu PZPO się jednak rozleci. Tym samolotem już nikt nie steruje. Za wolant łapie każdy kto się do niego tylko może dorwać. Pod nami mgła, lądować będzie ślepy Gowin, nie ma takiej opcji. Żegnaj Platformo.

p.s. Konserwatywny rząd Davida Camerona forsuje ustawę o małżeństwach homoseksualnych, choć sprzeciwia się temu część jego własnej partii.


Podziękowanie dla agentów

Podziękowanie posłom, którzy odrzucili projekty ustaw o związkach partnerskich, przesłał w imieniu Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski na ręce marszałek Sejmu Ewy Kopacz ks. bp Kazimierz Górny – informuje "Nasz Dziennik".
A kiedy społeczeństwo wreszcie powie, agentom obcego (Watykan) kraju dziękujemy ? Jeśli tego nie zrobi to na zawsze pozostanie w mrokach „społecznej nauki kościoła”, która to polityka sprowadza się do chorej fascynacji seksem i prokreacją jak największej ilości wiernych, żeby miał kto utrzymywać pasożytów w czarnych kieckach. Chodzi tylko i wyłącznie o władzę i pieniądze, żadnego Boga już dawno tam nie ma, jeśli zresztą kiedykolwiek był, w co wątpię. To zawsze był, jest i będzie tylko czysty biznes. No owieczki, dacie się wiecznie golić ?

A Panu Bogu współczucie

Przeciwnicy związków partnerskich mówią o Bogu? Tym: Ja Panu Bogu współczuję takich wyznawców. Jeśli ktoś nie lubi ludzi, to niech się nie chowa za Pana Boga - pisze w "Polityce" Stanisław Tym. - Żaden Pan Bóg nie zasłużył sobie na takie traktowanie.

Jak zwykle w Bolandzie to błazen jest tym ostatnim, który nie dość, że prawdę mówi to i rację ma, a na dodatek jest ostatnim, któremu losy kraju na sercu leżą. Po drugiej stronie ma sojusz tronu z ołtarzem, bo Bolanda wbrew temu co się na zewnątrz wydaje, nigdy się ze średniowieczem nie rozliczyła.

A Ministrowi Gawinowi donoszę

A do ministra Gowina, który projektom zarzucał niekonstytucyjność, Tym mówi: -Ogłaszam, że coraz więcej dzieci w Polsce rodzi się niezgodnie z konstytucją, coraz więcej ludzi przyjaźni się, kocha, tęskni i opiekuje się drugim człowiekiem w sposób kompletnie niezgodny z konstytucją.

Teraz trzeba powołać dodatkowo Urząd Promowania Cnoty  i Zapobiegania Występkom (jest taki w bogobojnej Arabii Saudyjskiej), postawić Pana Ministra na jego czele i niech działa. Za życie wbrew konstytucji należy przykładnie karać. Jak można było dopuścić do tego, że są obywatele, i to nie są pojedyncze przypadki, które żyją niezgodnie z ustawą zasadniczą. To trzeba wypalić do ostatniego, na stosie.

Uzdrowienie nadchodzi



Już 9 tysięcy osób zapisało się po wejściówki na organizowane w lipcu na Stadionie Narodowym spotkanie z kapłanem z Ugandy, który słynie z uzdrowień.

Zapiszcie wszystkich katolików, i niech ten ksiądz już tu zostanie na stałe. Załatwi się kilka spraw na raz. Stadion Narodowy zostanie nazwany Stadionem Uzdrowień i wreszcie będzie rentowny bo wyrazom „wdzięczności” cudownie uzdrowionych nie będzie końca. Dochodem podzieli się oczywiście z episkopatem i rządem, będzie na fundusz reprezentacyjny episkopatu i rady ministrów. Cudownie uzdrowiony naród będzie wzorem dla całego świata, bo ksiądz uzdrowiciel wypleni ze zdrowej tkanki narodu wszystkich pedałów, lesby, cyklistów, lewaków, ekologów i inne plagi rodem z komunizmu i Gazety Wyborczej. Jest tylko jeden problem … TO MURZYN.


Młot na czarownice

Minister sprawiedliwości Jarosław Gowin powiedział w Sejmie, że wszystkie trzy projekty w sprawie związków partnerskich są niezgodne z konstytucją. Premier Donald Tusk natychmiast zareagował: wszedł na mównicę i oświadczył, że w tej sprawie Gowin wygłosił swoją osobistą opinię. Sala zareagowała śmiechem. Sejm odrzucił wszystkie trzy projekty w sprawie związków partnerskich zgłoszone przez kluby: PO, SLD i RP.

Tu jest Polska, żadnej Europy tu nie będzie. Mam nadzieję, że ten pokraczny twór, niezdolny do zrozumienia, który rok dziś mamy, wyrzucą kiedyś z Unii Europejskiej, w której znalazł się przez oczywistą pomyłkę. Ale to się da naprawić, byle szybko.

Kłamca, kłamca

Po piątkowym głosowaniu czuję żal. Przed głosowaniami przekonywaliśmy się nawzajem, żeby kwestię zawiązków partnerskich rozwiązać, ale szarża Gowina spowodowała zmianę postawy u kilku naszych parlamentarzystów. Projekt PO był sprawdzany pod kątem zgodności z konstytucją, a Jarosław Gowin swoim wystąpieniem o niezgodności z konstytucją wprowadził w błąd wysoką izbę - twierdzi szef klubu PO Rafał Grupiński.

Nie zazdroszczę Panu Premierowi. Oto dostał się w sytuację diabelskiej alternatywy i co nie zrobi to będzie źle. Nic nie zrobi to Gowin się rozbestwi i prędzej czy później przejmie władzę w PO. Jak Gowina wyrzuci to upadnie rząd i to już teraz. Jakby nie było to Pan Premier Donald Tusk już może się zacząć żegnać ze stanowiskiem. Ciekawe jest też, czy historia się powtórzy i nominacja na Ministra Sprawiedliwości znów tak namiesza w polityce jak to już nie tak dawno było. Ja myślę, że się powtórzy ale jako farsa, bo takie jest prawo powtórzeń w historii.

Tak nas widzą, tak nas piszą

"Decyzja polskiego parlamentu przy jednoczesnym zatwierdzeniu przez Dumę zakazu tzw. propagandy homoseksualnej, pokazuje różnice między Wschodnią i Zachodnią Europą" - pisze na swojej stronie internetowej "Financial Times". Komentuje w ten sposób odrzucenie przez Sejm ustaw o związkach partnerskich pozwalających m.in. na zawieranie ich przez pary homoseksualne.

I nie dziwcie się, że ludzie „zachodu” nie odróżniają Polski od Rosji, jak widać mają ku temu rzetelne podstawy. Bardzo lubimy pokazywać jacy to my jesteśmy w stosunku do Rosji „cywilizowani” i „zachodni”. Tylko, że w tym wypadku prawda materialna jest zupełnie inna. I dopóki Polska parafialną  będzie widzieć nas będą jako „dziki kraj” i będą mieli rację, Panie Ministrze Drzewiecki, znów Pana na wierzchu.

Przykład idzie z góry

Posłowie mają niekiedy kilka politycznych żyć. Niektórzy z nich podobnie postępują również w życiu prywatnym. Świetnym tego przykładem jest Eugeniusz Kłopotek (57 l.). Polityk PSL kilka miesięcy temu rozstał się z drugą żoną, a kilka tygodni temu został... ojcem. Jestem teraz bardzo radosnym człowiekiem. Nie dość, że jestem w nowym szczęśliwym związku, to jeszcze doczekałem się potomka - wyznał Kłopotek.

Głosował przeciwko wszystkim trzem projektom ustawy o związkach partnerskich. Podobne historie można przytoczyć w przypadku Waldemara Pawlaka, Ludwika Dorna, ś.p. Przemysława Gosiewskiego, Jerzego Buzka i całej plejady „autorytetów moralnych” kierujących się w życiu  „społeczną nauką kościoła” i „spuścizną JP2”. Smród aż odrzuca.

Dzieci biedy

Co trzecie dziecko w Polsce rodzi się w biedzie lub nędzy. 132 tys. rodziców, którym w tym roku urodzi się dziecko, otrzyma z tego tytułu dodatek socjalny wypłacany najuboższym - informuje "Rzeczpospolita", powołując się na prognozy resortu pracy. Polska to nie jest kraj dla młodych. Są dyskryminowani, a to prowadzi m.in. do masowych emigracji - twierdzą specjaliści. To dzieci i ich młodzi rodzice płacą najwyższą cenę za polską transformację. Dowodzą tego dane GUS. W powtarzanych co roku badaniach widać prawidłowość: skrajnym ubóstwem najbardziej zagrożone są młode rodziny, zwłaszcza wielodzietne.

Oto prawda o 23 latach „transformacji”. Oto prawdziwy obraz naszego „sukcesu”. Obżerające się kawiorem nieliczne „elity” i rosnąca bieda reszty. Dlaczego w Polsce nie rodzą się dzieci ? Z powodu homoseksualistów, lewaków, ateistów i cyklistów. To pogląd sierot po Solidarności, czyli naszych „elit” politycznych. A prawda jest tak prosta jak budowa cepa, dzieci nie rodzą się z powodu biedy ich rodziców. Ostatnio oglądałem, jak Państwo Polskie odebrało dziecko normalnej, kochającej się parze małżeńskiej, ze „świętymi sakramentami”, tylko dlatego, że są biedni a mąż nie może ze swojej ciężkiej pracy utrzymać trzy osobowej rodziny. I jeszcze musiałem oglądać nikomu nie potrzebnych urzędasów, którzy to „dobrem dziecka” uzasadniali. Oto powód degrengolady demograficznej, zwykła ludzka bieda. Komuno wróć, to z dnia na dzień staje się coraz mniej śmieszne.

Teraz to dopiero pasztet

Polski rząd dostał ultimatum - w ciągu dwóch miesięcy ma powiadomić, co zrobił, by uregulować problem zapłodnienia in vitro. Jeśli tego nie zrobi, może mieć sprawę przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości.

Więc już kliniki wykonujące zapłodnienia in vitro można zamykać. Premier Gowin nigdy na legalizację nie pozwoli a Były Premier Donald Tusk może mu najwyżej w kaszę podmuchać.

Polak Katolik

Jak ustalili śledczy, 49-letni Andrzej W. regularnie wykorzystywał seksualnie swoje dziecko. Po każdym gwałcie zastraszał. Dopiero po siedmiu latach mroczny sekret zboczeńca ujrzał światło dzienne. Teraz odpowiada przed sądem w Tarnobrzegu na Podkarpaciu, gdzie rozpoczął się jego proces.

Dobry parafianin, udzielał się w kółku różańcowym. Rodzina obnażona świętymi sakramentami małżeństwa. Co niedzielę chodził do spowiedzi i przyjmował ciało Chrystusa. Więc za co Go oskarżają ?

Tusk, załóż mundur



Strajk na kolei godzi w pasażerów - powiedział premier Donald Tusk. Ocenił, że powodem strajku jest to, że kolejowi związkowcy nie chcą zaakceptować koniecznych cięć kosztów. Jak dodał, forma protestu, którą wybrali kolejarze jest "w jakimś sensie nieludzka".

Jeszcze tylko Panu Premierowi brakuje zielonego generalskiego munduru i ciemnych okularów. Bo teksty wygłasza jak Jaruzelski w 1980 roku, ciekawe co będzie dalej, stan wojenny ? A cięcia niech zacznie od siebie, niech wytnie Senat, gabinety polityczne, urzędy marszałkowskie, powiaty, agencje i cały PSL przede wszystkim.

A co na to lud roboczy ?

Kolejarze! Salowe w Szpitalach! Robotnicy najemni w spółkach Skarbu Państwa, emeryci,  renciści, Polacy pracujący powinni pogodzić się z cięciami ,podwyżkami cen, fotoradarami  bo pieniądze są potrzebne na przykład premie dla Prezydiów Sejmu, Senatu, Ministerstw, Prezesów Spółek Skarbu Państwa, milionowych odpraw wymienianych Prezesików! Przecież mieliście wczoraj przykład w programach telewizyjnych tych zapracowanych Marszałków i Vice Marszałków ile musieli się nauciekać przed dziennikarzami z tymi swoimi premiami!

Nie ma już chyba wyjścia, trzeba zakładać wolne związki zawodowe i obalić tą pierdoloną komunę. O rządach Tuska mówię, jakby kto nie rozumiał.

Żalek i gorzkie żale

Gdybyśmy mieli zajmować się tego rodzaju wiadomościami, to przestalibyśmy rządzić, a musielibyśmy zająć się ich usuwaniem - tak Jacek Żalek z Platformy Obywatelskiej komentuje akcję masowego wysyłania maili do posłów, którzy głosowali przeciw projektowi ustawy o związkach partnerskich.

Cos mi mówi tak między łopatkami, że w następnej kadencji Pan Poseł Żalek zostanie wybawiony od odpowiedzialności rządzenia Polską, na co solennie już na początku kadencji zapracował. Jeśli Pan Poseł wierzy, że wybiorą Go zawsze i wszędzie to polecam listę dawno już zapomnianych polityków, którzy też tak myśleli. Panie Pośle, w PO na listach Pana nie będzie, PiS też Pana nie przyjmie, radze już szukać innego zajęcia.

Ich portret

Nie było dyskusji, była pyskówka. Nie było argumentów, były inwektywy, nie było mężów stanu - byli klauni. Na sali sejmowej widzieliśmy odkrytą twarz polskiego społeczeństwa -siedzieli tam wybrańcy narodu i przedstawiciele tego, czego Polacy powinni się wstydzić. W Sejmie jest Polska prowincjonalna, kierująca się najniższymi instynktami, Polska o mentalności jarmarcznej. Człowiek inteligentny w takim towarzystwie wychodzi z sali.

I to właśnie należy zrobić, wyjść z Sali. Teraz gdy są takie możliwości, kto jeszcze ma trochę oleju w głowie i nie chce całego życia zmarnować w tym średniowiecznym grajdole, niech sobie znajdzie nowe miejsce do życia. Na zachód, południe i północ od granic ciemnogrodu są państwa, gdzie obywatel nie musi się wstydzić swoich „przedstawicieli”, są politycy (jak Prezydent Hollande), którzy co obiecali w czasie wyborów, to realizują. Bo uczciwość jest ważniejsza od kariery, bo można jedno z drugim pogodzić. W zarządzie Berlina politycy tyrają od rana do nocy, bo sami się na to pisali, wybierając karierę polityczną, wybrali pracę dla dobra innych a nie wyłącznie swoją i swojego plemienia. Jak jest zarządzany Berlin a jak Warszawa tłumaczyć chyba nie muszę. U nas władza to „łup polityczny” a tam to zaszczytny obowiązek. Są takie kraje, gdzie jeszcze politykę uprawia się w imieniu i dla społeczeństwa. Nie musimy być rządzeni przez pazernych, średniowiecznych, tępaków, możemy wybrać inaczej i wyjechać, bo zostać tu to więcej niż zbrodnia, to błąd.

Widać, że połowa posłów prawicy nic nie wie o historii i cywilizacji, skoro uważają, że to małżeństwo jest podstawową jednostką społeczną. To nieprawdopodobny poziom ignorancji. Kompromitują się. Niektórzy z posłów nie powinni zabierać głosu publicznie - mówi w rozmowie z TOK FM prof. Radosław Markowski.

Oni nie muszą nic wiedzieć, wystarczy, że włażą do dupy komu trzeba. W Polsce żeby zostać posłem trzeba tylko trafić na odpowiednie miejsce, odpowiedniej listy. Wyborców to oni wszyscy maja głęboko, a w tej sprawie jak w każdej innej związanej z obyczajowością słuchają się tylko funkcjonariuszy kościoła katolickiego. „Nieważne, czy Polska będzie biedna czy bogata, ważne żeby była katolicka” – to cytat z takiego właśnie posła polskiej prawicy. I taka Polska właśnie jest, katolicka. A bogata i cywilizowana nie będzie, nigdy.

Opowieści z doliny Lemingów

W krajach zachodnich działania zapobiegające bezrobociu zaczyna się podejmować, gdy przekracza ono 5 proc., a gdy przekracza 10 proc., zapala się czerwone światło. Bezrobocie na poziomie 15 czy 17 proc. to już jest rewolucja - mówi senator Jan Rulewski z Platformy Obywatelskiej.  Senator wskazuje również na fakt, że bezrobocie w Polsce jest niedoszacowane. - Według niektórych ekspertów poziom bezrobocia to 15 proc. plus. Ten plus jest bardzo duży. Realne bezrobocie wynosi więc 20 proc. - mówi Jan Rulewski.

A lemingi nic sobie z tego nie robią. Pracują na „śmieciówkach” bez żadnej perspektywy emerytury, za najniższą krajową albo i nie to. Jedzenie przywożą co tydzień od „ojców” i głosują na PO, bo są dumni z Polski i z Pana Premiera Donalda Tuska. I żadnej rewolucji nie będzie, za jakie pięć lat kolejna fala lemingów gotowa będzie nawet ojcowiznę sprzedać i dopłacać kapitalistom do swojej „posady”, żeby tylko z gumna się wyrwać. A, że to się kiedyś kompletnie zawali ? No, cóż, nie na darmo zwą się lemingami.

NIE LOT

Premier Donald Tusk powiedział w piątek, że działania ministra skarbu Mikołaja Budzanowskiego w sprawie PLL LOT go nie satysfakcjonują. Minister Budzanowski wraz z ministrem gospodarki Januszem Piechocińskim i ministrem transportu Sławomirem Nowakiem tworzą zespół, który - jak mówił niedawno rzecznik rządu Paweł Graś - pracuje nad wariantowymi rozwiązaniami dotyczącymi PLL LOT. We wtorek wiceminister skarbu Rafał Baniak mówił, że sprawa przyszłości PLL LOT jest jeszcze przedmiotem pogłębionych analiz, dlatego MSP nie mogło zgłosić tego punktu do porządku wtorkowych obrad rządu.

Starą komuszą metodą Pan Minister Nowak zamiast problem rozwiązać (czyli nierentowną firmę zamknąć)  zwołał egzekutywę, a Panu Premierowi to się nie podoba. A co miał biedak zrobić ? Jeśli zaś chodzi o „warianty” to KURWA MAĆ jest cytat z poprzedniej epoki, te matoły nawet własnych grepsów stworzyć nie potrafią. Oj posypało się, posypało. Jak tak dalej pójdzie to do lata całego rządu nie będzie.

Kwiaty dla Nowaka

W Zielonej Górze tekst na prawo jazdy zdały tylko dwie osoby z 75 kursantów. Egzamin oblał dyrektor WORD-u i pięcioro dziennikarzy-kierowców, którzy podeszli do próbnego testu. Gdzie tkwi problem?

Oczywiście w zdających, którzy nie dostosowali się do nowych zasad oceniania. Bo przecież wymyślony za biurkiem przez niezawodnych „fachowców” z ministerstwa sposób egzaminowania jest jak zawsze najlepszy z najlepszych a pytania najłatwiejsze z najłatwiejszych. Przy okazji jak nikt nie będzie zdawał na prawo jazdy a jednocześnie z powodu masowej instalacji radarów oraz uprawnieniu Policji do kierowania na powtórny egzamin kiedy tylko zechce, wkrótce problem wypadków oraz dróg znajdzie w Polsce szczęśliwe zakończenie. Nikt tu oprócz zawodów posiadających immunitet oraz cudzoziemców jeździć nie będzie. I o to chodzi, prawda ?

Jesteśmy na bieżąco w kontakcie z KE, żeby w jak najszybszym terminie odblokować płatności. To dla nas niezrozumiała decyzja – mówili na konferencji przedstawiciele ministerstw transportu i rozwoju regionalnego. Wtórowała im wysłanniczka GDDKiA. Bruksela wstrzymała 3,5 miliarda złotych w związku ze zmową ceną przy kontraktach na budowę dwóch odcinków trasy S8 i jednego odcinka autostrady A4.

GDAKAĆ to sobie może, a pieniądze to sprawa insza, pożyjemy, zobaczymy. Bruksela domaga się efektywnej kontroli, bo sprawa dotyczy pieniędzy podatników. Oni nie bardzo rozumieją, że pieniądze podatników można wydawać lekką ręką a nawet pod stołem. Co kraj to obyczaj. Tylko, co my w tej Unii robimy ? Ja już sam nie wiem, chyba po prośbie chodzimy.


Rok 1988, struktura połączeń kolejowych odzwierciedla granicę zaborów. Nikomu nie udało się tego stanu zmienić mimo 70 lat od odzyskania niepodległości


Stan obecny. A jednak, za rządów PZPO i Pana Premiera Donalda Tuska już się udało. Jak ? Przez rozbudowę sieci tam gdzie jej brakowało ? Nie, przez likwidację tam gdzie była.


Vincent, a u nas wszystko gra ?

Ponad 56 mld euro ukrytych w zeszłym roku we Włoszech przed fiskusem ujawniła Gwardia Finansowa - poinformowano w czwartek. Policja skarbowa odnalazła prawie 9 tysięcy osób i firm w ogóle nie płacących należnych podatków.

Z tego co wiemy, zaległości podatkowe wynoszą ponad 30 mld PLN. Wiemy też, że setki tysięcy firm nie składały sprawozdań do KRS. Ile z nich nie płaciło podatków ? Tego się chyba nie dowiemy, bo nam w przeciwieństwie do Włochów bardzo zależy na rozwoju „przedsiębiorczości”.

Durni Litwini

Nowy rząd Litwy udzielił poparcia euro a jego przedstawiciele zobowiązali się pójść w ślady dwóch bałtyckich sąsiadów i przyjąć wspólną walutę w 2015 r. Premier Algirdas Butkevicius spotkał się w piątek w Wilnie z ministrem finansów Rimantasem Sadziusem i prezesem banku centralnego Vitasem Vasiliauskasem, aby wyznaczyć ten, jak się wyraził, „ambitny cel”. Jak dodał Vasiliauskas, Litwa spełnia wszystkie unijne kryteria wejścia do strefy euro z wyjątkiem inflacji.

Durni Litwini jak zwykle. Przecież to się kompletnie nie opłaca. Co będzie z „konkurencyjnością gospodarki” ?  Euro w kryzysie a nawet prawie na pewno się rozleci. Co oni w tej strefie Euro widzą ? A już odpowiem. Ci, których za kilka lat tam nie będzie zostaną praktycznie poza UE a ich waluty będą latać jak teraz złotówka jak bąk na gumce dilerów z Wall Street i City. W ostatnich dniach właśnie widać jak to „dobrze” mieć własną walutę. Znowu spekulanci złotym bujają jak chcą i jak im się to będzie opłacać to mogą w 5 minut tą oazę rozwoju zatopić. Litwini już to przerabiali i na własnych błędach się uczą. A my ? My się nigdy niczego nie nauczyliśmy.

Ostatnia chwila

Ostatnia chwila na zdjęcie simlocka dla mieszkańców USA. Blokada telefonu założona przez operatora? Jako mieszkańcy UE zdążyliśmy już zapomnieć o tym ograniczeniu, tymczasem to zdawałoby się archaiczne rozwiązanie zyskało właśnie szczególną ochronę prawną w USA. Od soboty w Stanach Zjadnoczonych wchodzi bowiem w życie decyzja, według której usuwanie blokady nie może być uznane za wyjątek od antyhakerskiej ustawy DMCA (Digital Millennium Copyright Act).

Różnica jest prosta. UE reprezentuje mimo swojej ułomności bardziej interesy obywateli niż kapitału, w USA jest dokładnie odwrotnie. Tam interes obywatela liczy się tyle, ile ma na koncie. Witamy w raju.

Reklama dźwignią handlu ?

90 proc. firm postrzega działania komunikacyjne jako istotne, ale większość nie potrafi ocenić ich efektywności. Prawie połowa z nich (41,57 proc.) przyznaje, że nie potrafi stwierdzić, czy są opłacalne - informuje "Puls Biznesu". Tak wynika z sondażu polskiego przedstawicielstwa Stowarzyszenia IABC (International Association of Business Communicators), w którym przepytano prawie 300 liderów (w tym dyrektorów i menedżerów marketingu) w polskich organizacjach. Jak ocenia, w obliczu takiego braku wiedzy trudno oczekiwać, by ich komunikacja z rynkiem przekładała się na realizację celów biznesowych.

Reklamy już dawno nie przekładają się na wzrost sprzedaży. Cały ten „rynek” kręci się wyłącznie na zasadzie, inni reklamują to ja też. Ceny końcowe towarów są przez to o około 30% wyższe a wypadku wprowadzania nowego towaru na rynek reklama zżera już 50% ceny. To już jest tylko mieszanie herbaty, cukru dawno zabrakło. Wygra ten, kto wykorzysta to szaleństwo i rezygnując z reklam będzie mógł obniżyć ceny. Mam nieodparte wrażenie, że to już się dzieje. Można coraz taniej kupić nie reklamowane towary za bardzo konkurencyjne ceny i to zwykle przez sieć z pominięciem marży „firmowych sklepów”. To razem może doprowadzić do upadku dużych korporacji, których towary są już zdecydowanie za drogie.

Tylko ryba nie bierze

Dziennik "El Pais" opublikował wczoraj tajną księgowość prawicowej Partii Ludowej z ostatnich niemal 20 lat. Z dokumentów firmowanych przez byłego skarbnika partii Luisa Bárcenasa wynika, że dygnitarze partii - m.in. jej sekretarze generalni, wśród nich obecny premier Mariano Rajoy - dostawali pod stołem nielegalne, regularne pensje pochodzące z pieniędzy wpłacanych do kasy partii przez potężnych prywatnych sponsorów.

Po „zdegenerowanej” lewicy Zapatero do władzy doszła obiecująca „inne standardy” prawica, uczciwa i kompetentna. Tak przynajmniej sama o sobie mówiła. A jak jest ? Tak jak wszędzie, w mojej opinii, prawica utrzymywana jest z pieniędzy kapitalistów w sposób bardzo bezpośredni co oznacza, że dostaje kasę „do łapy”. Za co ? A za wspieranie „przedsiębiorczości”, czyli transfer pieniędzy z kieszeni obywateli do kieszeni biznesu. Jakoś nie wierzę, żeby gdziekolwiek mogło być inaczej. To taka cecha dla prawicy „naturalna”.

Tak to się robi w Londynie

Cztery największe brytyjskie banki zostały oskarżone przez regulatora rynku finansowego o to, że sprzedawały drobnym biznesmenom "absurdalnie skomplikowane finansowe produkty". Tzw. transakcje swapowe na stopach procentowych. FSA zarządziło pełen przegląd odnoszący się do tego typu instrumentów finansowych i zgodziło się na to, by cztery banki - Barclays, Lloyds, HSBC oraz RBS - ustanowiły procedurę dochodzenia roszczeń. Mają one dokonać przeglądu transakcji i same skontaktować się z poszkodowanymi klientami. Banki już teraz wyasygnowały ponad 700 mln funtów na konto przyszłych roszczeń.
Ostatnio banki zostały zmuszone do wypłacenia rekompensat klientom z tytułu niewłaściwych praktyk sprzedaży ubezpieczenia od pożyczek indywidualnych. Oskarżono je także o pranie pieniędzy i manipulowanie stopą Libor.

Czy to właśnie nie te same banki płacą Premierowi Cameronowi za politykę wychodzenia WB z Unii ? To ich interesy, jakie, widać powyżej, są ważniejsze od interesów obywateli i firm, które to są „dymane” jak wszyscy klienci sektora finansowego. Tego raka trzeba wyciąć i wypalić hemioterapią do końca. Inaczej zniszczy wszystko.

Powiew demokracji

10 zabitych i około 500 rannych - to najnowszy bilans zamieszek w Egipcie, do których doszło podczas demonstracji opozycji w drugą rocznicę egipskiej rewolucji. Do Suezu, gdzie zginęło kilku demonstrantów i żołnierz, prezydent Mohammed Mursi wysłał dodatkowe jednostki wojskowe. Siły bezpieczeństwa mają - jak powiedział prezydent - ścigać kryminalistów odpowiedzialnych za zamieszki i ochraniać pokojowe demonstracje.

A co na to Allah ? Pan Prezydent Mursi ma z Nim kontakt prawie bezpośredni, więc dlaczego nie załatwi u „wszechmogącego” żeby ludzi uspokoił, dobrobyt zaprowadził i porządek Boski na cały świat rozciągnął. Miało być  inaczej a wyszło jak zawsze, miało być lepiej a jest dużo gorzej, warto było jedną dyktaturę na drugą zamieniać ? Iran was nie nauczył jak to się kończy ?

Powiew historii







Lepiej już było.

Z górki na pazurki

Według wyceny rynkowej Apple jest wart obecnie 413,1 mld dolarów, a ExxonMobil 418,2 mld dolarów. Ostatni tydzień był tragiczny dla akcji Apple'a. Jak czytamy na stronie internetowej dziennika "USA Today", po ogłoszeniu rozczarowującego - zdaniem inwestorów - kwartalnego raportu finansowego walory technologicznego giganta straciły aż 12 proc. wartości. Dlatego właśnie, po mniej więcej roku Apple musiał pożegnać się z tytułem najdroższej korporacji świata.

Dodam, że sprzedaż produktów Apple wzrosła i to bardzo, ale nie tak bardzo jak „oczekiwania rynku”, stąd nagły odwrót inwestorów. Tak teraz działa „rynek”, zamiast stymulować firmy i produkcję, działa jak szarańcza, spada na pole, zżera wszystko i leci na następne. Skutek ? Kryzys.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz