Nowa mapa Polski
Wszyscy się boją PiS
Kto stracił 8 lat ?
Wynik
niedzielnych wyborów to werdykt ludzi żyjących w demokratycznym kraju,
szanujemy go - podkreślała premier Ewa Kopacz po ogłoszeniu pierwszych,
sondażowych wyników wyborów parlamentarnych. Dziękowała Polkom i Polakom za 8
lat rządów PO. - Nie straciliśmy tych lat - oświadczyła.
I tu się z byłą Panią Premier zgadzam całkowicie, ani
Ona ani Po ani cała „rodzina na swoim” z PSL, ani Agora, ani zachodnie
koncerny, ani rodzimi kapitaliści nie stracili tych ośmiu lat. Wszyscy wychodzą
z tego „złotego okresu” bogatsi, dużo bogatsi. Ale cała reszta, jakieś 95%
społeczeństwa wyszło na tym znacznie gorzej.
Czyja stopa
Adam Michnik, redaktor naczelny "Gazety Wyborczej",
skomentował sondażowe wyniki wyborów parlamentarnych. - Zwycięstwo PiS będzie
miało katastrofalne skutki z powodu ksenofobii - powiedział. Dodał również, że
Jarosław Kaczyński znany jest z "agresywnej, bezrefleksyjnej
rusofobii", a wybierając Prawo i Sprawiedliwość "społeczeństwo strzeliło
sobie w stopę".
Nie mam słów tak obraźliwych, nie umiem przelać na
papier tego jak bardzo gardzę Panem Panie Adamie Michnik, nie mam też słów by
opisać jak bardzo Pan i cały ten „establishment” sprawujący władzę w Polsce od 26 lat jesteście
zdemoralizowani, jacy jesteście zakłamani, odrażający i wstrętni. Za to co nam
zrobiliście, za to, że zamieniliście Polskę w kolonię z tanią siłą roboczą dla
zachodnich koncernów, za to że zawłaszczaliście i zawłaszczacie prawie
wszystko, co Polacy wypracują, za kompletny upadek lecznictwa, szkolnictwa,
kultury, za pogardę dla ludzi pracy, za oportunizm, luksusową konsumpcję
nowobogackich, za utrzymywanie przy władzy nieudolnych amatorów, za rozkradanie
dobra wspólnego, za szarpanie resztek sukna Rzeczpospolitej, za Waszą
arogancję, za wywyższanie się nad tych, którzy tak ciężko dla Was na co dzień
pracują, za to wszystko, przegrana w wyborach jest karą najmniejszą. Niech Pan
ma choć odrobinę honoru i wreszcie odejdzie w niebyt polityczny. Polska to nie
tylko siedziba Agory na Czerskiej, to 38 milionów ludzi, którzy mają Was
serdecznie dość. I wie Pan co, straszyć ksenofobią biednych, głodnych i chorych
zostawionych przez to „Państwo” bez żadnej pomocy to możesz Pan sobie straszyć,
nas to tak obchodzi jak zeszłoroczny śnieg.
Skrzywdzeni
"Platforma Obywatelska nie zasłużyła na taki wynik. Zrobili wiele
dla polskiej gospodarki, znacznie obniżyli też poziom bezrobocia" -
czytamy w artykule. Gospodarka potrzebowała naprawy, jednak od pewnego czasu
stopniowo notowała wzrost. - To niesprawiedliwe i krzywdzące - zakańczają
autorzy "Washington Post".
To co zrobili obywatelom, którzy ich wybrali, dla
Washington Post nie ma żadnego znaczenia, ludzie się nie liczą. Co innego
„gospodarka” czyli interesy a tak naprawdę pieniądze kapitalistów i rentierów
zwanych nie wiadomo dlaczego „inwestorami”, tak wygląda ten świat. Interesu
zwykłych, ciężko pracujących ludzi nie reprezentuje nikt, a na pewno nie coś
takiego jak Washington Post.
Ofiara sukcesu
Platforma Obywatelska stała się ofiarą własnego sukcesu - tak Radosław
Sikorski skomentował wynik wyborów parlamentarnych w wywiadzie dla telewizji
CNN.
Ja to widzę podobnie, aczkolwiek nieco inaczej. Ofiarą
jest polskie społeczeństwo, ale prawdą jest stwierdzenie o sukcesie PO. Pan
Sikorski et consortes osiągnęli wielkie sukcesy, przede wszystkim ekonomiczne
ale ofiarą jest cała reszta „niezaradnych”. Więc nic dziwnego, że wybory
przerżnęli z kretesem a gdyby nie strach przed PiS to by 10% nie dostali, taka
prawda.
Na śmierć Kluzik-Rostkowskiej
"Pomysł
likwidacji gimnazjów jest tak absurdalny, że jestem gotowa zginąć za to, żeby
gimnazjów bronić. Skupmy się na tym, żeby gimnazja miały dobre wsparcie
pedagogiczne i psychologiczne" - mówi w Kontrwywiadzie RMF FM szefowa MEN
Joanna Kluzik-Rostkowska.
Są jeszcze dwa bardziej absurdalne pomysły, pierwszy to stworzenie potwora, jakim są gimnazja a drugi to Pani Kluzik-Rostkowska jako Minister Oświaty, jeszcze głupszy. A umieraj sobie, nikt płakać nie będzie.
Są jeszcze dwa bardziej absurdalne pomysły, pierwszy to stworzenie potwora, jakim są gimnazja a drugi to Pani Kluzik-Rostkowska jako Minister Oświaty, jeszcze głupszy. A umieraj sobie, nikt płakać nie będzie.
Mniej niż Chińczyk
Od kliku lat ekonomiści mówią, że tania chińska siła robocza niebawem
przejdzie do historii. Tempo, w jakim bogaci się przeciętny obywatel Chin, jest
zadziwiające. Polacy mogą tylko zazdrościć - komentuje Marcin Lipka. W roczniku
statystycznym NBS, średnie wynagrodzenie w 2013 r. wynosiło już 51 tys. juanów.
Według danych Niemieckiej Izby Handlowej w Chinach, w ostatnich dwóch latach
rosło ono w tempie przekraczającym 8 proc. rocznie. To oznacza, że obywatele
Państwa Środka zarabiają już około 60 tys. juanów. Przy obecnym kursie USD/CNY
na poziomie 6.35 daje to niecałe 9.5 tys. dol. na rok, czyli około 800 dol.
miesięcznie. Tymczasem w Polsce, według ostatnich danych Głównego Urzędu
Statystycznego (GUS), przeciętne miesięczne wynagrodzenie we wrześniu b.r.
wyniosło 4059 zł, czyli 1082 dol. Z tego wynika, że w ciągu minionej dekady
stosunek pensji Chińczyka do Polaka wyrażony w dolarze wzrósł z około 25 proc. do
prawie 75 proc.
No to już wiemy, kiedy Chińczycy będą zarabiać więcej
niż Polacy, wystarczy jeszcze dwa trzy lata i będzie po wszystkim. I za to
dziękuję Ci Solidarność, zniszczyłaś i spaprałaś wszystko, czego przez 26 lat
się dotknęłaś, to Wam pogrobowcom „wielkiej idei” to zawdzięczamy.
Wyprzedaliście i rozgrabiliście dorobek trzech pokoleń, kto teraz po Was
posprząta ? Nie widzę, nie słyszę …
Ben Affleck
No i był pan z brodą, wersja młody Ben Affleck,
który rozwalił system wygrał debatę ze starymi wyjadaczami, bo jako jedyny
mówił normalnie, no szok. W polskiej polityce największe wrażenie robi
ktoś, kto po 26 latach kłapania na prawo i lewo w imię miłości do Polski
jadaczkami i demokracji wreszcie mówi z sensem, logicznie,
bez wrzasku i uśmiecha się naturalnie a nie wyćwiczonym przed lustrem
uśmiechem. SZOK.
Zgadzam się, SZOK, ktoś mówi
logicznie i z sensem, nie robi żadnych min i ubrany jest normalnie jak wszyscy
? No cóż, Pan Adrian Zandberg co prawda skończył i doktoryzował się z historii
ale teraz jest informatykiem, stąd ta różnica. Podobnie jak Barbara Nowacka,
też bez tapety i wyuczonej artykulacji i też z sensem i też informatyk z
zawodu. Może pora żeby to informatycy zastąpili w polityce historyków, w końcu
mamy XXI wiek, wiek informatyki a nie historii.
Obawy Komorowskiego
Obawiam się słów
prezesa PiS-u o "wielkim czyszczeniu Polski" – wyznał były prezydent
Polski Bronisław Komorowski w Poranku TOK FM.
I słusznie się obawia, bo wie że ma czego. Ja też się
obawiam, że Kaczyńskiemu sił zabraknie żeby tą stajnię Augiasza posprzątać.
Po co nam sejm ?
W tej kadencji Sejm
zajmował się 27 obywatelskimi propozycjami ustaw, zaakceptował tylko dwa – mało
istotne.
Oraz kilka tysięcy istotnych dla siebie i grup interesu a
przede wszystkim kapitału wszelkiej maści. Wszystko wg zasady „zdrowie wasze w
gardła nasze”
I znowu w plecy
Polska zajęła
46. miejsce na 141 krajów w najnowszym rankingu innowacyjności Global
Innovation Index 2015. Na czele listy znalazły się Szwajcaria i Wielka
Brytania. W porównaniu z 2014 rokiem Polska w ogólnym zestawieniu
spadła o jedno miejsce; wyprzeda ją 26 państw Unii Europejskiej. Słabiej
wypadła tylko Rumunia.
Co opublikują dane lub raport z poza Polski to dno i metr mułu, co
opublikują dane lub raport z Polski to prymus nie tylko Europy ale i świata. O
czym to świadczy ? Polska to twór medialny specjalistów od wizerunku, marnych
zresztą. A poza wizerunkiem jest tylko Kononowicz, taka prawda.
Wyszło jak zwykle
Nowa
procedura karna jak dotąd nie sprawdza się w praktyce. Np. w lipcu i sierpniu
prokuratura sporządziła tylko 13,3 tys. aktów oskarżenia, podczas gdy przed
rokiem w tym czasie było ich ponad 34 tys. Nie
przybywa też spraw załatwianych z oskarżycielami w drodze porozumień. Cytowany
przez gazetę Stanisław Piotrowicz, członek Krajowej Rady Prokuratury uważa, iż
nowa procedura nie zapewnia szybszego i tańszego postępowania ani też bardziej
sprawiedliwego procesu. - Po co nam taka reforma? – pyta. Jego zdaniem nowelę
przygotowali teoretycy, którzy zlekceważyli zdanie praktyków.
Każda „reforma” od 26 lat kończy się tak samo,
wróćcie do zasad z PRL to może coś zacznie działać, PO już nawet chciało
wprowadzić system podatkowy żywcem skopiowany z PRL ale teraz i to już
posprzątane.
Raj jednak utracony ?
Niemieckie władze przyspieszyły wprowadzanie w życie zaostrzonych
przepisów azylowych. Już w przyszłym tygodniu mają rozpocząć się deportacje
imigrantów, którym odmówiono statusu azylanta bądź uchodźcy.
Najpierw „mummy” Merkel wszystkich zaprosiła, a teraz ich
odeśle, tak to się bawią dzieci w piaskownicy a ona niby jest „przywódcą”
Europy. Biada Ci Europo skoro masz takich przywódców.
Nie tak dawno temu w Ameryce
Strzelanina na kampusie na uniwersytecie rozpoczęła się od sprzeczki
dot. gry w kości. Lokalna policja podaje, że w pewnym momencie padły strzały.
Jedna osoba została zabita. Dwie ranne osoby zostały przetransportowane do
szpitala.
Sankcje na Rosję
Jego zdaniem na świecie konspirują nieprzejrzyste grupy ekonomiczne, co
czyni nasz glob mniej bezpiecznym i grozi wybuchem nowych konfliktów. – Ten
proces odbywa się niemal na zasadach konspiracji. Cel jest jasny: zreformować
światową gospodarkę w taki sposób, by otrzymać jeszcze większe zyski z
dominacji – ocenił Rosjanin.
A ponieważ w tym przypadku Władimir
Władimirowicz Putin powiedział prawdę, to na Rosje zostaną nałożone dalsze
sankcje a niewykluczone, że jak tylko będzie to możliwe cała Rosja zostanie
wypalona bombami atomowymi, żeby z przeciwników Nowego Wspaniałego Świata pod
przewodnictwem USA nic nie zostało.
Czy można zjeść żonę ?
10 kwietnia
Daily Mirror zamieścił artykuł: "Top Saudi Sheikh issues bizarre fatwa
allowing men to EAT their wives if they are hungry " w którym jeden z
głównych liderów religijnych mówił ze mężczyzna ma prawo zjeść swoją żonę
jeżeli będzie zagrożony głodem i że kobieta nie ma prawa się temu przeciwstawiać...
Przyjmijmy ich chlebem i solą,
oddajmy im nasze żony i smacznego. Wszystko to jest tolerowane tylko dlatego,
że Arabia Saudyjska ma wspólne interesy z USA a ściślej rzecz biorąc z
kapitałem z USA bo z narodem amerykańskim na pewno nie.
Pieniądz nie śmierdzi
Niemiecki Deutsche Bank pomagał rosyjskim oligarchom prać brudne
pieniądze. Teraz dochodzi nowy zarzut: wielu klientów banku było objętych
sankcjami międzynarodowymi - twierdzi dziennik "Financial Times".
Bank zapewnia, że zrobi wszystko, żeby oczyścić się z zarzutów. Kara finansowa
dla DB może sięgnąć miliardów euro.
Jak zwykle, będzie trochę smrodu
ale tylko do czasu gdy wrzawa przycichnie, a potem wszystko wróci do normy bo nawet cuchnące
pieniądze nie śmierdzą.
Kroniki Wielkiego Kryzysu
Produkt Krajowy Brutto USA w drugim kwartale
2015 r. wzrósł o 1,5 proc. w ujęciu zanualizowanym (od czwartego kwartału 2014
r. do trzeciego kwartału 2015 r.) podał Departament Handlu USA w pierwszym,
wstępnym wyliczeniu. Prognozowano wzrost 1,6-procentowy. Wzrost gospodarczy słabnie w porównaniu z
ubiegłym rokiem (+5,0 proc.) i z poprzednim kwartałem (+3,9 proc., wstępny
wskaźnik był +2,3 proc.). Jednocześnie większość wzrostu wynika z samych tylko
zmian cen.
Ile razy mam powtarzać, że ten
kryzys się nie skończy …, już mi się nawet
nie chce tego pisać. Po co mam znów przypominać, że parę miesięcy temu tzw. „analitycy
i ekonomiści” nazywali gospodarkę USA „lokomotywą wzrostu” dla całego świata. A
zamiast tego mamy, o czym też już pisałem wielokrotnie raczej przedśmiertne drgawki
niż ścieżkę stałego wzrostu. O tej ostatniej możemy już na zawsze zapomnieć, to
koniec ery nieustannego wzrostu, ten mechanizm już nie działa i działać nie
będzie, trzeba skonstruować nowy ale kto ma to zrobić, skoro cała „klasa
polityczna” tak już zniewieściała, że najbardziej przypomina Koło Gospodyń
Wiejskich. Owszem, wymieniają poglądy jak bigos ugotować, nawet jakąś zabawę w
remizie zorganizują i zbiórkę na biedne dzieci ale żeby cos więcej, to na pewno
od nich wymagać nie warto. Więc jak Wam się podoba całe życie w „kryzysie”, bo
taka rysuje się perspektywa ?