piątek, 23 września 2016

Nie tylko Smoleńsk i aborcja



Motto: "Jak patrzę na Was i słucham Was, zbiera mi się na torsje" - napisał na Facebooku. "Nie jesteście żadną elitą, jesteście pasożytniczą warstwą, która uzurpuje sobie pozycję elity. Przyszliście do polityki realizować swoje partykularne cele. Powiecie każde kłamstwo, byle utrzymało Was u władzy"

Dwa tysiące działek z roszczeniami

Jak się okazuje, potomkowie dawnych właścicieli wsi Michałowice chcą odzyskać 136 hektarów w samej miejscowości, w sumie blisko 3/4 terenu, na którym dziś znajdują się domy jednorodzinne, ale także przedszkole, szkoła czy kościół. W związku z tym prawie dwa tysiące mieszkańców Michałowic otrzymała od resortu rolnictwa pisma informujące o tym, że do ich gruntów pojawiły się roszczenia. Dostali je zarówno ci, którzy są właścicielami nieruchomości od kilkudziesięciu lat, jak i ci, którzy nabyli je w ostatnim czasie. 

Jak wylicza Hirny-Budka, metr kwadratowy ziemi kosztuje w Michałowicach średnio tysiąc złotych. Przy prawie 140 hektarach powierzchni  oznaczałoby to więc niemal 1,5 miliarda złotych ze Skarbu Państwa na pokrycie kosztów odszkodowań. — To dziesięć razy więcej niż wartość słynnej działki przy Chmielnej 70. To także 15-krotność rocznego budżetu Michałowic

A mądrzy ludzie od lat przestrzegali, żeby nie podważać wyników II WŚ, żeby nie otwierać puszki Pandory odwracania historii po 70 latach. A jednak pokusa wzbogacenia się, chciwość ludzka jest silniejsza od rozumu. I mamy teraz taki pasztet, jakiego jeszcze nie było. Podważenie reformy rolnej spowoduje kompletną niewypłacalność Państwa, jeżeli jedna wioska to koszt 1,5 miliarda pln to ile wyniosą wszystkie roszczenia przedwojennych ziemian? A zaczęło się od chocholego tańca wokół kamienic w Warszawie. Teraz odezwą się żydzi z NY i dopiero się zacznie. A było nie zaczynać.

Polacy będą mieszkać pod chmurką?

350 mieszkań na tysiąc mieszkańców plasuje nas na ostatnim miejscu w Europie, Rumunia osiągnęła wynik 460 mieszkań na tysiąc mieszkańców, średnia w Europie to ponad 500, 550 mieszkań na tysiąc mieszkańców.

Oto skutki „wolnego rynku”, nic dodać nic ująć.

Nadludzie

Dzisiaj Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia rozpozna zażalenie na postanowienie o odebranie sześciorga dzieci mężczyźnie bytującemu z rodziną w trudnych warunkach socjalnych. - Wszyscy chwalą postępowanie tego ojca, a sąd decyduje, żeby odebrać mu dzieci – mówił w TVP Info Patryk Jaki. Wiceminister sprawiedliwości bardzo surowo ocenił pracę sędziów, którzy zdecydowali o odebraniu ojcu sześciorga dzieci. – Sędziowie to kasta, nadludzie, robią, co chcą – zauważył.

Wyrok został wydany w sposób zaoczny. I to wystarczyło, by ojcu zabrać szóstkę dzieci. Ojciec dzielnie walczy. Stajemy na głowie, żeby powstrzymać tę decyzję – mówił Patryk Jaki. Wiceminister podkreślił, że kiedy sąd zobaczył determinację ministerstwa, to wstrzymał decyzję w sprawie odebrania dzieci.

Jeśli ktoś myśli, że sąd wydał postanowienie, bo ma taki pogląd na sprawę to bardzo się myli. Dalej możemy przeczytać, że sąd ani nikogo nie przesłuchał ani nikogo o rozprawie nie powiadomił i stron nie wysłuchał. Moim zdaniem po prostu żadnej rozprawy nie było. Ot kurator sądowy przejrzał papiery, nawet się do tej rodziny nie przeszedł i napisał opinię. Tę opinię asystent sędziego przepisał na wyrok a sędzia nie czytając podpisał. Tak się wydaje wyroki w imieniu Rzeczpospolitej. Wiem, bo mam znajomego w sądzie. Bramini, czyli sędziowie przychodzą do pracy najwcześniej o 11 a wychodzą najpóźniej przed 14. I absolutnie nic nie robią poza łaskawym składaniem podpisów na gotowych papierach. Dlatego najlepiej byłoby wywlec Pana sędziego z pościeli i kazać zacytować wyrok, jaki wydał. On na pewno nie ma zielonego pojęcia co postanowił. Tak, sądy ostoją sprawiedliwości w Rzeczpospolitej.

Pożytki z Brexitu

Unia Europejska opublikowała listę państw i terytoriów zależnych, których przepisy sugerują, że mogą być traktowane jako raje podatkowe. Dużo w nich takich, które są powiązane z Wielką Brytanią.

Jak UK wyjdzie z Unii to będzie jeden problem, z ich rajami podatkowymi wewnątrz UE mniej. I proszę bardzo, czekam na kolejne takie dobre wiadomości.

Brexit, czemu?

"Patrząc na wyniki referendum, za Brexitem głosowały regiony o najniższej pomocy rządowej. Oczywiście ta współzależność nie jest jedyną przyczyną, ale możemy wysnuć wnioski, że lata zaniedbań spowodowały, iż żyjące tam społeczności poczuły się pozostawione same sobie ze swoimi problemami. W konsekwencji zagłosowały za wyjściem z UE" - komentuje Andrew Harrop z The Fabian Society.

Raport wskazuje również, że tam gdzie poziom życia jest najwyższy albo subwencje rządowe są najlepiej wykorzystywane (Londyn, Szkocja, Irlandia), poparcie dla Unii Europejskiej jest największe. Tymczasem w East Midlands, West Midlands, Yorkshire i Humberland, gdzie poziom życia jest niższy, a pomoc państwowa jest nieskutecznie wykorzystywana, poparcie dla Brexitu było najwyższe.

Ile jeszcze KURWA razy trzeba będzie to samo europejskim „elitom” tłumaczyć? WY PIERDOLONE NIENAŻARTE KURWY, z chciwości nie możecie przestać garnąć do siebie coraz więcej i więcej. Na dodatek nazywacie to INTEGRACJĄ albo coś podobnie. A tak naprawdę chodzi tylko o kasę, o wielką kasę. Zostawiliście narody Europy samymi sobie, kazaliście nam „dawać sobie radę”, oczywiście nie zrezygnowaliście przy tym z coraz wyższych podatków oraz harowania od dziecka do śmierci na Was. I jeszcze się KURWA dziwicie. Jak PIERDOLONA Maria Antonina na szafocie? 

Biedni inwestorzy

Liczba inwestorów, żądających od koncernu Volkswagen odszkodowań za spadek cen jego akcji po skandalu z pomiarami toksyczności spalin wzrosła do około 1400, a ich łączne roszczenia sięgają 8,2 mld euro - oświadczył w środę sąd krajowy w Brunszwiku.

Teraz Angela Merkel zapłaci im z podatków obywateli, bo nie może tak być, żeby inwestorzy ponieśli straty. Muszą zarobić tyle ile sobie wyliczyli, jak nie zarobią to im musi rząd „dopłacić”. Tak teraz wygląda osławiony „wolny rynek”.

Opus Dei

Badawcze z Uniwersytetu w Bath w Wielkiej Brytanii dowiedli, że w przyszłości będzie możliwe stworzenie nowego życia "od zera", bez komórki jajowej. Udało im się stworzyć mysz poprzez bezpośrednie wprowadzanie plemników do embrionów. Rewolucyjne jest to, że w ramach takiej formy zapłodnienia, pomijane jest jajeczko. Jedna na cztery myszy powstałe w ramach tej metody przeżyła i jest zdolna do rozmnażania. "Nasza metoda kwestionuje dogmat, że tylko komórka jajowa zapłodniona przez plemnik może skutkować u ssaków stworzeniem potomstwa."

A gdzie Duch Święty? Wyznawcy deistycznej koncepcji wszystkiego mają kolejny kłopot, oto na naszych oczach pada kolejny mur nie do obalenia i znów trzeba się będzie wycofać. Chociaż teraz pewnie zwolennicy prawd nadprzyrodzonych użyją innej swojej metody, będą udawać, że nic się nie stało. Naszym „obrońcom życia” na pewno nic i nigdy poglądów nie zmieni.  

Kroniki Wielkiego Kryzysu

Średnia premia pracownika w Wielkiej Brytanii wyniosła w zeszłym roku 1600 funtów. Pracownicy w sektorze finansów i ubezpieczeń otrzymali średnio 13.400 funtów premii. Najsłabiej byli wyróżnieni pracownicy służby zdrowia i pomocy społecznej. Ich średni bonus był bliski zera.

W tej krótkiej wiadomości jak w soczewce skupia się cała współczesna patologia kapitalizmu. Otóż ludzie, których społeczna użyteczność jest kompletnie żadna, są premiowani wielokrotnie bardziej niż ci, którzy z punktu widzenia społeczeństwa odgrywają w nim najważniejszą rolę. Kapitał nie tak alokuje środki, aby spełniać potrzeby społeczeństw tylko tak, aby więcej zarabiać. Dziś najwięcej zarabiają ci, których zawody są w ogólnej społecznej pogardzie, czyli bankowi i ubezpieczeniowi naciągacze. Za to najbardziej nam potrzebni, czyli ci, co dbają o nasze zdrowie, dostają najmniej. I to ma działać? Wolne żarty.

14 miliardów to kwota za którą Departament Sprawiedliwości zgodzi się na ugodę z bankiem. Chodzi o sprawy związane z zachowaniem banku w czasie kryzysu finansowego w 2008. Deutsche Bank ma problemy od wielu miesięcy. Spółka zarabia znacznie mniej niż kilka lat temu. W ciągu ostatniego roku jej akcje spadły o 50 procent. Kolejny proces sądowy to ostatnia rzecz jakiej ten bank potrzebuje. Jeśli Deutsche nie dogada się z Amerykanami i kwota nie zostanie obniżona, to będzie to groźna wiadomość także dla kilku innych europejskich banków. Podobne oskarżenia grożą bowiem brytyjskiemu Barclaysowi i szwajcarskim UBS i Credit Suisse.

A jednak Merkel to komunistka

Po spotkaniu z największymi niemieckimi firmami, które do tej pory zatrudniły zaledwie nieco ponad stu uchodźców z ponad miliona przybyłych w ubiegłym roku, kanclerz Angela Merkel powiedziała w czwartek, że Niemcy powinny znaleźć „skuteczne rozwiązanie” w procesie szybszego zatrudniania imigrantów.

Polecam wykonanie arkusza w MS Excel i „podzielenie” migrantów przez pracodawców i będzie po kłopocie. Tylko, co oni w tych firmach będą robić poza pobieraniem wynagrodzenia Pani Kanclerz? I czy to nie będzie powrót do NRD?

Koniec wolnego handlu

Ważą się losy umowy o wolnym handlu między UE i Kanadą (CETA). W niektórych krajach Unii, np. w Niemczech czy Austrii, narasta sprzeciw wobec tego porozumienia. Zdaniem ekspertów fiasko umowy może pogrzebać w przyszłości politykę handlową Unii Europejskiej.

Za to może przywrócić politykę Unii Europejskiej mająca na celu nie interesy koncernów z USA, ale obywateli Unii. Bo te dwa interesy są kompletnie sprzeczne. A „eksperci” niech jadą pracować do USA, w końcu to raj, prawda?

Była komisarz UE zamieszana w Bahamas Leaks

Jak czytamy na stronie wyborcza.pl, w aferę zamieszana jest m.in. była komisarz UE Neelie Kroes. Miała ona zasiadać w radzie dyrektorów firmy Mint Holdings Ltd. zarejestrowanej w raju podatkowym na Bahamach, ale to zataiła.

Obok Kroes jednym z dyrektorów Mint Holdings Ltd. był pochodzący z Jordanii biznesmen Amin Badr-El-Din. To założyciel i prezes firmy BADR Investments specjalizującej się w inwestycjach m.in. w sektorze energetycznym czy budowlanym. W Bahamas Leaks pojawia się też nazwisko Carlosa Caballero Argáeza, ministra górnictwa i energetyki Kolumbii w latach 1999-2001 oraz prezydenta Argentyny, Mauricio Macri.

Wszyscy, absolutnie wszyscy są umoczeni w machinacje podatkowe, w niejasne interesy i raje podatkowe. To skutek amerykanizacji, zwanej inaczej globalizacją, gdzie chory system wiecznej pogoni za mamoną, wiecznej rywalizacji o pieniądze stał się światową normą moralną. Chciwość, kłamstwo, oszustwo i co tam jeszcze wyniesione do rangi podstawowych zasad „ładu społecznego”. Skurwili się już absolutnie wszyscy a świat zamienił się w jeden  wielki burdel. Nic dziwnego, że wkrótce faszyści dojdą do władzy.

Syria, dlaczego?

W roku 2013 firma Genie Energy dostała pozwolenia na wydobywanie ropy na Wzgórzach Golan, w Libanie i sporej części Syrii. Firma postanowiła, ze będzie transportować ropę gazociągiem wybudowanym m.in. przez terytorium Syrii. I zaczęły się kłopoty - Asad zaczął stawiać opór, nie chciał gazociągu, ani nie podobało mu się, że firma ma kontrole nad złożami jego kraju. I nagle - z przyjaciela europejskich elit - Asad stal się wrogiem, wybuchła rewolucja w Syrii, a tuz za nią do Syrii wjechało ISIS. I teraz najlepsze, do kogo należy firma Genie Energy? Głównym akcjonariuszami zasiadającymi w radzie nadzorczej Genie Energy są: Dick Cheney (były vice prezydent USA), baron Jacob de Rothschild (właściciel grupy bankowej R.I.T. Rothschild), Rupert Murdoch (magnat prasowy oraz prezes News Corp), James Woolsey (były dyrektor CIA ), Larry Summers (były szef ministerstwa finansów USA). Asad zadarł z niewłaściwymi ludźmi

Po co tym starym śliniącym się dziadom jeszcze więcej pieniędzy, nie wie nikt. Oni po prostu tak mają, to właśnie „American way of life”, bogacić się aż do ostatniego tchnienia. Oto dlaczego miliony muszą ginąć, dla zaspokojenia chciwości kilku anglosaskich degeneratów. Świat się uspokoi, gdy kraje „Commonwealthu” przestaną w nim odgrywać jakąkolwiek rolę. A swoją drogą to wszystko zaczęło się od Wikingów, to ich geny tak do dziś oddziałują na świat.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz