Motto: Potrzebny jest drugi etap obywatelskiego zrywu - budowa
"państwa podziemnego", instytucji, które pomogą przenieść nasze
wartości przez czas opresji - mówił Mateusz Kijowski.
Lotnicy
Na zdjęciu: najwyższy dowódca, za
którego uchem stoi zausznik, za nim kolejni zausznicy zauszników. W tle F-16 i
piloci w nowych kombinezonach. Takiej armii nikt nie pokona.
Całe życie nic nie robić
Hausner surowo ocenia rządy Platformy Obywatelskiej. - PO przez lata
udawała rządzenie. Ciepła woda w kranie jest tego werbalnym wyrazem - mówi były
wicepremier. Jego zdaniem PO "raczej już nie odzyska zaufania
społecznego".
„Całe życie nic nie robić”, to
cytat z piosenki, która jak widać tak Donaldowi Tuskowi zapadła w pamięć, że
natchnął nią całe swoje ugrupowanie polityczne. Tylko, co sądzić o narodzie,
który ich dwa razy powołał do rządzenia krajem, jakby po pierwszym razie nie
było widać co jest grane. I jak on biedny teraz musi cierpieć w tej Brukseli,
chyba że tam obowiązują te same „standardy” co w Polsce. Zaczynam mieć takie
podejrzenia.
Po prostu
trzeba otwarcie powiedzieć, że skończyły się czasy, w których Adam Michnik
mówił w swojej gazecie, co należy myśleć, a media to skrzętnie upowszechniały.
Ten rozdział jest zamknięty, ale niektórym jak widać nadal przeszkadza, że
można mieć własne zdanie. W Polsce dokonało się przewartościowanie, którego
część "salonu" nie chce widzieć, spychając na margines ludzi spoza
swojego kręgu.
Demiurg naszych czasów, skrzętnie ukryty na
Czerskiej starszy pan, który 25 lat pociągał za sznurki. Pamiętacie „aferę”
Rywina? Przy tym, co dziś ujawnia prasa, przy rozmowach u Sowy itd. itp. A
jednak wtedy Michnikowi znowu się udało, wykończył SLD i przez osiem lat można
już było bez żadnych przeszkód transferować pieniądze od biednych do bogatych.
Dopiero ten zły PiS zaczął przeszkadzać. Dziś Adam Michnik mydli nam oczy
wymyślonym, stworzonym i finansowanym przez Czerską KOD’em, ale ten numer już
chyba nie przejdzie. Nie może zrozumieć, że czasy jego rządów już dobiegły
końca. Panie Adamie, kup Pan sobie lepiej flaszkę.
JPK, tak nazywa się ta kolejna porażka
Całość tej
operacji potwierdza znany od lat obraz funkcjonowania naszego systemu
podatkowego. Najpierw ktoś za niemałe pieniądze wymyśla sposób na "uszczelnienie"
systemu: tu akurat liderem była jedna z zagranicznych firm doradczych, która -
pod rządami liberałów - napisała na zlecenie resortu finansów opinię na temat
informatyzacji aparatu skarbowego - oczywiście nie za darmo. Potem Sejm
uchwalił odpowiednie przepisy, które dają zarobić podmiotom wdrażającym te
pomysły w firmach. Tu głównym beneficjentem jest sektor informatyczny, ale
również biznes konsultingowy. Robimy coś, co nie ma w sensie publicznym żadnego
sensu, ale media powtarzają w kółko, że spowoduje to "uszczelnienie"
podatków. Z perspektywy podatników jednak świetnie widać, o co chodzi - nie
będę powtarzać miażdżących ocen, które tu formułują księgowi zajmujący się
VAT-em. Bo po co władzy setki tysięcy rejestrów zakupu (co miesiąc!), a w
każdym z nich zaewidencjonowano po kilkadziesiąt tysięcy dokumentów, z
oczywistych powodów w większości zgodnych z prawem? Po co przesyła te
dziesiątki tysięcy megabajtów informacji, których resort nawet nie umie
przyjąć?
Cel rzeczywisty
jest jeden: na polskim ustawodawcy robi się kasę i to wielką. Państwo zostało
sprywatyzowane przez biznes: banki rządzą prawem bankowym,
"anderseny" - podatkowym. Tak było w liberalnej wersji naszej
państwowości. Miało się to zmienić po ostatnich wyborach. Na razie resort finansów
realizuje w najlepsze stare pomysły.
Wszystko się zmienia, jedno nie. Każdy kolejny
system informatyczny administracji nie ma żadnego sensu i nie działa za to
drogo kosztuje. I o to właśnie chodzi. Moim zdaniem sytuacja poprawi się gdy
wywalimy na zbity pysk wszystkie firmy „doradcze” a zwłaszcza ta bandę z USA,
która tam zresztą robi dokładnie to samo, obciążając amerykańskiego podatnika.
Na dodatek proponuję wywalić też czołowe koncerny informatyczne z tejże USA.
Jak na razie mamy wydane kilkanaście miliardów pln i nic poza korupcją.
Wojna z islamem
Przespana
możliwość integracji, bo chyba nikt we Francji nie ma już nadziei, że ta
integracja może jeszcze być skuteczna. Problem stał się zbyt poważny: mamy
pozamykane osiedla, na które nie może wjechać nie tylko policja, ale nawet
straż pożarna czy karetka pogotowia. Nikt już nie pyta, w jaki sposób
integrować, ale jak bronić wartości Republiki. To wokół tego skupi się kampania
prezydencka: jak uratować Francję. Bez silnego zaangażowania państwa dojdzie
niedługo do wojny domowej. Na Korsyce właściwie codziennie wybuchają
zamieszki...
Pokażcie mi jeden kraj islamski, który pozwolił
na taką sytuację swoich mniejszości religijnych, pokażcie mi enklawy
chrześcijańskie w Arabii Saudyjskiej gdzie policja boi się wjeżdżać. Nie ma.
Islam to nie jest religia, ile razy mam to powtarzać, to system społeczny,
religijny i polityczny razem. Oni się nigdy i nigdzie nie integrują, ich celem
jest, było i będzie podbicie całego świata. I to za wszelką cenę. Islam jak faszyzm
musi być w Europie zakazany, meczety zamknięte, a Koran jak Mein Kampf na
indeksie. A komu się nie podoba to my nie zmuszamy do życia w Europie. Trzeba
ratować Republikę, ratować Europę, zanim będzie za późno. Nie mam nic do ludzi,
ale tu w Europie naszą wolą wprowadziliśmy świeckie państwo, tu w Europie
obowiązują nasze prawa i żadne inne. Jak chcecie chodzić w hidżabach o Sahara
wielka, pomieści Was wszystkich.
TTiP, czyżby wreszcie przełom?
Wicekanclerz
Niemiec Sigmar Gabriel poinformował, że negocjacje w sprawie umowy TTIP
"nie powiodły się". "Negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi de
facto nie powiodły się, ponieważ my, Europejczycy, nie chcemy poddać się
amerykańskim żądaniom" - powiedział Sigmar Gabriel telewizji ZDF.
Europa ma dwa wyjścia, albo wreszcie porzuci bezwzględne podporządkowanie
się USA i zacznie żyć jak dorosły, własnym życiem, na własny rachunek i dla
własnych obywateli. Albo dalej będzie posłusznie wykonywać polecenia zza
oceanu. Wtedy nastąpi rychły koniec tego ,co nazywamy zjednoczoną Europą. Ani
Europa, ani Azja, Bliski Wschód czy Rosja lub inne części świata to nie są
amerykańskie kolonie. Pora najwyższa USA to przypomnieć, bo naród samorzutnie
„wybrany”, rości sobie niczym nieuzasadnione prawa do rządów wszędzie. I nie
tylko do rządów, każde nam wszystkim na nich pracować w mniej lub bardziej
ukryty sposób. A to przez „wyjątkową” rolę dolara a to za pomocą armii jak w
Iraku. Tak czy owak, chodzi o bezwzględną dominacje i dostatnie życie na koszt
innych. Takie są dziś Stany Zjednoczone. Od nas tylko zależy czy nadal będziemy
się na to godzić, czy wstaniemy wreszcie z kolan i powiemy im żeby sami wzięli
się do pracy.
Piłka wciąż
jest w grze. Rozmowy są w kluczowej fazie, na stole są propozycje w sprawie
niemal wszystkich rozdziałów porozumienia - powiedział na konferencji prasowej
w Brukseli rzecznik KE Margaritis Schinas. To reakcja na słowa wicekanclerza
Niemiec Sigmara Gabriela, który oświadczył w niedzielę, że negocjacje dotyczące
umowy o partnerstwie handlowo-inwestycyjnym (TTIP) de facto zakończyły się
fiaskiem.
Komisja Europejska robi wszystko, za co im amerykańskie koncerny zapłaciły,
za to nie robi nic dla obywateli Europy. Wielka Brytania ma już TTiP z głowy,
my wkrótce też a KE zostanie sama ze sobą. Unię Europejską zlikwidować,
sztandar w gwiazdy wyprowadzić. Najlepiej do siedziby APPLE, tam jego miejsce.
Tak się skończyła idea wspólnej Europy, łapówkami od amerykańskich koncernów.
Paryż opowiada się za przerwaniem negocjacji ws. TTIP - oświadczył we
wtorek francuski sekretarz stanu ds. handlu zagranicznego Matthias Fekl.
"Nie ma
już we Francji politycznego poparcia dla tych negocjacji" między Unią
Europejską a Stanami Zjednoczonymi - tłumaczył Fekl w radiu RMC. Jego zdaniem w
trwających rozmowach brakuje równowagi. "Amerykanie nic nie dają albo
rzucają ochłapy" - powiedział, zauważając, że sojusznicy "nie tak
powinni negocjować". "Stosunki między UE a USA nie są na odpowiednim
poziomie" - ocenił przedstawiciel francuskiego rządu. "Negocjacje należy
jasno i definitywnie zakończyć, żeby ponownie je rozpocząć na dobrym
fundamencie" - zaznaczył.
A tego niedorzeczny Pan rzecznik i Juncker nie wiedzą, ile Wam zapłacili?
Straż przybrzeżna
W ramach
jednej z największych do tej pory akcji ratunkowych wczoraj u wybrzeży Libii
uratowano ok. 6,5 tys. migrantów - poinformowała dziś włoska straż przybrzeżna.
Akcję ratunkową przeprowadzono w odległości 20 km od położonego w
północno-zachodniej Libii miasta Sabrata. Brały w niej udział m.in. jednostki
włoskiej straży przybrzeżnej, unijnej agencji ds. granic Frontex oraz
organizacji Lekarze bez Granic (MsF).
Jeśli jednostki morskie Włoch i Frontexu pływają na granicy wód
terytorialnych Libii, to czyją granicę chronią i przed czym. Skoro zbierają z wybrzeża
Libii wszystkich chętnych do życia w Europie na nasz koszt to są bandą
przemytników a nie ochroną naszych granic. Koncepcja, że Europa utrzyma na
swych barkach wszystkich biednych tego świata jest więcej niż kompletnym
szaleństwem. A jednak wygląda na to, że Merkel i Brukselskie elity oszalały do
reszty.
Kroniki Wielkiego Kryzysu
Społeczeństwa
dwudziestu pięciu najbogatszych gospodarek świata zaczęły biednieć. Kolejne
pokolenia mogą być coraz biedniejsze. Badania McKinsey Global Institute dowodzą,
że to pierwsza taka sytuacja od 50 lat. Dochody 65-70 proc. gospodarstw
domowych w 25 najbardziej rozwiniętych gospodarkach świata w latach 2005-2014
spadły lub nie zmieniły się, co po II wojnie światowej zdarzyło się po raz
pierwszy. Chodzi aż o 560 mln osób. W poprzedniej dekadzie (1993 -
2005) dochody wzrosły w przypadku 98 proc. gospodarstw.
Badania nie pokazały oczywiście drugiej strony,
czyli o ile wzrosły dochody pozostałych 2% „gospodarstw domowych”. Bo wtedy
dowiedzielibyśmy się prawdy. Jeszcze nigdy w historii świata tak niewielu nie
zawdzięczało tak wiele tak wielu. Nastąpił właśnie bezprecedensowy w historii
świata transfer pieniędzy od zwykłych ludzi do uprzywilejowanej garstki bogaczy
a nierówności majątkowe są obecnie najwyższe w całej historii ludzkości, z erą
faraonów włącznie. Nawet oni nie mieli tak wiele w stosunku do swoich poddanych
jak obecni beneficjenci czasów podobno „demokracji”. I to oczywiście nie ich
wina tylko nasza, bo za mało, za krótko pracujemy, za mało wydajnie, za mało innowacyjnie.
A 82 osób ma już więcej niż biedniejsza połowa ludzkości, czyli
3 500 000 000 ludzi!!!! I jeszcze im mało. Pora z tym skończyć,
brutalnie, bo jak widać liberalna demokracja sobie z tym kompletnie nie radzi.
Kto wybiera prezydenta USA?
FBI posiada
dowody, że rosyjscy hakerzy włamali się do baz danych dwóch systemów wyborczych
w USA. Rodzi to obawy amerykańskiego rządu o próbę ingerencji władz Kremla w
przebieg wyborów prezydenckich, które odbędą się 8 listopada - podaje NBC News.
USA w tym roku zrobiło szczególnie dużo, żeby do
reszty stracić zaufanie i szacunek nawet najlepszych przyjaciół. Imperium sypie
się już w oczach. Turcy mało im bomb atomowych nie zabrali a hakerzy kolejno
kompromitują kolejne super tajne instytucje USA. Jeśli to Putin zdecyduje kto
ma wygrać tegoroczne wybory to będzie już tylko wisienka na torcie.
Spodziewałem się upadku USA, ale nie tak szybko.
Jak nie płacić nigdzie podatków?
Apple nie
płacił praktycznie żadnych podatków od zysków ze sprzedaży w swoich sklepach w
Europie - uznała Komisja Europejska, wskazując, że gigant będzie musiał teraz
oddać 13 mld euro. Jest to rekordowa suma. Korporacja zapowiedziała odwołanie
od decyzji.
Efektywna
stawka podatkowa, którą od zysków wypracowywanych w Europie płaciło Apple,
wynosiła 1 proc. w 2003 r., by spaść w 2014 do 0,005 proc. "Żeby pokazać
to w kontekście: od każdego miliona euro zysków firma płaciła 500 euro
podatków"
Na tytułowe pytanie odpowiedź jest w zasadzie
prosta. Trzeba być wielkim amerykańskim koncernem o zasięgu światowym. Wtedy
kupuje się odpowiednich urzędników i po sprawie. I jak myślicie, czy Apple
zapłaci? Obstawiam, że nie, przynajmniej do czasu następnej Rewolucji
Francuskiej. Polecam tą historię wszystkim bezmyślnym zwolennikom liberalizmu,
„wolnego handlu”, rynku i globalizacji. Otóż Wy musicie płacić podatki a bogaci
nie. A to, że popieracie taki układ znaczy tylko tyle, że zróbcie sobie badania
w kierunku schizofrenii paranoidalnej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz