Motto:
Ludzie , spierdalać gdzie pieprz rośnie.
Ostatni gasi światło
Liczba emigrantów ciągle rośnie - alarmuje "Rzeczpospolita".
Już 2,13 mln Polaków wyjechało za granicę. Z informacji gazety wynika też, że
pośród Polaków, którzy wyjechali, jest aż 1,6 mln tak zwanych rezydentów -
przebywających za granicą ponad rok. - Gdyby potwierdziły się te informacje,
oznaczałoby to, że spełniają się najgorsze z możliwych scenariuszy - uważa
prof. Krystyna Iglicka, rektor Uczelni Łazarskiego. - To ostatni moment, by
przestać chować głowę w piasek i zacząć działać - apeluje.
Jeżeli naszą władzę już do
strusia porównujemy, to dziób trzyma nie w piasku a w korycie. Natomiast dupę
pokazuje społeczeństwu i gówno ją obchodzi ilu ludzi stąd wyjedzie. Póki są
jeszcze jacyś idioci, którzy ich i tak wybiorą to wszystko gra. Rząd się sam
wyżywi, znacie to powiedzonko ?
Po co nam to było, po co ?
Z danych Diagnozy
Społecznej wynika, że 44 proc. Polaków przemiany po 1989 roku uważa za
nieudane. Jedynie 11,6 procenta Polaków oceniło przemiany po 1989 roku jako
udane. 6 procent Polaków uważa, że demokracja to zdecydowanie zła forma rządów.
Około 14 procent dopuszcza warunkowo rządy niedemokratyczne. Dla 16 procent
panujący w Polsce ustrój nie ma znaczenia.
I wszystko się zgadza.
Zbudowaliśmy kraj dla 10% populacji. Reszta to „zasoby ludzkie”, które mają na
te 10% zapierdalać. W miarę „rozwoju” i gonienia USA ten procent będzie się
sukcesywnie zmniejszał. Jak już dogonimy nasz wzorzec, to jak tam korzystać
będzie jakie 0.1 %, a reszta bez zmian.
Tak wygląda najbardziej rozwinięty kraj świata i do takiego modelu społecznego
my też aspirujemy. Ja mieszczę się w rosnącej na razie mniejszości, bo dla mnie
też to wszystko co tu się dzieje, nie ma już żadnego znaczenia. I myślę, że w
mniejszości długo nie pozostanę.
W miarę godziwa
Skoro taki spokojny człowiek jak Jerzy Buzek dał się ponieść emocjom,
to jesteśmy w czerwonej strefie na tym kotle. Prezydent Komorowski jest za tym,
żeby razem usiąść i spokojnie się zastanowić, co należy zrobić, aby na tej
całej awanturze najgorzej nie wyszli emeryci. Trzeba wypracować taki system,
żeby emerytura była bezpieczna i w miarę godziwa - tłumaczył w programie
"Siódmy dzień tygodnia" prof. Tomasz Nałęcz.
W miarę godziwa ? Co to do k…
nędzy ma znaczyć ? To Pan Nałęcz i jego chlebodawca za moje własne pieniądze
łaskę mi robią. Wszystko się Wam pokurwieńcy mamuta już w główkach
poprzestawiało. Jak po Was przyjdziemy to pewnie się będziecie dziwić, o co nam
chodzi jak Wy tacy o nas bardzo zatroskani w tych pałacach. My Wam za to
wszystko w miarę godziwe odpłacimy, a może nawet z nawiązką.
Bogaty jak Polak
W Polsce milionerów - i to dolarowych - będzie przybywać szybciej niż
gdziekolwiek na świecie, zapowiada "Puls Biznesu" w oparciu o badanie
Global Wealth Report, przygotowane już po raz czwarty przez Credit Suisse. W
ciągu najbliższych 5. lat przybędzie ich u nas 40 tys.
A ponieważ jest to system
zamknięty, gdzie dopływ bogactwa wynika wyłącznie ze wzrostu PKB pomniejszonego
o inflację, to wniosek jest tylko jeden. Bijemy rekordy zubażania społeczeństwa
i bijemy rekordy rozwarstwiania. Bo po odjęciu inflacji od lat rozwijamy się na
poziomie jednego, góra dwóch procent. Tak więc owo bogactwo, jak to we
współczesnym kapitalizmie, rozkłada się jak jeden do stu. Stu musi mieć mniej,
żeby jeden miał więcej, dużo więcej. Moje serdeczne gratulacje, dla ciemnego
ludu, który to kupił.
Kamień milowy
"Jesteśmy podekscytowani wejściem firmy Amazon do Polski. Otwarcie
trzech ogromnych centrów logistycznych i stworzenie tysięcy nowych miejsc pracy
jest bez wątpienia kamieniem milowym dla naszego dalszego wzrostu
gospodarczego" - powiedział wicepremier, minister gospodarki Janusz
Piechociński.
Panie Piechociński, weź Pan sobie
ten kamień i walnij się pan nim w łeb. Bo to najniżej opłacana praca, bez
gwarantowanej płacy, w strasznych warunkach, prawie tak beznadziejna jak
szwalnie w Bangladeszu. Niemcy tego już dalej siebie mieć nie chcieli ale my i
owszem, bo my już niczym od Bangladeszu
się nie różnimy.
Drobna pomyłka
"Nasze prognozy tegorocznych wpływów z fotoradarów okazały się
mocno przeszacowane" – przyznaje Wiesława Dróżdż, rzeczniczka Ministerstwa
Finansów. Kwotę prognozowanych 1,5 mld zł zastąpiła nowa suma, nieco ponad 80
mln zł, czyli aż 17-krotnie mniej.
Ojtam, ojtam się czepiają, jak zwykle zresztą. Pan Generał
od ITD. ma ważniejsze problemy niż jakieś tam drobne pomyłki w prognozach
dochodów. CBA mu po firmie buszuje. A Polakom gratuluje, wreszcie zachowali się
jak świadomi obywatele.
Coca – Cola stadion narodowy
Jeśli Ministerstwo Sportu i Turystyki nie wykona uchwały Sejmu, która
nakazuje nazwanie Stadionu Narodowego imieniem Kazimierza Górskiego, sprawa trafi
do prokuratury - zapowiada na łamach internetowego serwisu "Polityki"
Jan Tomaszewski, medalista mistrzostw świata z 1974 roku, a obecnie poseł Prawa
i Sprawiedliwości.
Przejdziemy procedurę wyboru partnera tytularnego i zwrócimy się
do niego z pytaniem, czy stadion może mieć podwójne imię. Zobaczymy, jaka
będzie reakcja – mówi minister sportu Joanna Mucha. Dodaje, że jeśli najpierw
nadano by imię uchwalone przez Sejm, to trudno byłoby znaleźć głównego
sponsora.
A ja Wam odpowiem tak. Jeśli to
na być Stadion Narodowy to KURWA nie może to być Coca-Cola Stadion Narodowy ani
Coca-Cola Stadion Narodowy imienia Kazimierza Górskiego. Tyle, że wtedy trzeba
go wziąć na garnuszek podatników i koniec kropka. Jeśli zaś ma na siebie
zarabiać to może być nawet Durex Condoms Arena ale w tym wypadku nie może to
być ani Stadion Narodowy ani tym bardziej imienia Pana Kazimierza Górskiego.
Bo, jak mawia mój znamienity kolega „nie można być w dwóch nogawkach naraz”.
Całe nieszczęście w tym, że kobieta jak widać nie bardzo jest w stanie to
zrozumieć.
Kwiaty dla Nowaka
W projekcie budżetu na przyszły rok rząd przeniósł do rezerw wydatki na
dokończenie budowy falochronu w Świnoujściu, bez którego nie będzie można
uruchomić tam gazoportu.
Akurat to działanie oceniam pozytywnie.
Po co unieruchamiać środki jeśli w przyszłym roku żadnego gazoportu nie będzie.
Po co falochron do czegoś czego nie ma ? A kiedy gazoport będzie ? A kiedy
będzie wszystko inne ? Będzie … kiedyś. Taki mamy sprawny inaczej rząd drugiej
kadencji Pana Premiera Donalda Tuska.
HCWD
Niewłaściwa postawa często wyzwala się, kiedy dziecko szuka miłości.
Ono lgnie, zagubi się i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga - mówił abp
Józef Michalik pytany przez dziennikarzy o ostatnie doniesienia na temat
przypadków pedofilii wśród duchownych.
Co ja mogę powiedzieć o
„wielebnym”. A HCWD ekscelencjo.
Dualizm religijno finansowy
Papież Franciszek powiedział w Asyżu, że Kościół musi wyrzec się
światowości, którą określił jako "trąd i raka społeczeństwa" i wroga
Jezusa. Papież mówił, że nie można służyć "dwóm panom", Bogu i
pieniądzom. Przestrzegał przed próżnością.
Od dziś każdy, kto pieniądzom
służy, sam się ze wspólnoty kościoła katolickiego wyłącza na zawsze. Od dziś
żaden bogacz katolikiem być nie może, to oczywiste. Od dzisiaj żaden bogacz nie
dostanie kościelnego sakramentu, tak to rozumiem. Od dziś nikt bogacza w
świętej ziemi nawet nie pochowa, bo prędzej wielbłąd itd. Tak to rozumiem jak
Papież to powiedział. Problem w tym, że pewnie jestem w tym myśleniu bardzo,
bardzo odosobniony. Już widzę te tysiące wyznawców złotego cielca jak tłumaczą
„co Papież miał na myśli”. A On miał na myśli dokładnie to co powiedział, nic
więcej. Jak dwa tysiące lat temu Jezus Chrystus ale ludzie w zaślepieni mamoną
nawet Syna Boga nie słuchali, więc jego namiestnika też oleją. Jeden jest Bóg,
mamona.
Wzorzec demokracji
Jeden z trzech urodzonych dzisiaj czarnoskórych mężczyzn może
spodziewać się, że w pewnym momencie życia wyląduje w więzieniu. Jako jedną z nich wymienia się działania
policji. Według danych, w okresie pomiędzy 1980 a 2010 r.
funkcjonariusze dwukrotnie częściej aresztowali czarnoskórych młodych ludzi za
posiadanie narkotyków niż białych. Natomiast badania z 2012 r. mówią, że to
właśnie biali uczniowie szkół średnich częściej używają narkotyków niż Afroamerykanie
w tym samym wieku.
I tego czarnucha z Waszyngtonu
też zamknijcie jak tylko skończy ostatnią kadencję. Jak nie jara to mu
podrzućcie co trzeba, a najlepiej od razu zastrzelcie za podejrzane zachowanie
i jeszcze wyprawioną głowę powieście w Waszej teksaskiej wiosce nad kominkiem. Tak
będzie godnie, sprawiedliwie i ze wszech miar demokratycznie.
Nad przepaścią ?
Blokada budżetowa w USA uwidocznia poważny problem amerykańskiej
demokracji: podziały polityczne między Demokratami a Republikanami stały się
tak głębokie, że paraliżują procesy ustawodawcze. Gdy zbliżała się północ w
poniedziałek, 30 września, na Kapitolu demokratyczni i republikańscy
kongresmeni przerzucali się winą za mający się zacząć z wybiciem godziny 24
paraliż budżetowy. "Gdy wisisz nad krawędzią przepaści, najważniejszym
pytaniem nie jest to, »kto ma rację?« ale "»co, na Boga, robisz nad tą
przepaścią?«" - pisze "Economist" w komentarzu, który trafił na
okładkę tygodnika.
Pan Bóg jak chce kogoś ukarać … ,
amerykańskim politykom ten rozum wszechmogący odebrał już jakiś czas temu. Ta
wzorowa demokracja polega bowiem na tym, że nie ma już chyba żadnego
kongresmana, który by nie siedział w kieszeni biznesu. I jeśli interesy biznesu
są zagrożone, a reforma ubezpieczeń zdrowotnych te interesy narusza, to nawet
los całego kraju nie ma żadnego znaczenia. Kasa się liczy, nic więcej. Taki to
jest właśnie wzór
demokracji, kraj gdzie interes
społeczeństwa podporządkowany jest chciwości 0.1 % populacji, brawo Ameryko.
Kiedy rachunek ?
Pusty pieniądz jest pompowany w instrumenty finansowe, które tak
naprawdę nie mają powiązania z realną gospodarką. A dzięki temu nie powstaną
nowe miejsca pracy. Kiedyś w końcu historia wystawi nam rachunek za obecną
politykę gospodarczą.
Nie historia tylko ludzie Wam
wystawią rachunek, rachunek krzywd jakich doznali i doznają od tej Waszej
„gospodarki”. Im dłużej to będzie trwało
tym rachunek będzie większy, im więcej krzywd wyrządzicie tym bardziej
oberwiecie. Globalne kasyno czas zamknąć.
Ostatnie Tango na Wall Street
W globalnym
giełdowym kasynie gracze w amoku rozgrywają więc swoją nieokiełznaną
hazardową partię, a na Wall Street wszyscy są szczęśliwi.
Na razie.
Pewnego dnia wydarzy się incydent, który spowoduje nagłą zmianę
na światowych rynkach finansowych i bilionowe straty
w derywatach wywołają tsunami, które zburzy ten wysoki domek z kart.
Wszystkie pieniądze świata nie zdołają wykupić systemu finansowego, kiedy to
nastąpi.
Nie
powinniśmy byli nigdy pozwolić na to, żeby rynki finansowe przeobraziły
się w gigantyczne kasyno. Ale pozwoliliśmy. Wkrótce zapłacimy za to
wysoką cenę. A kiedy ten dzień nadejdzie większość Amerykanów nadal nie
będzie rozumiało, co się dzieje.
Tak właśnie będzie wyglądał
„dzień gdy zatrzyma się ziemia”, to będzie ostatni dzień rządów pieniądza,
ostatni dzień cywilizacji judeo-chrześcijańskiej. Podnosząc chciwość na
piedestał i robiąc z mamony boga najwyższego, postawiliśmy na szali nasze
istnienie, nasze przetrwanie. W zamian za niczym nie skrępowane zyski
niewielkiej grupki uzależnionych od hazardu szaleńców, złożyliśmy zastaw z
miliardów ludzkich istnień, ludzkich pragnień i marzeń. To wszystko zginie w
eksplozji największej w historii bańki spekulacyjnej, to wszystko pochłonie
waląca się największa w historii piramida finansowa. To nie są przypuszczenia,
to jest tak pewne, jak to, że nawet po naszym upadku ziemia jednak będzie się
dalej obracać. Ale tej „gospodarki” już na pewno nie będzie. Ilu z nas to
przeżyje i jak, nie wiadomo. Ale wygląda na to, że nie trzeba III wojny
światowej, żeby z naszej cywilizacji kamień na kamieniu nie został. Będzie jak
po bańce tulipanowej, tyle że tamta
historia to był strzał z kapiszona a teraz będzie bomba wodorowa. Dzień, w
którym stworzono instrumenty pochodne był pierwszym dniem końca, naszego końca.
A oni dalej swoje
"Widzę szansę dla OFE w
wielofunduszowości. Mogłyby zostać wprowadzone zupełnie nowe rodzaje funduszy
emerytalnych oparte o absolutne stopy zwrotu lub nawet bardzo agresywne.
Możliwość stosowania instrumentów pochodnych jako zabezpieczenia
portfela odebrałbym jako wręcz kamień milowy dla GPW.. "
I kamień do szyi dla tych
naiwnych, którzy Wam swoje pieniądze powierzą. A swoją drogą to trudno o
większą bezczelność, ale na tym właśnie polega biznes. Rynek nie promuje
lepszych, promuje bezwzględnych i bezczelnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz