piątek, 24 czerwca 2016

Unię Europejską rozwiązać, sztandar w gwiazdy wyprowadzić.



Drodzy czytelnicy

Ostatni dzień przed urlopem a tu taka zadyma, zawsze uważałem, że Angole nic dobrego dla świata nie zrobili i nie należy się spodziewać. I tu popieram Der Spiegel, UK w unii to od początku była pomyłka. Angolom wydaje się, że istnieje coś takiego jak Imperium Brytyjskie, bo moim skromnym zdaniem stanowczo za dużo piją a za mało czytają. O ile jeszcze czytać potrafią. Bo po dumnym imperium nawet śladu nie zostało, dawne poddane narody może jeszcze dla zabawy uznają „zwierzchnictwo” korony, może przyjmą Królową z honorami ale pensa na Anglię nie dadzą. Sprawdziłem z czego składa się PKB Wielkiej Brytanii, 78% to usługi, przede wszystkim finansowe, ubezpieczeniowe i biznesowe. Kilkanaście procent to ropa ze Szkocji a przemysł to tylko 4%, rolnictwo 1%. I to się nazywa piąta „gospodarka” świata. Większość anglików na „benefitach” chla tanie piwsko i nic nie robi. Całą brudną robotę wykonują emigranci. Wszystkie ważne kluby piłkarskie wykupione przez arabów i Rosjan, podobnie z nieruchomościami. Słynna Mayfair teraz jest w rękach szejków z Kataru, Harrods dawno sprzedany, reszta sreber rodowych w zasadzie też. Teraz pewnie sprzedadzą Big Bena, żeby mieli na rachunki. Nigdy Brytoli nie lubiłem i krzyżyk im na drogę.


Przy okazji europejskiemu „establishmentowi” coś w uchu zadzwoniło, dziś Martin Schultz już nie bredzi o migrantach, o ściślejszej integracji, „multi-kulti” i problemach LGBT. Dziś otrzeźwiał i wali prosto z mostu, że Unia powinna dbać o swoich obywateli. Taaak, najlepiej jak Pan już dziś podpisze TTiP za naszymi plecami. Łajdaki, sprzedaliście 400 ( do dziś 450) milionów ludzi wielkiemu kapitałowi, VW był dla Was ważniejszy od Grecji a Nationale Nederlanden od Hiszpanii, itd. itp. To teraz my mamy Was absolutnie gdzieś. Nam jest Panie Schultz już wszystko jedno, tak nas urządziliście, że nam już nie zależy, bo mamy bardzo mało do stracenia. Ale Wy i Wasi biznesowi mocodawcy to i owszem, dlatego taki wrzask się podniósł. Tyle, że za późno, mleko już się wylało. Jeśli myślicie, że nas znowu oszukacie, to głęboko się mylicie. Coś się definitywnie skończyło a wicher zmian dopiero się rozpędza. Co przyniesie, nie wiem ale jestem przekonany, że już nic nie będzie tak jak jest dzisiaj.

Unię Europejską rozwiązać, sztandar w gwiazdy wyprowadzić. 

p.s. wyjeżdżam  na miesiąc daleko od Europy, niech się rozpada beze mnie.
 


Motto: Z liberalizowaniem gospodarek jest trochę tak jak ze staniem podczas przedstawienia. Jak stoi jedna osoba to ma lepiej niż inni (widzi lepiej, choć ktoś przez nią widzi gorzej) inni widząc to też wstają - ale jak już wszyscy wstaną to wszyscy mają gorzej (wszyscy widza tak samo ale nie siedzą tylko stoją

Dzień sądu

Nadchodzą sądne dni dla neoliberalizmu. Idea gospodarcza, która zdominowała w ostatnich dekadach zachodni świat musi się skończyć, postuluje prof. Hausner. Ten model wyklucza związek pomiędzy działalnością gospodarczą, a wartościami, takimi jak uczciwość - tłumaczy i podaje przykład afery silnikowej w Volkswagenie. Obecny model gospodarczy naszego państwa jest nie do podtrzymania. Musimy znaleźć inną drogę.
Zdaniem Międzynarodowego Funduszu Walutowego może okazać się, że w ostatnich latach słono przepłaciliśmy za doktrynę neoliberalizmu.
Jak twierdzi Fundusz, realizacja polityki neoliberalnej przez międzynarodowe elity gospodarcze i polityczne doprowadziła do „trzech niepokojących wniosków”:
  • Dość trudno jest określić, czy neolieralizm przyniósł konkretne korzyści, jeśli chodzi o przyspieszony wzrost, szczególnie analizując dużą grupę krajów,
  • Koszty związane ze wzrostem nierówności są bardzo wyraźne,
  • Większe nierówności niekorzystnie wpływają na tempo i trwałość wzrostu. Nawet jeśli wzrost jest jedynym lub głównym celem neoliberalnego planu, to jego zwolennicy i tak muszą zwracać uwagę na skutki dystrybucyjne.
A tyle lat nam tłumaczyli, że to socjalizm był bez żadnych wartości. Po czym okazało się, że jedyną wartością w kapitalizmie jest stan konta a pieniądz determinuje wszystko. Neoliberalizm w ciągu trzydziestu lat zdemolował cały świat, strącił miliardy w biedę, żeby kilkadziesiąt rodzin zrobić multimiliarderami. Zniszczono więzi społeczne, dokonano kompletnej dezindustrializacji jeszcze do niedawna rozwiniętych krajów zachodu. Dziś przemysł stanowi tam poniżej 5% PKB a rolnictwo poniżej 1%. Reszta to mniej lub bardziej mgliste „usługi”. W razie na przykład jakiegoś globalnego kataklizmu kraje te wymrą pierwsze, bo wszystkiego zabraknie natychmiast skoro nic tam się nie wytwarza. Reszta też się zgadza, tempo wzrostu wyhamowało i już nigdy nie przyspieszy, za to ciągle przyspiesza proces koncentracji kapitału a co za tym idzie wzrost nierówności. A poziom życia w najbardziej rozwiniętych krajach zaczyna spadać. Na dodatek kłamstwo i oszustwo w liberalnym kapitalizmie stały się zasadą w stosunkach miedzy sprzedawcą a kupującym czy pracodawcą a pracobiorcą. Wszyscy wszystkich usiłują okłamać i oszukać żeby więcej zarobić. Cały ludzki gatunek ściga się jak oszalałe szczury, kto więcej i więcej dla siebie zagarnie. I tak wygląda ten nowy wspaniały świat o który tak walczyliśmy. Jest tak wspaniale, że aż się rzygać chce.

Czy nadeszło otrzeźwienie?

Wielka Brytania wahała się od 40 lat, czy chce być pełnym członkiem Unii Europejskiej, czy też nie. Teraz mamy jasność. Zdecydowali się na wyjście – powiedział Schulz. – Ekonomiczne dane z dzisiejszego ranka świadczą o tym, że będzie to ciężka droga – zauważył niemiecki polityk. Dla pozostałych członków UE oznacza, że będą musieli zająć się przeprowadzaniem reform, walką z bezrobociem, kwestią sprawiedliwości społecznej i rozwiązaniem problemu migracji – dodał socjaldemokrata.

Nie pojmuję, to znaczy, że czym się Pan Szulc do tej pory zajmował? Podpowiem, tym czym zajmowali się wszyscy, popieraniem biznesu i bogaceniem się ale własnym. 450 milionów obywateli mieliście w nosie. W Waszych gabinetach na stałe zamieszkali lobbyści wielkich korporacji a dla nas miejsca już nie starczyło. Nie ma słów tak obelżywych, żeby opisać, co o Was sądzę. Teraz nagle się Panu przypomniało, co to znaczy być socjalistą? Za późno, nikt Wam już nie uwierzy. To koniec.  

Czy Polacy to idioci?

Tylko 21 proc. pracujących Polaków oszczędza pieniądze lub podejmuje jakiekolwiek działania z myślą o przyszłej emeryturze. Znacznie więcej jest takich, którzy chętnie wypisaliby się nawet z ZUS. Aż 45 proc. badanych zamiast płacić składkę emerytalną, wolałoby otrzymywać wyższe wynagrodzenie.

Na tytułowe pytanie odpowiedź jest oczywiście twierdząca, Polacy to zdecydowanie jest naród idiotów. Bo tylko idiota myśli, że zawsze jakoś to będzie. W tym konkretnym przypadku chodzi jednak o coś innego, otóż Polak myśli tak. Jak dziś nie zapłacę składek na emeryturę, obojętnie czy w ZUS czy gdziekolwiek indziej to będę miał więcej na bieżące wydatki. A potem jak będę stary to i tak będą musieli mi coś dać, żebym nie zdychał z głodu. Dopiero jakby jednak doszło do takich sytuacji i państwo twardo żadnych zasiłków takim nie dało, to by może zmienili podejście. Ale państwo daje a każdy Polak to pijak, a każdy pijak to złodziej, prawda?

Niewolnictwo w Polsce?

Policjanci z CBŚP zlikwidowali dwie duże fabryki papierosów - pod Warszawą i w Zielonej Górze. W tej pierwszej przestępcy prawdopodobnie wykorzystywali do niewolniczej pracy obywateli Ukrainy.

Do całej kolekcji „dorobku” systemu kapitalistycznego w Polsce dokładamy jeszcze niewolnictwo, moje serdeczne gratulacje dla Solidarności i dla Lecha Wałęsy w szczególności : „OTAKE POLSKE WALCZYŁEM”.

Polski skandal

Polskim skandalem nie jest korupcja i sitwy, jak chce Kaczyński. Jest nim zanik solidarności w środowiskach, które są najsilniejsze i nadają ton. Nasze instytucje - od uczelni, poprzez partie polityczne, na fabrykach gwoździ kończąc - przypominają folwarki. Dba się tam głównie o to, żeby cham nie miał lepiej niż pan. Pałką "racjonalizacji", "optymalizacji" i "outsourcingu" dostają po głowach stojący w hierarchii najniżej.

Folwarczna struktura życia społecznego ma określone konsekwencje. W pewnej angielskiej rymowance kapitan statku bez powodu wrzeszczy na sternika, następnie sternik bez powodu pluje na kucharza, kucharz idzie dać po gębie majtkowi, a na końcu majtek kopie psa. Tak właśnie to działa.

Ja, droga Gazeto Wyborcza piszę o tym od lat a są tacy, którzy piszą od samego początku tego czegoś, co nazywamy III RP. A co jest, nie żadnym tam krajem liberalnej demokracji, ale zwykłym folwarkiem gdzie samozwańcze „elity” w bezczelny sposób żerują na społeczeństwie bogacąc się bez opamiętania. Chciwość pozbawiła ich już jakichkolwiek hamulców, wystarczy posłuchać codziennego EKG w To FM, obecni tam prezesi otwartym już tekstem mówią o sobie jako o tej „lepszej” części społeczeństwa. Cały dorobek Rewolucji Francuskiej w Polsce szlag jasny trafił. Odtworzono za to patologiczną strukturę I RP, gdzie nawet sławna konstytucja III maja napisana była wyłącznie dla szlachty, reszta to podludzie, nie zasługujący na nic poza pogardą i batem nadzorcy. Sorry, taki mamy kraj.

Karuzela, karuzela

CBŚP rozbiło grupę specjalizującą się w tzw. karuzeli podatkowej. Przestępcy wyłudzali podatek VAT, narażając Skarb Państwa na sto milionów złotych strat, jak informuje Radio Zet. Procederem kierowali dwaj bracia z Katowic.

Szkopuł w tym, że jak zwykle pieniądze szlag jasny trafił. Co z tego, że ci dwaj może pójdą siedzieć i to za jakieś pięć jak 100 milionów szlag trafił. Tak więc owe mityczne sto milionów, które Wałęsa rozdawał owszem trafiło, ale do kieszeni złodziei. A my jesteśmy ciągle karmieni informacjami, jakie to nowe metody „walki” z wyłudzeniami VAT podejmuje nasz rząd i cała dzielna Unia Europejska. A jest bardzo proste wyjście, zrezygnować z tego pokracznego podatku, który po to został wprowadzony, żeby nie tylko go nie płacić, ale jeszcze jakieś zwroty wyłudzać. Ale żeby to zrobić, trzeba chyba z Unii wystąpić.

Ale zadyma

Ona jest kłamczuchą światowej klasy i prawdopodobnie najbardziej skorumpowaną osobą, która kiedykolwiek ubiegała się o prezydenturę - powiedział Trump w przemówieniu wygłoszonym za pomocą telepromptera w należącym do niego nowojorskim wieżowcu Trump Tower na Manhattanie. Trump oskarżył Clinton, że należy do "oszukańczego systemu" waszyngtońskiego establishmentu politycznego i działa na niekorzyść przeciętnych Amerykanów, a na korzyść najbogatszych.

Trump krytykował też swą rywalkę za popieranie porozumień o wolnym handlu, które "pozbawiły pracy miliony Amerykanów" i jej politykę imigracyjną. "Ja chcę przyjmować ludzi, którzy podzielają nasze wartości. Hillary Clinton chce sprowadzać ludzi uważających, że kobiety powinny być niewolnicami, a gejów należy skazywać na śmierć" - powiedział Trump.

Długiego życia to ja mu nie wróżę, spodziewam się, że albo go ukatrupią już teraz a najpóźniej przed zaprzysiężeniem. Amerykański establishment, który tak znakomicie reprezentuje Hilary Clinton ma za dużo do stracenia. Nie będzie to zresztą pierwsze zabójstwo niewygodnego prezydenta w tej „ojczyźnie demokracji”. Demokracja po amerykańsku znaczy tylko i wyłącznie rządy establishmentu zrośniętego z biznesem, reszta to tylko ludzie zasoby, konieczne do bogacenia się elit, nic więcej.

Kroniki Wielkiego Kryzysu

Ujawniony protokół posiedzenia chińskich władz gospodarczych pokazał, że prezydent Xi Jinping jest bardziej zainteresowany stabilnością gospodarki niż jej modernizacją i reformowaniem. I woli, aby decydowały o niej chińskie władze, a nie globalne rynki.

Prezydent Chin jest zainteresowany pomyślnością Chin i narodu a nie napychaniem kabzy nierobom zwanym „rynkami”, czyli nieliczną kastą bogaczy, którzy żyją wyłącznie z lichwy i nieustannie pomnażają swój majątek. Wolą cały świat wysadzić w powietrze niż się wreszcie opamiętać. Ale to się skończy, wkrótce. Jeszcze popchniecie parę cyferek po ekranach, ale moment, w którym te cyferki okażą się tylko cyferkami nadchodzi szybkimi krokami.

ECOFIN, czyli Rada ds. Gospodarczych i Finansowych UE przyjęła dziś w nocy dyrektywę z pakietu walki z unikaniem opodatkowania, która zamiast ograniczać nadużywanie rajów podatkowych pozwala im działać w sposób niezmieniony. Korporacje międzynarodowe dostały zielone światło na kontynuowanie działalności w rajach podatkowych, której głównym celem jest obniżenie podatku.

Robią wszystko, za co im płacą. Już chyba nikt w Europie nie wierzy, że Unia Europejska reprezentuje interesy obywateli Europy, oni reprezentują wyłącznie wielki kapitał i wielkie koncerny. Jeszcze nigdy chyba w historii demokracji nie było takiego zakłamania, z jednej strony pieprzą bzdury o „zagrożeniach demokracji” w Polsce a z drugiej wypuszczają takie buble. Po co cała afera z Panama Papers skoro będzie jeszcze łatwiej oszukiwać nas wszystkich. Nie tylko WB wyjdzie z Unii, to towarzystwo trzeba definitywnie rozgonić zanim wszyscy zostaniemy w samych skarpetkach.

2 komentarze:

  1. Świat doszedł do ciekawego wręcz fenomenalnego momentu. Mamy wojny, zamachy, partyzantkę miejską, malwersacje ekonomiczne, przeogromne zadłużenie i w ogóle wydaje się że prawie wszystkie plagi świata. Natomiast politycy światowi twierdza że, nic się nie stało, ech tam jakiś szaleniec albo ekstremista narozrabiał i to wszystko. A z drugiej strony przygotowują się do światowej wojny twierdząc że Putin to całe zło świata. Giełdy pną się na wzrosty – wprost cudownie. Że tak powiem - Niech się dzieje co chce, ze światem nie może być źle !!!. obawiam się tylko że którego poranka jak nieuchronnie, runie domino światowego kredytu i wybuchnie kolejna światowa wojna albo niepokoje społeczne, powiedzą zgodnym chórem – byliśmy w błędzie. Nie - nie powiedzą, politycy nigdy nie przyznają się do błędów, arogancja władzy im na to nie pozwala. Cały bliski wschód jest rozwalony miliony zginęły reszta „wypłoszona” ze swoich ojczyzn. W Turcji obecnie następuje powolna katastrofa humanitarna z powodu politycznej sytuacji. Pan Sułtan Erdogan puści pieszo i jak się da miliony Turków na Europe, I co będziemy strzelać do głodnego i zniewolonego ludu ? Nastąpi koniec naszego domu-Europy jaką znaliśmy. Pozdrawiam Coroner

    OdpowiedzUsuń
  2. Tik tak tik tak tik tak tik tak tik tak KaBum. Tratata. Choć byś w ekonomię miliardy papieru wkładał nie naciągniesz ją na kawał. Zegara ekonomii nie oszukasz.
    Pieniądz papierowy w końcu wróci do swej rzeczywistej wartości - zero
    paper money eventally returns to its intrinsic value zero
    Voltaire - (ur. 21 listopada 1694 w Paryżu, zm. 30 maja 1778 w Paryżu) francuski pisarz epoki oświecenia, filozof, dramaturg i historyk. Tworzył satyry, powieści, dramaty oraz „Listy”.

    Złoto nie może zbankrutować ... Srebro nie może zbankrutować ... Diamenty nie mogą zbankrutować ... ponieważ stanowią trwałą wartość i wieczne reprezentowanie bogactwą co lewakom i malwersantom bankowości staje ością w gardle.

    OdpowiedzUsuń