piątek, 3 czerwca 2016

Wakacji nie będzie



Motto: „Lustro”,  polska tancerka i aktorka przestała farbować włosy. Dlaczego? Poruszające wyznania.

Wakacji nie będzie

Wakacyjny wyjazd to z pewnością jeden z atrakcyjniejszych prezentów na Dzień Dziecka, ale na taki podarunek może liczyć w tym roku tylko co trzecie dziecko. Pociechy, którym uda się wyjechać, trafią głównie nad morze.

Razem obronimy Polskę? Panie Schetyna, mam z Panem bronić Takiej Polski? A niech was wszystkich szlag jasny trafi, nie mam najmniejszego zamiaru. Toście uczynili coście uczynili i takie są właśnie tego efekty. Ponad ćwierć wieku napychania kabzy cwaniakom, oszustom i zachodnim koncernom. Efekt? Kiedyś wszystkie dzieci jeździły na wakacje, parę lat temu połowa, dziś jedna trzecia a wkrótce wszystkie, poza dziećmi beneficjentów systemu, zostaną w domu. Takiej Polski chcecie bronić? Nie zemną te numery Schetyna.

Będzie za to praca.

Działające w Polsce sklepy zatrudniają około połowy mniej pracowników niż placówki handlowe w Europie Zachodniej. To efekt ciągłego cięcia kosztów. 

I jeszcze trzeba dziękować jaśnie Panom i po stopach łaskawców całować.

12 złotych

To jest krok w stronę uporządkowania rynku pracy i poprawienia sytuacji przynajmniej części pracowników. Bo mamy mocno zdualizowany rynek pracy: dwie trzecie pracuje po tej lepszej stronie - czyli ma umowy o pracę, a jedna trzecia - i ten procent rośnie - jest po tej gorszej - nie może się zrzeszać, nie ma żadnych praw, może być zwalniana od ręki, etc.

Jeżeli kogoś nie stać, żeby zatrudnić pracownika za 12 zł za godzinę brutto, to prawdopodobnie jego biznes i tak tworzy nietrwałe miejsca pracy i zabije go jakiekolwiek wahnięcie na rynku: wejście większego gracza, zmiany zasad biurokratycznych, podwyższenie VAT o jeden procent. Nie sądzę, żeby tego typu argument był zasadny, szczególnie, że jak na Polskę mamy relatywnie dobrą sytuację na rynku pracy i moim zdaniem wskaźnik bezrobocia będzie jeszcze przez jakiś czas nadal spadał.

Ja o tym piszę od lat, jeśli nie stać cię na zatrudnienie pracowników to dupa jesteś a nie właściciel firmy. Nie masz pomysłu na biznes, nie masz środków i nie potrafisz firmy prowadzić? Zamykaj interes, koniec i kropka. Dość tego obrzydliwego szantażu pseudo przedsiębiorców, którzy przewagę konkurencyjną budują wyłącznie na wyzysku pracowników. To nie jest żadna gospodarka, to dno i metr mułu. W dłuższej perspektywie, kraje z taką „gospodarką” staczają się na samo dno jak Bangladesz na przykład. Produkcja olbrzymia a ludzie z głodu umierają. No, ale kasta najzamożniejszych żyje w przepychu i o to chodzi Panie i Panowie „pracodawcy”.

KOD ruchem międzynarodowym? 

Tematem rozmowy z liderem KOD była także jego niedawna wizyta w Brukseli i spotkania z m.in. Fransem Timmermansem oraz Donaldem Tuskiem, a także sprawy międzynarodowe. Pytany przez dziennikarza "Rz" o możliwość "radykalnego przechyłu w prawo" w Europie Kijowski wyjaśnia, że problemem nie są barwy polityczne, a "łamanie prawa i naruszanie demokracji". I dodaje: w Brukseli rozmawialiśmy o tym, że być może KOD powinien stać się ruchem międzynarodowym.

Życie swoje a salony swoje. Już mi kiszka stolcowa puszcza ze śmiechu. Panie Kijowski, Wy macie mokro w gaciach ze strachu. Ja panu polecam poczytać o sytuacji w Europie w latach trzydziestych ubiegłego wieku. Może Pan się dowiedzieć jaka była geneza dojścia do władzy faszystów a potem tragiczne tego skutki. Jak można po tylu latach popełniać te same błędy. Otóż Panie Kijowski, wtedy tak samo jak dzisiaj, tzw. elity też zajmowały się wyłącznie sobą i rabowaniem biednych. Też lamentowały o „zagrożeniu demokracji” ale to, że większość obywateli Europy nie miała co włożyć do garnka miały głęboko w poważaniu. No to na opuszczone pole weszli faszyści. I dziś jest dokładnie tak samo. A pomysły międzynarodówki KOD mogły się zalęgnąć jedynie na Czerskiej w głowach Pana mocodawców. Na stare lata towarzyszowi Michnikowi trąci tym, czym przesiąkł za młodu.

Grabaż

Dziś minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zaapelował do strajkujących pielęgniarek z CZD, żeby wróciły do pacjentów. Mówił, że protest naraża placówkę na pogłębianie się problemów, pogarsza jej sytuację finansową i wizerunkową, stawiając pod znakiem zapytania przyszłość placówki.

To "komuchy" postawiły ten szpital, to "komuchy" leczyły tam nasze dzieci nie patrząc na to ile to kosztuje. Dziś rządzą popłuczyny po Solidarności i to one doprowadzą CZD do zamknięcia. A chore dzieci będą leczyć w amerykańskich szpitalach po kosztach dziesięć razy większych. Swoje dzieci, bo Wasze dzieci tego zaszczytu nie dostąpią. Tak jak bieda, będą siedzieć cicho w domu, i umierać w ciszy. Władza i bogacze będą mieli środki na własne leczenie, Wy nie. Tyle dostaliście za obalenie "złego" ustroju. W tym "lepszym" o wszystkim decydują pieniądze, nie ma żadnego innego miernika, żadnej wartości, żadnych zasad. Jest tylko pieniądz, masz milion to zoperują Twoje dziecko, nie masz, szykuj świece dwie. Tyle macie z "obalenia komuny". A teraz możecie się na mnie rzucać, dopóty, dopóki jesteście zdrowi. Jak zachorujecie to na leczenie oddacie ostatnie palto, tak jak w Waszym "raju" za oceanem. Ten świat jest tylko dla bogatych i to jest Wasz wybór, Wy to tolerujecie, mało tego, wielbicie. Jak głupim być trzeba, żeby uwierzyć, że bogacze oddadzą Wam coś więcej niż okruchy z Pańskiego stołu? Mój syn miał szczęście, że w CZD leczyli Go jeszcze za "komuny", dziś już nie miał by kto Go leczyć, tak się "poprawiło". A jak widać z cytatu Pana „ministra” to obecna władza nic już zbudować nie potrafi tylko zamykać to, co dawniej zbudowano.

„Zbudujemy nowy dom”

Prawie 40 hektarów tuż nad morzem, a na nich hotele, specjalne centra konferencyjne i ośrodki SPA&Wellness. Na mapie Polski: na wschód od Mielna (Zachodniopomorskie) w ciągu najbliższych 15 lat ma pojawić się nowe miasto stworzone do wypoczynku i rekreacji. Dune City to projekt na naprawdę szeroką skalę. Apartamentowce, hotele, dużo usług, ogromne centrum konferencyjne.

Komuchy zbudowały m. in. Nową Hutę, żeby do tej pory bezrobotni, mieli gdzie pracować i mieszkać. Dziś po zmianie ustroju na jedynie słuszny, też powstanie nowe miasto, tym razem z napisem przy wjeździe „Biednym i bezrobotnym wstęp wzbroniony”. Chcieliście to macie.

Bunt?

Jeżeli w Polsce udałoby się przeprowadzić reformę podatków, za nami poszliby Węgrzy, Czesi, Słowacy, Rumuni, Bułgarzy, Grecy, Włosi i Hiszpanie. Oni też są eksploatowani przez zagranicznych gigantów - mówi Ryszard Florek, prezes firmy Fakro, jeden z założycieli Fundacji "Pomyśl o przyszłości".

Pięćdziesiąt lat temu, świat wyzwalał się z kolonializmu, o czym już chyba nie bardzo pamiętamy, a to było tak niedawno. Dziś, kraje zależne od bogatszych, też zaczynają wyrywać się z jarzma neokolonializmu, który zastąpił podległość formalną, podległości ekonomicznej. To nieprawda, że dobrobyt Niemców wynika z ich wyjątkowości, część wynika wyłącznie z nierównomiernych warunków wymiany między nimi a krajami biedniejszymi. Sama konstrukcja UE a zwłaszcza strefy euro powoduje przesuwanie bogactwa od biednych do bogatych. Ten system tak ma i żadne pudrowanie zwane demokracją liberalną tego nie zmieni. Czy możliwa jest alternatywa, pewnie tak, ale na razie na horyzoncie żadnego białego żagla nie widać. Ale już przynajmniej jest świadomość i jest bunt. Co będzie dalej, czas pokaże.

Ameryka na „dopingu”

Często stosowany środek ochrony roślin glifosat wykryto w moczu 93 proc. Amerykanów.

Ciekawe, że ostatnio Roundap firmy Monsanto zrobił się tajemniczym glifosatem niewiadomego pochodzenia. A to znów Monsanto, znów to samo, co z DDT i Orange Agent. Największy truciciel świata zatruł już całą populację USA i jeszcze mu mało. A  Amerykanie mogą już pestycydów nie kupować, wystarczy, że będą szczali po grządkach.

Exit

Zwolennicy Brexitu postrzegają siebie jako powstanie narodowe przeciwko establishmentowi, jako sprzeciw obywatelski. Poczucie to wzmacnia fakt, że pro-Europejczycy w swojej kampanii "Britain Stronger In Europe" wspierani są przez wielki kapitał, banki Goldman Sachs, J.P. Morgan i inne.

Na takie dictum to ja też jestem nie tylko za Brexitem, ale za rozwaleniem całej tej „globalnej gospodarki”. Nic i nigdy w historii nie zubożyło tak wielu jak globalizacja. Im więcej „wolnego handlu” tym ludzie bardziej wyzyskiwani. Wszelkie „otwarcie” okazało się być korzystne jedynie dla wielkich banków i korporacji ponadnarodowych. Teraz widać jak na dłoni, że rozbicie narodowe i protekcjonizm były tym bezpiecznikiem, który trzymał wielki kapitał na uwięzi. Bo musieli się do tego dostosowywać, co znacząco pomniejszało im zyski. Dziś buduje się jeden „model biznesowy” dla całego świata i po kłopocie. Myślę, że rozwalenie UE i WTO zakończyłoby niebywałą hossę i Goldman Sachs i J.P. Morgan i innych. Dlatego od dziś popieram „Globalexit”.

Kroniki Wielkiego Kryzysu

Zwolenników wyjścia ze struktur Unii Europejskiej jest w Wielkiej Brytanii więcej niż przeciwników - wynika z najnowszych sondaży opublikowanych przez "The Guardian". Jak informuje TVN24 Biznes i Świat, wyniki badań mocno zaniepokoiły inwestorów i rynki finansowe.

Tak sobie czasem myślę, że może to jest jakiś sposób. Bo pozbawione elementów „wolnego handlu” tzw. rynki finansowe i inwestorzy padną na pysk nim się same o tym zorientują. Może powrót do rozdrobnienia państwowego i likwidacja bloków gospodarczych a przede wszystkim rezygnacja z „wolnego handlu” w skali światowej, choć z pewnością przyniesie także straty nam wszystkim, ale też zablokuje to szaleństwo globalnych spekulacji. Żeby pokonać raka czasem warto pocierpieć. Jeśli miało by to pomóc, to może warto rozwalić cały ten globalny mechanizm wyzysku.

Wow!

I dalej jednoznacznie stwierdza, iż brudy świata będą chronione, ponieważ tzw. dziennikarstwo śledcze to zespoły, które zajmują się wybielaniem takich nazwisk jak Netanjahu i Bush, Cheney i Guiliani, Hollande i Blair, Kasich i Snyder, Gingrich i Romney, a zwłaszcza Romney. Pismo deklaruje, iż zna największych graczy w aferze Panama Papers, a ich lista nie rozpoczyna się od ojca Davida Camerona czy oficjeli FIFA. Prawdziwa lista zaczyna się od Bain Capital i Mitta Romney`a, a następnie rodziny Walton ze sławnym Walmartem, kanadyjskiego Bronfmans czy amerykańskiego biznesmena Sheldona Adelsona. Jednak w opinii "Veterans Today" najbardziej warte opublikowania byłyby nazwy kilku tysięcy firm, które wiążą świat karteli narkotykowych z amerykańskimi przywódcami politycznymi, w tym członkami Kongresu, gubernatorami stanowymi, burmistrzami miast, członkami Sądu Najwyższego USA i kilkoma byłymi prezydentami USA

Niech żyje i umacnia się jedyny słuszny system, niech żyje, niech żyje. Trzeba było nie tylko Karola Marksa, ale także Kurta Vonneguta czytać. I kino sf oglądać. Bez alternatywy w postaci tzw. „obozu socjalistycznego”, wielki kapitał nie musi się już hamować, więc się nie hamuje. I możecie mu nagwizdać. Jak nie chcecie być dymani na wszystkie sposoby, jak nie chcecie, żeby Wasze dzieci były niewolnikami i żyły jak murzyni na plantacja to musicie wrócić do idei socjalizmu, bo kapitalizmu nie zreformujecie, tak mi przykro.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz